
W ciągu ostatnich ośmiu lat dwukrotnie wzrosła liczba profanacji kościołów i innych aktów wandalizmu wymierzonych przeciwko chrześcijaństwu we Francji. W samym styczniu było ich 66.
.Notre-Dame-des-Enfants w Nimes, Dijon, Houilles, Saint-Gilles-Croix-de-Vie… Obalanie figur Maryi, wybijanie witraży, plądrowane tabernakulum to tylko niektóre z przykładów antychrześcijańskich incydentów, które ostatnio coraz częściej zdarzają się w całym kraju – relacjonuje “Le Journal du Dimanche”. Ogółem: 1063 profanacji, zniszczeń miejsc kultu chrześcijan w całej Francji w 2018 roku.
Ta liczba, liczba dewastacji wymierzonych w chrześcijaństwo, rośnie: jeszcze niedawno (2015) 818 aktów, a dawniej (2010) 522. A więc wzrost o 103 % w ciągu ledwo ośmiu lat i liczba 1063 profanacji i dewastacji miejsc chrześcijańskiego kultu w 2018 r.
Skala zniszczeń prowadzi do poruszenia wśród społeczności i władz lokalnych, ale także wśród polityków w Paryżu. Premier Francji stwierdził, że jest zszokowany. Laurent Wauquiez, lider Republikanów, mówi zaś wprost o panującym w kraju antychrystianizmie. W świetle danych policji i dostępnych statystyk katolicyzm jest we Francji najbardziej atakowaną religią. Kościołów jest tu jednak 45 000, przy 2500 meczetach i 300 synagogach. Proporcjonalnie jest więc mniejszą ofiarą wandalizmu niż islam i judaizm.
Kościół nie widzi w tych aktach rosnącej nienawiści wobec chrześcijaństwa. Mons. Olivier Ribadeau Dumas, rzecznik Konferencji Episkopatu Francji twierdzi, że we Francji nie ma katofobii, jednak nie należy przemilczać zamachów na symbole wiary chrześcijańskiej i należy o nich mówić, tak jak mówi się o atakach antysemickich czy antyislamskich.
.Wierni próbują ochronić miejsca kultu nie tylko organizując się, inicjując składanie skarg do prefektury, składając się na instalację kamer czy lepsze zabezpieczenia drzwi do świątyń. Od 2015 roku państwo francuskie przeznaczyło 3 miliony euro na zabezpieczenie 95 kościołów. Często jednak brakuje środków na przywrócenie świątyni stanu sprzed ataku. Czekając na zebranie środków, w prowizorycznie zaaranżowanych na nowo miejscach poszkodowanych przez profanacje odprawiane są akty skruchy, na które przychodzą tłumy ludzi, wiernych, niewierzących, żydów i muzułmanów, co księża podkreślają jako piękny symbol jedności społeczeństwa francuskiego.
Oprac. JM