Kolory zdrowia na naszych talerzach - najnowsze badania

Kolory zdrowia

Spożywanie warzyw i owoców o różnych kolorach może przyczynić się do poprawy zdrowia i zapobiegania wielu chorobom – podkreślają dietetycy Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Ich zdaniem różne kolory oznaczają różnorodność substancji odżywczych, takich jak witaminy, minerały oraz tzw. fitochemikalia.

Kolory zdrowia na naszych talerzach

.Barwa warzyw i owoców pochodzi od fitochemikaliów – to naturalne związki aktywne biologicznie, które wspierają rośliny w obronie przed chorobami, szkodnikami i trudnymi warunkami środowiskowymi. „Każdy kolor odpowiada za inne składniki odżywcze, takie jak witaminy, minerały i przeciwutleniacze, które wspierają nasz organizm w walce z chorobami i utrzymaniu dobrej kondycji” – podkreślają specjaliści SUM.

Czerwone warzywa i owoce, takie jak pomidory, truskawki czy papryka, są bogate w likopen, który chroni komórki przed uszkodzeniami wywołanymi przez wolne rodniki. „Regularne spożywanie tych produktów może obniżyć ryzyko rozwoju niektórych nowotworów, w tym raka prostaty” – zaznaczają eksperci. Produkty o barwie pomarańczowej i żółtej, jak marchew, dynia czy morele, są z kolei źródłem beta-karotenu, który organizm przekształca w witaminę A, wspomagającą m.in. wzrok, skórę i odporność. „Beta-karoten to silny przeciwutleniacz, który działa ochronnie na komórki i wspiera zdrowie skóry, oczu oraz układu immunologicznego” – wyjaśniają dietetycy. Zielone warzywa liściaste, jak brokuły, jarmuż czy szpinak, to bogactwo chlorofilu, kwasu foliowego, witaminy K i błonnika.

Zielony kolor wspiera trawienie i pracę serca

.”Zielony kolor zawdzięczamy chlorofilowi, który ma działanie przeciwzapalne i detoksykacyjne. Dodatkowo wspiera trawienie i pracę układu sercowo-naczyniowego” – wskazują dietetycy SUM. Fioletowe i granatowe owoce – borówki, jeżyny, winogrona – zawierają antocyjany, czyli silne przeciwutleniacze wspierające pracę mózgu. Pomagają one w ochronie układu nerwowego, poprawiają pamięć i koncentrację, a także mają korzystny wpływ na naczynia krwionośne.

Warto pamiętać również o białych warzywach, takich jak cebula, czosnek czy kalafior. Zawierają one związki siarkowe i potas, które wykazują działanie przeciwbakteryjne i wspierające układ odpornościowy. „Allicyna zawarta w czosnku działa przeciwzapalnie i może mieć działanie przeciwnowotworowe” – podkreślają. Dietetycy Śląskiego Uniwersytetu Medycznego zwracają uwagę, że kluczowe jest komponowanie posiłków z produktów o różnych barwach.

„Warto stawiać na różnorodność – sięgajmy po warzywa i owoce czerwone, pomarańczowe, zielone, niebieskie, fioletowe oraz białe. Taki wybór zapewnia szeroką gamę składników odżywczych, witamin i minerałów, które wspierają nasze zdrowie każdego dnia” – podsumowują. Autorami zaleceń są dietetycy z koła naukowego działającego przy Katedrze Dietetyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia, każdy dorosły powinien spożywać minimum pięć porcji warzyw i owoców dziennie. Kolor na talerzu może być nie tylko przyjemnością dla oka, ale i realnym wsparciem zdrowia.

Dieta i zdrowie

.Dyplomowany coach zdrowia, Agnieszka MIELCZAREK, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” twierdzi, że: „Naukowcy z całego świata analizują dietę najdłużej żyjących społeczności na świecie. Francuzi, kiedyś Kreteńczycy czy Japończycy zamieszkujący wyspę Okinawa żyli i żyją w dobrej formie ponad 100 lat. Gdyby poszukać wspólnego mianownika ich diety, to na pewno znajdą się w niej świeże warzywa, niewielkie ilości mięsa, tłuszcze roślinne (oliwa z oliwek), resweratrol pochodzący głównie z czerwonego wina (z białego również, tylko w mniejszej ilości), kiszonki (u mieszkańców Okinawy), jedzenie małych porcji, wstawanie od posiłku z lekkim niedosytem. O tym, jak ekonomia wpływa na nasze zdrowie, przekonali się Kreteńczycy. Kiedy wyspa była odcięta od częstych dostaw mięsa z kontynentu – jej mieszańcy bili rekordy długowieczności. Niestety wraz z otwarciem wyspy na świat i rosnącą zamożnością Kreteńczyków na talerze trafiło tanie i powszechnie dostępne mięso, zdecydowanie pogarszając fantastyczne statystyki długowieczności”.

„Walka ze starzeniem organizmu za pomocą diety jest nie tylko możliwa, ale skuteczna i tak naprawdę jedyna, co postaram się udowodnić w kolejnych rozdziałach mojej książki. Często w tym kontekście używamy określenia „walka z czasem”. Nic dziwnego, że przywołuje ono militarne skojarzenia. Organizm jest polem bitewnym, na którym co dzień walczą ze sobą armie wolnych rodników tlenowych (zwanych utleniaczami lub oksydantami) i antyoksydantów (przeciwutleniaczy). Aby nie dopuścić do tego, by rodniki dokonały w nim spustoszenia, musimy wzmocnić naszą naturalną, wewnętrzną broń, którą jest system odpornościowy. Pomaga on powstrzymać działanie szkodliwych czynników i zmobilizować organizm do szybkiej regeneracji komórek” – pisze Agnieszka MIELCZAREK w tekście „W poszukiwaniu energii życia„.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/agnieszka-mielczarek-w-poszukiwaniu-energii-zycia/

PAP/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 24 maja 2025