Sanchez nie upada ze strachu przed Vox [Economist]

Pedro Sanchez

Nękany skandalami, w tym poważną aferą korupcyjną w swoim bliskim otoczeniu, premier Hiszpanii Pedro Sanchez powinien ustąpić ze stanowiska dla dobra demokracji w tym iberyjskim kraju – ocenił brytyjski tygodnik „Economist”.

Sanchez w tygodniku Economist

.Według pisma po skandalu korupcyjnym w najbliższych otoczeniu premiera, który wstrząsnął hiszpańską sceną polityczną, Sanchez „powinien wziąć na siebie odpowiedzialność i ustąpić”, aby „przywrócić wiarę w hiszpańską demokrację”.

Tygodnik zauważył co prawda, że wzrost gospodarczy Hiszpanii należy od kilku lat do najwyższych w UE, a bezrobocie – choć przekracza 10 proc. – jest najniższe od 2008 r. „Economist” pochwalił kolejne gabinety Sancheza za reformę rynku pracy, wzmocnienie państwa opiekuńczego, politykę przyjmowania imigrantów czy stanowisko w sprawie Palestyny.

„Nie ma dobrego powodu, dla którego Sanchez miałby pozostać na stanowisku. Wzrost gospodarczy Hiszpanii nastąpił przed nim i zawdzięcza go raczej reformom jego konserwatywnego poprzednika Mariano Rajoya. Wzrost ten będzie kontynuowany również po jego odejściu” – ocenił brytyjski tygodnik.

W przekonaniu „Economista”, obecnie to nie partia Sancheza PSOE, a jego sojusznicy – lewicowy blok Sumar i separatyści katalońscy oraz baskijscy – ustalają agendę rządu, który „jest coraz bardziej podatny na ich polityczny szantaż”.

Próba rozwiązania problemów w Hiszpani

.Tygodnik wymienił tu m.in. przyjęcie ustawy o amnestii dla katalońskich separatystów za nielegalne referendum niepodległościowe w 2017 r. czy wymuszone przez koalicjantów stanowisko w sprawie ograniczenia wydatków na obronność wbrew sojusznikom z NATO.

Brytyjski tygodnik przypomniał, że prawicowy rząd w Hiszpanii upadł w 2018 r. po skandalu korupcyjnym, a jedyną przyczyną – według „Economista” – dla której podobny scenariusz nie spotkał jeszcze Sancheza, jest obawa przed udziałem w następnym rządzie radykalnie prawicowej partii Vox.

Zdaniem brytyjskiego pisma „istnieją dwa sposoby na zakończenie hiszpańskiego paraliżu”: przekazanie przez Sancheza przewodnictwa w PSOE albo nowe wybory parlamentarne.

„Sanchez prawdopodobnie by je przegrał. Jednak dwa kolejne lata (do następnych wyborów w 2027 r. – PAP) nieskutecznych rozgrywek tylko jeszcze bardziej nadszarpną pozytywne aspekty jego spuścizny. Premier powinien wykorzystać swoje letnie wakacje, aby zastanowić się nad interesami swojej partii i kraju, a następnie podjąć odpowiednie działania” – skonkludował tygodnik. 

Jak dużym problemem jest korupcja?

.”Państwa są biedne z powodu skorumpowanych rządów. I dopóki nie będzie gwarancji, że publiczne środki nie będą rozkradane, publiczna władza nie będzie wykorzystywana dla prywatnych korzyści, to biedne pozostaną. Prawda?” – pisze Ricardo HAUSMANN na łamach Wszystko co Najważniejsze w tekście „Walka z korupcją nie zlikwiduje biedy„.

„Aż kusi, żeby w to uwierzyć. Oto mamy bowiem narrację, która świetnie łączy obietnicę dobrobytu z walką przeciw niesprawiedliwości. Jak powiedział papież Franciszek w czasie niedawnej wizyty w Ameryce Łacińskiej: „korupcja to pleśń, gangrena narodu”.

„Ludzie skorumpowani zasługują, by „zawiesić im kamień młyński u szyi i rzucić do morza”. Może i tak. Ale to niekoniecznie poprawi sytuację w ich krajach.”

„Spójrzmy na dane. Chyba najlepszym miernikiem korupcji jest Wskaźnik Kontroli Korupcji (CCI) opracowywany przez Bank Światowy i publikowany od 1996 r. dla ponad 180 krajów. CCI pokazuje, że choć bogate kraje zwykle są mniej skorumpowane niż biedne, to państwa stosunkowo mało skorumpowane jak na swój poziom rozwoju, takie jak Ghana, Kostaryka czy Dania, nie rosną szybciej niż inne.”

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/ricardo-hausmann-walka-z-korupcja-nie-zlikwiduje-biedy

PAP/TD

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 1 sierpnia 2025