Putin wypowiedział wojnę nie tylko Ukrainie, ale całemu Zachodowi

Bestialski napad Putina na Ukrainę nie pozostawia żadnych złudzeń. Władimir Putin wypowiedział wojnę nie tylko Ukrainie, ale całemu Zachodowi – pisze Mateusz MORAWIECKI

.Transatlantycka architektura bezpieczeństwa może załamać się pod ciężarem rosyjskich czołgów. Wolny świat i cała społeczność międzynarodowa stoją w obliczu wroga, któremu trzeba zadać strategiczną klęskę. Dziś płonie Ukraina, a już jutro mogą zapłonąć domy nasze i naszych rodzin. Wezwanie Putina do postawienia w stan najwyższej gotowości sił odstraszania nuklearnego, pokazuje, że zagrożenie dla światowego pokoju jest realne. Putin budzi dawno uśpione demony wojny i próbuje wskrzesić imperium zła.

W ostatnich tygodniach Zachód zrozumiał, że musi zamienić triumf przemocy Putina w jego strategiczną klęskę. Nie zrobiliśmy tego ani w 2008, ani w 2014 roku. Nie robiliśmy tego, gdy na terenie UE dokonywał zabójstwa na Aleksandrze Litwinience w 2006 roku, ataku chemicznego na Siergieja Skripala w 2018 roku czy zamachu w berlińskim parku Tiergarten w 2019 roku. Teraz stajemy przed ostateczną próbą. Nie ma innej drogi niż twarde sankcje wymierzone w samo serce rosyjskiego systemu gospodarczo-energetycznego.

Po pierwsze, musimy radykalnie przyspieszyć proces zbrojenia w Europie i natychmiastowo wzmocnić wschodnią flankę NATO. Nasz potencjał odstraszający jest w tej chwili niewystarczający. 

Po drugie, musimy pozbawić Rosję źródeł finansowania zbrojeń. Uzależnienie Europy od węglowodorów i innych surowców kupowanych od Moskwy to wyłom w naszej suwerenności, ale także zastrzyk finansowy rosyjskich oligarchów. 

Po trzecie, musimy pozbawić rosyjskie instytucje finansowe i oligarchów przywilejów. Dżentelmeni w dobrze skrojonych garniturach finansują reżim wojenny Putina i nie możemy prowadzić z nimi interesów. 

Po czwarte, powinniśmy użyć wszystkich narzędzi Cyber Diplomacy Toolbox, w tym sankcji cybernetycznych. Nasze sankcje powinny obejmować odcięcie Rosji dostępu do europejskiego jednolitego rynku cyfrowego. Rosja nie powinna używać naszej chmury, oprogramowania i naszych chipów, jeśli nie zaakceptuje reguł demokratycznego świata. Powinniśmy ostatecznie odciąć Rosję od europejskiej technologii, które mają kluczowe znaczenie dla postępu rosyjskiej agresji militarnej.

W Brukseli zaproponowałem, by wydatki na obronność nie były zaliczane do limitu deficytu budżetowego zgodnie z kryteriami konwergencji. Na szczycie RE wskazałem też, że Europa potrzebuje się natychmiast dozbroić. Specjalny program finansowania zbrojeń w rodzaju amerykańskiego programu Lend Lease – pożyczki zbrojeniowej – na 50 lat – powinien zostać utworzony w Europie i USA.

Środki, które przyjęliśmy na specjalnym szczycie UE są zdecydowanie niewystarczające. To krok w słuszną stronę. Jednak jeśli chcemy, by nasze działania były skuteczne potrzebujemy większej determinacji i odwagi. Dlatego też w liście przekazanym w piątek do Przewodniczących RE i Komisji Europejskiej zaproponowałem pełen pakiet najtwardszych sankcji. Rosja wstrząsnęła sumieniem wielu przywódców. Musimy wstrząsnąć portfelami i interesami rosyjskich decydentów i oligarchów. Wyłączenie Rosji z systemu finansowego SWIFT, zamrożenie kont oligarchów, zamknięcie przestrzeni powietrznej dla rosyjskich samolotów to działania, które mają zaboleć państwo-agresora. Pora na kolejne: m.in. odłączenie Rosji od indeksu MSCI. Wybiła godzina prawdy, w której Europa musi udowodnić, że jest w stanie bronić bliskich jej wartości. Nie pustymi słowami, a konkretnymi czynami.     

Wreszcie ostatecznie nadszedł czas, by zamknąć Nord Stream 2 i rozpocząć rozmowę nad uniezależnieniem się Europy od kupowania węglowodorów – ropy, gazu, węgla – od Rosji. Rosja nie może dłużej bogacić się na krajach Europy, by w tym samym czasie zabijać niewinnych Ukraińców, którzy również są Europejczykami.

Wojna Putina spowodowała wybuch ludzkiej solidarności w całej Europie. Solidarnośc Polski i Polaków wobec Ukrainy przejawia się na każdym kroku. Przyjęliśmy już ponad 300 tysięcy uchodźców. W całej Polsce organizowane są zbiórki pomocowe, żywnościowe, materiałowe. Polacy oferują miejsca noclegowe pod własnym dachem. Wszystkie instytucje państwa polskiego działają na rzecz wsparcia Ukrainy i Ukraińców. Nikomu nie odmawiamy i nie odmówimy pomocy.  

.Po kilkudziesięciu latach, nad nasze europejskie niebo nadciągnęły niebezpiecznie czarne chmury. Nasi poprzednicy, Europejczycy żyjący w XX wieku, nie potrafili skutecznie zatrzymać zła, które sprowadziło na Europę katastrofę wojny. Musimy wyciągać wnioski z historii. Tylko tak mamy szansę na budowę lepszej przyszłości. Tylko w ten sposób możemy osiągnąć bezpieczeństwo i pokój na całym kontynencie.

Mateusz Morawiecki

Tekst ukazał się na łamach francuskiego dziennika „Le Figaro” (01.03.2022 r.).