Konkurs Chopinowski 2025. Kto w drugim etapie?

kto w drugim etapie Konkursu Chopinowskiego

Sobota 4 października 2025 r. jest drugim dniem przesłuchań I etapu XIX Konkursu Chopinowskiego. W porannej sesji wystąpi ośmiu pianistów, wśród nich – reprezentujący Polskę Piotr Alexewicz, który zagra m.in. Fantazję f-moll op. 49. O tym, kto w drugim etapie Konkursu Chopinowskiego, dowiemy się we wtorek 7 października 2025 r. – także z łamów „Wszystko co Najważniejsze”.

Program przesłuchań Konkursu Chopinowskiego

Yuewen Yu

Jako pierwszy 4 października o 10.00 wystąpi Yuewen Yu z Chin. Pianista urodził się 1 maja 2001 r. Naukę gry na fortepianie rozpoczął w wieku sześciu lat. Kształcił się w szkole podstawowej i średniej przy Konserwatorium w Szanghaju. Absolwent Wyższej Szkoły Muzyki, Teatru i Mediów w Hanowerze pod opieką Alexandra Schimpfa, obecnie jest studentem Uniwersytetu Muzyki i Sztuk Scenicznych w Wiedniu w klasie Anny Malikovej. Jest laureatem międzynarodowych konkursów pianistycznych, m.in. Międzynarodowego Konkursu dla Młodych Pianistów w Ettlingen (III nagroda), Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego w Orbetello (I nagroda) czy Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego we Friuli-Wenecji Julijskiej (II nagroda ex aequo), a ostatnio w Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym w Mayenne (I nagroda). Koncertował na scenach Chin i Europy, zdobywając doświadczenie w wykonawstwie historycznym i muzyce kameralnej.

Podczas I etapu Yuewen Yu wykona Etiudę h-moll op. 25 nr 10, Nokturn c-moll op. 48 nr 1 oraz Walc As-dur op. 42 i Balladę As-dur op. 47.

Andrey Zenin

W porannej sesji wystąpi również Andrey Zenin (pianista pod neutralną flagą). Urodził się 18 stycznia 1995 r. Edukację muzyczną rozpoczął w wieku czterech lat. Kształcił się pod kierunkiem takich pianistów, jak Rimma Skorokhodova, Balázs Szokolay, Thomas Steinhöfel czy Nikolai Demidenko. Jest absolwentem Konserwatorium im. Siergieja Rachmaninowa w Rostowie oraz Hochschule für Musik Franz Liszt w Weimarze, gdzie odbywa studia doktoranckie. Ma w dorobku wiele nagród, m.in. na Konkursie Chopinowskim w Darmstadcie (III nagroda i nagroda specjalna za najlepszą improwizację), Międzynarodowym Konkursie „Skavronsky-Inspiration” w Wołgodon´sku (Rosja, I nagroda), Rosyjskim Konkursie im. Semyona Benditskiego w Saratowie (Rosja, III nagroda) oraz Międzynarodowym Konkursie im. Fryderyka Chopina dla Młodych Pianistów w Moskwie (II nagroda).

Andrey Zenin zagra Etiudę h-moll op. 25 nr 10, Etiudę cis-moll op. 25 nr 7, a także Walc As-dur op. 34 nr 1 i Balladę g-moll op. 23.

Jacky Xiaoyu Zhang

Jako następny zagra Jacky Xiaoyu Zhang z Wielkej Brytanii. Pianista urodził się 8 czerwca 2008 r. Ukończył Royal College of Music na kierunkach fortepian i kompozycja. Obecnie studiuje podyplomowo u Dmitrija Aleksiejewa. Jest laureatem trzech I nagród w konkursach pianistycznych o zasięgu międzynarodowym: United Kingdom Piano Open (2020), Alkan-Zimmerman (2022) oraz w Cantu (2023). Występował na wielu festiwalach i w wielu miejscach na całym świecie, współpracując ze znanymi dyrygentami i muzykami. Jego zainteresowania obejmują również pisanie piosenek i produkcję muzyczną.

Podczas I etapu Jacky Xiaoyu Zhang wykona Etiudę a-moll op. 10 nr 2, Nokturn H-dur op. 62 nr 1, Walc Es-dur op. 18 i Balladę F-dur op. 38.

Yonghuan Zhong

Przed przerwą w porannej sesji wystąpi także Yonghuan Zhong z Chin. Pianista urodził się 9 września 2005 r. Naukę gry na fortepianie rozpoczął pod kierunkiem Wojciecha Świtały w wieku 12 lat. Obecnie kształci się w Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. Do jego ostatnich sukcesów należy III nagroda na Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim na Instrumentach Historycznych w Warszawie (2023). Ponadto zdobył nagrody w takich konkursach, jak Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny „Halina Czerny-Stefańska in memoriam” (2022), Konkurs Młodych „Arthur Rubinstein in memoriam” w Bydgoszczy (2021) i wielu innych. Koncertował w Stanach Zjednoczonych, we Włoszech, w Chinach i Polsce, współpracując m.in. z {oh!} Orkiestrą czy Polską Orkiestrą Sinfonia Iuventus. W 2024 r. nakładem NIFC ukazała się jego płyta zawierająca nagrania występów w ramach II Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Historycznych w Warszawie.

Yonghuan Zhong w I etapie wykona Etiudę a-moll op. 25 nr 11, Nokturn G-dur op. 37 nr 2 oraz Walc As-dur op. 34 nr 1 i Balladę F-dur op. 38.

Hanyuan Zhu

Po przerwie o 12.30 jako pierwszy wystąpi Hanyuan Zhu z Chin. Pianista urodził się 26 października 2004 r. Naukę gry na fortepianie rozpoczął w wieku sześciu lat. Kształcił się pod okiem Yang Yunlin w szkole podstawowej i średniej przy Konserwatorium w Szanghaju. W 2023 r. rozpoczął naukę w Konserwatorium Muzycznym w Oberlinie w klasie Danga Thai Sona. Laureat wielu konkursów pianistycznych o zasięgu krajowym i międzynarodowym, m.in. VII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (Grand Prix oraz nagrody za wykonanie mazurka i koncertu), II Międzynarodowego Konkursu im. Fryderyka Chopina w Pekinie (VI nagroda oraz nagroda za wykonanie mazurka) czy XVII Międzynarodowego Konkursu Młodych Pianistów w Ettlingen (III nagroda).

Podczas przesłuchania Hanyuan Zhu zagra Etiudę E-dur op. 10 nr 3, Etiudę h-moll op. 25 nr 10 oraz Walc Es-dur op. 18 i Barkarolę Fis-dur op. 60.

Jingting Zhu

Po nim wystąpi też Jingting Zhu z Chin. Urodził się 28 lutego 2002 r. Naukę gry na fortepianie rozpoczął w wieku czterech lat. Kształcił się w Średniej Szkole Muzycznej przy Konserwatorium w Szanghaju pod okiem Tinga Zhou. Od 2020 r. jest studentem Juilliard School w klasie Roberta McDonalda. Uczestniczył w kursach mistrzowskich prowadzonych przez cenionych pianistów, takich jak Gary Graffman, Wha-Kyung Byun, William Grant Naboré, Jörg Demus czy Pi-hsien Chen. Jest laureatem wielu nagród w konkursach pianistycznych, m.in. w Konkursie Pianistycznym Steinwaya dla Młodych Pianistów (I nagroda, 2017), Pianistycznym Konkursie Koncertowym przy Konserwatorium w Szanghaju (I nagroda, 2020) oraz Pianistycznym Konkursie Koncertowym im. Maurice’a Ravela przy Juilliard School (I nagroda, 2024).

Jingting Zhu wykona Etiudę h-moll op. 25 nr 10, Nokturn H-dur op. 62 nr 1, Walc As-dur op. 34 nr 1 i Barkarolę Fis-dur op. 60.

Piotr Alexewicz

W tej sesji melomani usłyszą także reprezentującego Polskę Piotra Alexewicza. Urodzony 9 kwietnia 2000 r.; studiował u prof. Pawła Zawadzkiego we Wrocławiu oraz u Konstantina Scherbakova w Zurychu, kształcił się również pod kierunkiem Nikolaia Demidenki. Jest laureatem II nagrody na Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym Hilton Head (2025). Dwukrotnie zwyciężył w Ogólnopolskim Konkursie im. Fryderyka Chopina w Warszawie, ponadto otrzymał Nagrodę im. prof. Zbigniewa Drzewieckiego na XVIII Konkursie Chopinowskim. W 2024 r. wygrał Konkurs Koncertów na festiwalu PianoTexas oraz konkurs Fundacji Jmanuela i Evamarii Schenków w Szwajcarii, zdobywając wszystkie nagrody specjalne. Występował w prestiżowych salach, takich jak Filharmonia Berlińska, Salle Cortot w Paryżu, Sala Sao Paulo, NFM, Filharmonia Narodowa czy The Symphony Hall w Osace. Współpracował z wybitnymi dyrygentami, m.in: Howardem Shelleyem, Carlosem Miguelem Prieto, Andrzejem Boreyką, Markiem Pijarowskim. Piotr Aleksewicz nagrał dwa albumy płytowe dla Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina.

W sobotę w jego wykonaniu melomani usłyszą Etiudę h-moll op. 25 nr 10, Fantazję f-moll op. 49, Walc As-dur op. 42 i Nokturn E-dur op. 62 nr 2.

Jonas Aumiller

Poranną sesję występem o godz. 14 zamknie Jonas Aumiller z Niemiec. Pianista urodził się 6 sierpnia 1998 r. Ukończył Conservatorio F.A. Bonporti pod kierunkiem Massimiliana Mainolfiego oraz Juilliard School oraz Cleveland Institute of Music pod kierunkiem Sergeia Babayana. Zdobył I nagrodę na Międzynarodowym Konkursie Brahmsowskim w Detmoldzie (2021) oraz nagrody na XII Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym w Hamamatsu (Japonia), podczas Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego w Monzy (2024) oraz na VIII Międzynarodowym Konkursie Muzycznym w Sendai. Pianista koncertował w całej Europie, Stanach Zjednoczonych i Japonii. Był zapraszany do udziału w prestiżowych festiwalach oraz w cyklu koncertów Winners & Masters. Jako solista współpracował m.in. z Sendai Philharmonic Orchestra czy Orchestra Sinfonica di Milano. W 2023 r. nagrał solowy album z utworami Brahmsa i Liszta.

Jonas Aumiller zagra Etiudę cis-moll op. 25 nr 7, Barkarolę Fis-dur op. 60, a także Walc Es-dur op. 18 i Etiudę h-moll op. 25 nr 10.

Kto w drugim etapie Konkursu Chopinowskiego?

O tym, kto w drugim etapie Konkursu Chopinowskiego, dowiemy się we wtorek 7 października 2025 r. – także z łamów „Wszystko co Najważniejsze”.

XIX edycja Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina potrwa do 23 października 2025 r. Organizatorem konkursu jest Narodowy Instytut Fryderyka Chopina.

Konkurs Chopinowski 2025 r. to wydarzenie z udziałem 65 pianistów i 19 pianistek z 20 krajów. Najliczniej reprezentowane w konkursie są Chiny – mają 28 wykonawców, z kolei Polska i Japonia – po 13.

Polska reprezentacja w Konkursie Chopinowskim 2025 r. to: Piotr Alexewicz, Michał Basista, Mateusz Dubiel, Adam Kałduński, Antoni Kłeczek (także USA), Mateusz Krzyżowski, Viet Trung Nguyen (także Wietnam), Piotr Pawlak, Yehuda Prokopowicz, Zuzanna Sejbuk, Jan Widlarz, Andrzej Wierciński i Krzysztof Wierciński.

Polacy – muzyczni melancholicy

To oczywiście truizm, że charakterystyczna, rozpoznawalna dla polskiego ucha już po pierwszych kilku dźwiękach muzyka Chopina jest od dawna znakiem rozpoznawczym polskości, zarówno dla nas, Polaków, jak i w zasadzie dla całego świata, ze „zszopenizowaną” Azją na czele. I jeśli jacyś obcy intelektualiści wyrażają opinie na temat Polski i polskości w kontekście muzyki, to tym kontekstem jest prawie zawsze twórczość pianistyczna Chopinapisze na łamach „Wszystko co Najważniejsze” Jan ROKITA [LINK].

Na przykład Theodor Adorno – jeden z tych, którzy wywarli istotny wpływ na klimat intelektualny XX wieku (a jak wiadomo, był też krytykiem muzycznym) – pisał w 1963 roku, że „trzeba mieć zatkane uszy, by w Fantazji f-moll nie usłyszeć tego, co przez tragicznie triumfalną muzykę Chopin ma tu do powiedzenia: że Polska nie zginęła i że któregoś dnia powstanie na nowo”. Zdaje się, że niemiecki filozof, pisząc te słowa, nie mógł nawet wiedzieć, iż fantazja istotnie wykorzystuje motyw powstańczej piosenki z 1830 roku. Takich świadectw czytania Chopina przez pryzmat polskiej formy można by znaleźć wiele. I prawdę mówiąc, nie sposób sobie w ogóle wyobrazić tego, na ile odmienne i na ile uboższe musiałoby być nasze głębokie czucie polskiej wspólnoty, gdyby nie muzyczny spadek pozostawiony nam przez owego chorowitego nadwrażliwca i bawidamka, który siłą swego twórczego geniuszu trwale związał, ba… uwięził na wieki polskość w tkliwej (jak w mazurkach) i patetycznej (jak w polonezach) romantycznej formie. W jakimś poczuciu wieczystego niespełnienia albo raczej „tęsknocie za tym, czego nigdy nie było, ale jednak minęło”, by sparafrazować Myśliwskiego – chyba już ostatniego wielkiego polskiego powieściopisarza.

A ów związek pomiędzy muzyką i polskością zaczynał się grubo przed Chopinem najzupełniej odmiennie, od carmen patrium, czyli pieśni ojczyźnianej, takiej jak Bogurodzica, przypisywanej najpierw św. Wojciechowi, a potem św. Jackowi, albo Chrystus zmartwychwstał jest – chyba najstarszej śpiewanej w kościołach do dziś dnia pieśni wielkanocnej. To była pierwsza polska muzyka „narodowa” w takim sensie, w jakim „narodowi” byli francuscy trubadurzy albo niemieccy minezengerzy. Muzyka ta była pochodną uniwersalnego chorału, ale decydująca była jej polska warstwa językowa, manifestująca tożsamość narodu, który nabierał dopiero kulturalnych i politycznych kształtów. W XVI wieku król Zygmunt I utworzył na Wawelu kapelę rorantystów, której zasadą stała się polskość muzyków, od czego raz tylko zrobiono wyjątek w wieku XVII dla kapelmistrza włoskiego. Widać kształtowanie narodowej kultury muzycznej miało dla jagiellońskiego władcy znaczenie, bo w tym samym czasie nakazywał w niemieckim przecież Kościele Mariackim w Krakowie odprawiać także polskie msze z polskimi śpiewami.

Początek XVI wieku – to czas eksplozji polskich jednogłosowych pieśni tworzonych przez coraz liczniejszych protestantów, a także katolickich kolęd, oficjalnie włączonych do liturgii kościelnej, o czym zaświadcza sławna Tabulatura Jana z Lublina. To także czas, w którym pojawia się ówczesne disco polo, popularne przez całe stulecie. To proste, wielozwrotkowe pieśni, budowane wedle zasady nota contra notam, jak np. Pieśń o weselu króla Zygmunta Wtórego Augusta, złożona z 18 zwrotek napisanych na cztery głosy. Z tego całego repertuaru kolosalną rolę dla kształtu nowoczesnej polskości miały odegrać kolędy, które w tkliwej formie opowiadały nie tylko o Narodzinach Zbawiciela, ale w równym stopniu o Polsce, śpieszącej z hołdem do żłóbka. Narodowo-muzyczną kulminacją tamtej epoki staje się wydany w 1580 roku PsałterzKochanowskiego i Gomółki. Oto po raz pierwszy tak kunsztowna literacka mowa polska wciska się z niejakim trudem, za sprawą znakomitego kompozytora, w uniwersalny język muzyczny tamtego czasu i wielogłosową nowoczesną nutową notację menzuralną. Polska forma zdobywa w ten sposób swoje odrębne i wybitne miejsce na muzycznej mapie ówczesnej Europy.

A potem nastaje prawdziwie złoty wiek kultury muzycznej dawnej Polski. To tylko pozorna sprzeczność, że jego apogeum przypada na czasy saskie, gdy zarówno dwór królewski, jak i gros narodowej elity pogodziły się z faktem utraty politycznej podmiotowości przez potężne terytorialnie, ale bezwolne ojczyste państwo. Bez przesady rzec można, że gdy idzie o kulturę muzyczną, Polska po raz pierwszy integruje się z powodzeniem w ówczesnej kulturalnej „unii europejskiej”. Odbudowana po ciężkich wojnach Warszawa przekształca się rychło w jedną z europejskich stolic muzycznych, a to m.in. za sprawą gmachu nowej opery i najsławniejszego w północnej Europie zespołu operowo-baletowego, który pod dyrekturą maestra Johanna Adolpha Hassego osiada na stałe przy dworze swego patrona króla Augusta III, chroniąc się przed skutkami pruskiej agresji na Saksonię. To wtedy właśnie Bach wysyła Kyrie i Gloria z Mszy h-moll jako załącznik do prośby o ustanowienie go nadwornym kompozytorem Augusta III. Jak na ironię historii, dwa i pół wieku później inny zależny od Rosji władca Polski oddaje Niemcom ów przesławny rękopis.

Cały tekst Jana ROKITY we „Wszystko co Najważniejsze”:

PAP/AJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 4 października 2025