
Polscy siatkarze w finale mistrzostw Europy 2023

Jest piątek, 15. września, a to jest Popołudniowe Espresso. Zapraszamy Państwa na łyk informacyjnego espresso – esencję mijającego dnia i inspirację na pozostałą jego część. Wyłącznie to, co najważniejsze 🇺🇦
Dzień w skrócie
Wiadomości, które będą miały konsekwencje
Mistrzostwa Europy 2023. Polscy siatkarze
zmierzą się z reprezentacją Włoch
Polscy siatkarze zagrają jutro o złoty medal mistrzostw Europy 2023, ich rywalem będzie reprezentacja Włoch. Reprezentacja Biało-Czerwonych awansowała do wielkiego finału. W zmaganiach grupowych pokonała kolejno Czechy (3:0), Holandię (3:1), Macedonię Północną (3:0), Danię (3:0) oraz Czarnogórę (3:0), a w fazie pucharowej odniosła zwycięstwa kolejno z Belgią (3:1), Serbią (3:1). Wczoraj wygrała ze Słowenią (3:1).
Do sobotniego meczu z Polską odniósł się Simone GIANNELLI, kapitan włoskiej drużyny, który podkreślał, że „Polska to wspaniały zespół. Radzą sobie świetnie zarówno pod względem technicznym, jak i fizycznym. To stanowi idealne połączenie”. Biało-czerwoni czekali na to, by zagrać o złoto Mistrzostw Europy czternaście lat. Teraz trofeum mają w zasięgu ręki. Spotkanie Polska – Włochy odbędzie się w Rzymie w sobotę 16 września. Początek rozgrywki o godzinie 21.00.
Na Lampedusę przybyło 6,8 tys. migrantów
Na włoską wyspę Lampedusa, która położona jest pomiędzy Maltą i wybrzeżem Tunezji, w ostatnich dniach drogą morską dotarło 6,8 tys. migrantów z krajów afrykańskich. Większość z nich nadal przebywa na wyspie, co oznacza, że trwający kryzys humanitarny jest cały czas daleki od pozytywnego rozwiązania
Włoski rząd stara się z jednej strony przenosić migrantów z Lampedusy na terytorium kontynentalnych Włoch, a z drugiej strony cały czas poszukuje rozwiązania problemu na szczeblu UE. Rada miasta Lampedusa ogłosiła w środę wieczorem stan wyjątkowy po 48 godzinach ciągłego napływu migrantów na wyspę. Według danych przekazanych przez włoski resort spraw wewnętrznych od początku roku do kraju dotarło drogą morską prawie 126 tys. migrantów. To prawie dwukrotnie więcej niż w tym samym okresie w roku poprzednim.
Armenia ratyfikuje Statut Rzymski
Armenia podjęła decyzję, że podpisze Statut Rzymski Międzynarodowego Trybunału Karnego, tym samym dystansując się od Federacji Rosyjskiej. Po ratyfikacji statutu władze Armenii będą zobowiązane do aresztowania Putina, jeśli ten przybędzie do kraju. Przypomnijmy, że Statut został już podpisany przez Armenię w 1998 roku. Jednak do chwili obecnej władze kraju go nie ratyfikowały, ponieważ w 2004 roku Trybunał Konstytucyjny tego kraju uznał zobowiązania traktatu za sprzeczne z szeregiem przepisów obowiązującej wówczas konstytucji Armenii.
Ratyfikacja Statutu Rzymskiego oznacza, że droga do Armenii zostanie zamknięta dla Putina. Jednak wczoraj (13 września) premier Nikol PASZYNIAN w rozmowie z dziennikarzami Armenpress starał się łagodzić stanowisko podkreślając, że ratyfikacja Statutu nie jest wymierzona przeciwko Federacji Rosyjskiej, ale leży w interesie bezpieczeństwa narodowego całej Armenii. Ponadto w ostatnich tygodniach coraz bardziej wzrasta napięcie pomiędzy Moskwą a Erewaniem. Armeńskie władze obwiniają Kreml, że nie wywiązał się ze swoich zobowiązań dotyczących konfliktu z Azerbejdżanem o Górski Karabach. Z kolei kilka dni temu armeńskie wojsko rozpoczęło ćwiczenia z amerykańskimi żołnierzami.

Libraria. Ratowanie dziedzictwa i tożsamości Ukrainy
Podcasty🎧 #Miesięcznik
56. numer „Wszystko co Najważniejsze”„Stary Kontynent zagrożony od zewnątrz i od wewnątrz”

Klub Kawowy
Dlaczego głupiejemy i na siebie warczymy?
Jonathan HAIDT
Wyjdźcie z Twittera, wyjdźcie z Facebooka. Aby żyć!
Prof. Massimo PIGLIUCCI
Zachód bardziej boi się przegranej Rosji niż przegranej Ukrainy
Sławomir DĘBSKI
Co z tą Francją, Panie Macron?
Prof. Michel WIEVIORKA
Jan ŚLIWA
