Trauma zaczerpnięta wraz z mlekiem matki? Zaskakujące badanie polskich naukowców

Trauma

Trauma przeżyta przez kobietę w dzieciństwie może wpływać na skład jej mleka, a poprzez to na rozwój temperamentu dziecka – zauważył międzynarodowy zespół naukowców z prof. UJ Anną Ziomkiewicz-Wichary. Według uczelni odkrycie otwiera nowy rozdział w badaniach nad międzypokoleniowym przekazywaniem doświadczeń.

Trauma zaczerpnięta wraz z mlekiem matki?

.W badaniach wzięło udział ponad sto matek z Wrocławia i ich niemowląt. Jak poinformował Uniwersytet Jagielloński, uczestniczki opowiedziały o swoich doświadczeniach z pierwszych lat życia – czy spotkały się z przemocą, zaniedbaniem, stratą bliskiej osoby lub innymi trudnymi sytuacjami. Chodziło o tzw. Adverse Childhood Experiences (ACE), czyli negatywne doświadczenia z dzieciństwa, o których wiadomo, że mogą wpływać na zdrowie w dorosłości.

„Naukowcy porównali skład mleka kobiet z różnym poziomem ACE i zauważyli, że u tych kobiet, które w dzieciństwie doświadczyły traumy, mleko miało nieco inny »chemiczny podpis«. Zmiany dotyczyły przede wszystkim maleńkich cząsteczek mikroRNA, które regulują działanie genów. Choć cząsteczki te nie budują białek, to jednak sterują one mechanizmami odpowiedzialnymi za to, które geny w organizmie dziecka zostaną »włączone«, a które pozostaną uśpione” – wyjaśniła uczelnia w informacji przesłanej mediom.

Badacze odkryli, że mleko kobiet z historią wczesnych traum cechuje wyższy poziom tych cząsteczek mikroRNA, które związane są z reakcją na stres, przy jednocześnie mniejszej zawartości składników dostarczających energię i wspierających odporność dziecka – średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych (MCFA). Z kolei poziom tych elementów – dowiedli naukowcy – był powiązany z temperamentem dzieci badanych po pięciu i dwunastu miesiącach życia.

Biochemia mleka wpływa na temperament dziecka

.Jak podano, niemowlęta, które spożywały mleko z wyższym poziomem cząsteczek mikroRNA związanych ze stresem (miR-142-5p), częściej wykazywały intensywniejsze reakcje emocjonalne zarówno wtedy, gdy coś je cieszyło, jak i w przypadku frustracji. Natomiast dzieci karmione mlekiem bogatszym w tzw. MCFA lepiej panowały nad emocjami i szybciej odzyskiwały spokój po wytrąceniu z równowagi.

„Wnioski płynące z badań sugerują, że biochemia mleka może być jednym z mechanizmów subtelnego przekazywania wpływu doświadczeń z pokolenia na pokolenie. Nie chodzi tu o prosty »dziedziczny stres«, lecz o to, jak ciało matki uczy się reagować na świat i jak wiedzę tę, zapisaną na poziomie molekularnym, przekazuje dalej” – wskazał UJ, dodając, że jest to nowy kierunek badań nad tzw. epigenetycznym dziedziczeniem, czyli przekazywaniem skutków środowiskowych i emocjonalnych doświadczeń poprzez zmiany w ekspresji genów, a nie w samym DNA.

Badania nad międzypokoleniowym przekazywaniem doświadczenia

.Aby upewnić się, że obserwowane różnice nie wynikają z bieżących warunków życia, naukowcy uwzględnili dodatkowe czynniki, jak dieta, wskaźnik BMI, częstość karmienia czy samopoczucie psychiczne kobiet w okresie poporodowym. Żaden z nich nie tłumaczył jednak zmian w składzie mleka. Jednocześnie wskazali, że wczesne traumy mogą oddziaływać także poprzez modyfikacje epigenetyczne w komórkach jajowych, mikrobiom przekazywany podczas porodu, a także zachowanie matki w ciąży i połogu.

„Badanie pokazuje, że nasze doświadczenia, nawet te sprzed wielu lat, mogą rezonować w kolejnych pokoleniach. Nie jest to dowód na dziedziczenie traumy w dosłownym sensie, lecz przypomnienie, że biologia i emocje tworzą jeden, bardzo złożony system” – podkreślił uniwersytet.

Według UJ, odkrycie zespołu otwiera nowy rozdział w badaniach nad międzypokoleniowym przekazywaniem doświadczeń. Zespół planuje dalsze analizy, które mają na celu potwierdzenie mechanizmów biologicznych i stworzenie narzędzi diagnostycznych, które w przyszłości będą mogły wspierać profilaktykę i pomoc rodzinom. Wyniki badania opublikowano w czasopiśmie „Translational Psychiatry”.

Macierzyństwo. Doświadczenie najbardziej kobiece

.”Doświadczenie macierzyństwa jest unikalne, zmieniające spojrzenie na rzeczywistość. Jest przeżyciem wyłącznie kobiet. Jest skarbem wspólnoty. I jeśli lamentujemy nad kryzysem wspólnoty, to musimy podjąć głęboką refleksję na temat sytuacji matek” – pisze Dorota BOJEMSKA w opublikowanym na łamach „Wszystko co Najważniejsze” tekście „Macierzyństwo. Doświadczenie najbardziej kobiece„.

Żyjemy w czasach przyspieszenia cywilizacyjnego, chociaż nie zdajemy sobie sprawy, dokąd nas ta gonitwa zaprowadzi. U jednych budzi to strach przed nieznanym, inni z ciekawością XVI-wiecznych odkrywców wypatrują nieznanych lądów. A w tym wszystkim ludzie umierają i rodzą się każdego dnia, każdej godziny, każdej minuty…

Wielkie idee nie uwzględniały podmiotowej roli kobiety. Odnosiły się do świata mężczyzn, którzy przez wieki tworzyli dyskurs filozoficzno-polityczny. Taki ten świat był i trudno się obrażać na rzeczywistość, która jak każda, miała swoje blaski i cienie. Niewątpliwym zwiastunem przełomu cywilizacyjnego były postulaty sufrażystek, które wbrew obowiązującym narracjom nie były przedstawicielkami lewicy. We Francji – kolebce feminizmu – wyrosły na gruncie chadeckim. Z kolei polski ruch emancypacyjny, pierwotnie skupiony wokół Narcyzy Żmichowskiej, miał charakter narodowy, silnie sprzęgnięty z sytuacją rozbiorową Rzeczypospolitej. Ale co do zasady postulaty zrównania praw kobiet i mężczyzn łączyły różne środowiska kobiece, o czym pisała u progu XX w. we wstępie do Głosu kobiet w kwestii kobiecej Kazimiera Bujwidowa.

Współcześnie obowiązujący, zarówno na świecie, jak i w Polsce, nurt feminizmu, tzw. postfeminizm, w swojej dekonstruktywistycznej wizji pozornie tylko dotyka spraw kobiet. Nie ma do tego tytułu, negując samo pojęcie kobiety – traktując je wyłącznie jako konstrukt kulturowy. Największe luki w tak rozumianym feminizmie dotyczą kwestii macierzyństwa, przeżycia stricte kobiecego. Trudno je połączyć z postulatami określanymi jako „równościowe”.

.Raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego z 2022 Praca a dom. Wyzwania dla rodziców i ich konsekwencje jasno określa skutki macierzyństwa jako „trwale zmniejszoną aktywność zawodową kobiet oraz z reguły zwolnione tempo rozwoju zawodowego”.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/autorzy/dorota-bojemska/

PAP/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 25 października 2025