Zużycie wody na świecie rośnie

Zużycie wody na świecie rośnie co roku o 1 proc., od 40 lat – wynika z raportu UNESCO, opublikowanego z okazji Światowego Dnia Wody (22 marca).
.Jak wskazano w raporcie UNESCO, za wzrost zapotrzebowania na wodę odpowiadają kraje o średnim i niskim dochodzie, szczególnie wschodzące gospodarki. Na trend ten wpływają: wzrost populacji, rozwój społeczno-ekonomiczny, zmieniające się wzorce konsumpcyjne. Najwięcej wody per capita zużywa się w Ameryce Północnej i centralnej Azji.
Z podziemnych źródeł pochodzi połowa wody wykorzystywanej w gospodarstwach domowych oraz ok. 25 proc. wody do nawadniania.
Obserwowany jest spadek zasobów odnawialnych wody per capita (o 20 proc. pomiędzy rokiem 2000 a 2018). W największej mierze dotyczy to Afryki Subsaharyjskiej (41 proc.), centralnej Azji (30 proc.), zachodniej Azji (29 proc.), Ameryki Północnej (26 proc.). Niewielki spadek odnotowano w Europie (3 proc.).
Globalna statystyka nie zawsze oddaje lokalne uwarunkowania. Badacze stworzyli pojęcie „stres wodny” (ang. „water stress”), wykorzystywane do opisania sytuacji, w której zasoby wodne są niewystarczające lub gdy jakość wody nie spełnia podstawowych wymagań ludzi i środowiska. Ze zjawiskiem „stresu wodnego” borykało się na świecie od 2,2 do 3,2 miliarda ludzi (brany pod uwagę okres to minimum miesiąc; badania są prowadzone od 2010 r.).
Niedobór wody nie wynika tylko z tego, że zużycie wody na świecie jest coraz większe, wpływa na to również ocieplenie klimatu. Może ono w niektórych krajach powodować straty nawet rzędu 6 proc. PKB do roku 2050, wywierając wpływ na rolnictwo, zdrowie, dochody, ale również migracje, a nawet konflikty – ostrzega UNESCO.
Światowy Dzień Wody został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ rezolucją z 22 grudnia 1992 – w obliczu problemu z dostępem do czystej wody pitnej w wielu regionach świata. Celem Dnia Wody jest uświadomienie państwom członkowskim wpływu prawidłowej gospodarki wodnej na ich kondycję gospodarczą i społeczną.
Tegoroczny Dzień Wody upływa pod hasłem „Przyspieszenie zmian – bądź zmianą, którą chcesz zobaczyć w świecie”, a jego celem jest zwrócenie uwagi na konieczność przyspieszenia zmian zmierzających do rozwiązania kryzysu związanego z wodą. „Rób co możesz: od prostego oszczędzania wody w gospodarstwie domowym po zagospodarowanie wód deszczowych w ogrodzie” – zachęcają organizatorzy Dnia Wody.
Woda jest strategicznym zasobem
.Na spadek zasobów odnawialnych wody zwraca uwagę Antonia COLIBASANU, specjalistka od geopolityki z ośrodka Geopolitical Futures. Jak zauważa, „w najbliższych latach ograniczenie zasobów wody będzie wywoływać niepokoje w wielu krajach”.
„Woda to zasób ograniczony. Nic zatem dziwnego, że obawy związane z jej użyciem i dystrybucją będą się nasilać w miarę wyczerpywania się rezerw. […] Każdy rząd będzie sobie radził z kryzysem lepiej lub gorzej, na swój własny sposób. W krajach biedniejszych o wodę mogą nadal walczyć zbrojne bojówki, podczas gdy w tych bogatszych dyskutować się będzie nad nowymi rodzajami polityki w sprawie korzystania z wody i nad technologiami, które mogłyby pomóc utrzymać infrastrukturę wodną i poprawić jej stan. Pewne jest jedno – kryzys wodny staje się kolejnym społeczno-gospodarczym wyzwaniem, z którym świat musi sobie poradzić zawczasu” – wskazuje Antonia Colibasanu.
PAP/Wszystko co Najważniejsze/KR