Imigranci. Zapytajmy, jakie powinny być obowiązki państwa

Węgry wydały już 900 milionów euro na wzmocnienie granicy zewnętrznej Unii Europejskiej, na bronienie granicy Węgier i granic Europy. To jest prawie 1% rocznego GBP kraju – twierdzi Orsolya Zsuzsanna KOVÁCS

Dla nas, dla Węgrów, migracja jest ściśle związana z tym, jaką Europę wyobrażamy sobie za 10 czy za 15 lat.

My wyobrażamy sobie silną Europę, złożoną z państw narodowych i chcielibyśmy o tym rozmawiać, chcielibyśmy debaty o takiej właśnie Europie. Jeśli wiemy już, w jakim kierunku ma pójść Europa, możemy wówczas pytać o to, gdzie, w jaki sposób chcemy rozwiązać kwestię migracyjną.

W roku 2015 przez Węgry przeszło 400 tys. migrantów. Przypomnę tylko, że nasz kraj ma 10 milionów mieszkańców. Skoro w ciągu czterech miesięcy przeszło przez niego 400 tysięcy – nie do końca sprawdzonych – migrantów to jest to bardzo duża liczba. Właśnie wówczas, w 2015 roku, rząd zdecydował się na budowę płotu na granicy węgiersko-serbskiej a później węgiersko-chorwackiej, za co w tamtym czasie byliśmy bardzo krytykowani. Dziś jednak okazuje się, że była to decyzja ze wszech miar słuszna.

Proponuję, posiłkując się doświadczeniem mojego kraju, aby punktem wyjścia do dyskusji o migracji było pytanie o to, co jest obowiązkiem państwa. Państwo przede wszystkim musi gwarantować bezpieczeństwo swoich obywateli i musi wiedzieć, kto wkracza na jego terytorium. Tak to postrzegamy: jako Węgry mamy obowiązek bronić granic Unii Europejskiej. Warto sobie przypomnieć, że wydaliśmy już 900 milionów euro na wzmocnienie tej granicy, na bronienie granicy Węgier i granic Europy. To jest prawie 1% rocznego GBP kraju.

Trzeba też pytać, gdzie chcemy migrantom pomóc? Bowiem jest jeszcze aspekt ludzki: w zachodnich mediach mówi się więcej o podwójnej granicy niż o wielkim projekcie, który nazywa się Hungary Helps. To zbiór różnych inicjatyw, które kierujemy do krajów, gdzie jest bieda i potrzeba pomocy. Rozpoczęliśmy program stypendialny, od września przyjmiemy 6 tys. stypendystów z Tunezji, Syrii i innych krajów regionu. Bierzemy też udział w odbudowywaniu szpitali. Pakiet Hungary Helps wart jest tego, by o nim mówić, aby wzorować się na jego rozwiązaniach.

Wierzymy w to, że problem trzeba rozwiązać tam, gdzie powstał a nie ściągnąć go do Europy.

Orsolya Zsuzsanna Kovács
Wystąpienie w debacie„Integralność Europy wobec kryzysu migracyjnego” podczas Kongresu Polska Wielki Projekt 2017