Najbliższe premiery na deskach trójmiejskich teatrów

W weekend 3-5 października w trójmiejskich teatrach odbędą się trzy premiery. W 3 października w Teatrze Wybrzeże pokazany zostanie spektakl „Memling, czyli historia końca świata”. W 4 października na deskach Teatru Muzycznego w Gdyni – „Nerwica natręctw”. Tego samego dnia sopocka Scena Kameralna zaprezentuje tragikomedię „Z miłości”.
Najbliższe premiery na deskach trójmiejskich teatrów
.Dnia 3 października na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże w Gdańsku odbędzie się premiera spektaklu „Memling, czyli historia końca świata” w reżyserii Agaty Dudy-Gracz. Inspiracją dla przedstawienia stał się obraz Hansa Memlinga „Sąd Ostateczny”.
– Opowiadamy o końcu świata z perspektywy Hugona van der Goesa – jednego z najwybitniejszych malarzy późnego gotyku, a zarazem rywala Memlinga. Nasza opowieść toczy się w jego głowie w czasie ostatnich godzin przed śmiercią. Wyobraźnia Hugona umiejscawia wszystkie zdarzenia w pejzażu „Sądu Ostatecznego” – powiedziała reżyserka Agata Duda-Gracz.
Zastrzegła przy tym, że spektakl nie opowiada historii powstania obrazu, lecz ukazuje emocje i dramaty, zawarte w dziele Memlinga.
W spektaklu zagrają m.in.: Dorota Androsz, Justyna Bartoszewicz, Katarzyna Z. Michalska i Marzena Nieczuja-Urbańska. Kolejne przedstawienia zostaną zaprezentowane m.in. 4, 5, 10 i 11 września.
W sobotę Teatr Muzyczny w Gdyni wystawi komedię „Nerwica natręctw” w reżyserii Rafała Szumskiego. Akcja sztuki skupia się na grupie pacjentów z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi, którzy spotykają się w poczekalni u psychiatry. Zderzenie ich obsesji i charakterów prowadzi do licznych komicznych, a zarazem uniwersalnych sytuacji. Zdaniem reżysera spektakl pokazuje, że ludzkie lęki i przyzwyczajenia mogą się stać nie tylko źródłem humoru, lecz także czynnikiem budującym więzi międzyludzkie.
Na scenie zobaczymy: Bernarda Szyca, Mateusza Deskiewicza, Annę Tomaszuk, Mariolę Kurnicką, Ewę Walczak, Aleksego Perskiego i Weronikę Radniecką. Kolejne spektakle odbędą się 5, 7, 8, 9, 10 i 11 października.
Tego samego dnia sopocka Scena Kameralna Teatru Wybrzeże zaprezentuje premierę dramatu „Z miłości” Alana Ayckbourna w reżyserii Radosława B. Maciąga. Tragikomedia porusza temat relacji przyjacielskich, które zostają wystawione na próbę przez silniejsze uczucia. Bohaterki – Barbara i Nikki – znają się od czasów szkolnych. Choć dawno się nie widziały, ich przyjaźń przetrwała próbę czasu. Spotkanie z partnerem Nikki oraz tajemniczym listonoszem mieszkającym obok Barbary stanie się poważnym wyzwaniem dla ich relacji.
Autor sztuki wskazuje, że dla miłości ludzie potrafią posunąć się do najgorszych czynów – zdrad przyjaciół czy niszczenia ładu wokół siebie – a mimo to nadal idealizują uczucie i mówią o nim w najlepszych słowach.
Na scenie widzowie zobaczą: Piotra Chysa, Katarzynę Kaźmierczak, Agatę Woźnicką i Piotra Łukawskiego. Kolejne spektakle odbędą się 5, 7 i 8 października.
Teatr Klasyki Polskiej – laboratorium pamięci, tożsamości i wolności
.Dyrektor Teatru Klasyki Polskiej, Jarosław GAJEWSKI, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” twierdzi, że: „Jedną z ważniejszych idei towarzyszących powstaniu Teatru Klasyki Polskiej była myśl, że klasyka to coś więcej niż współczesność. To nośnik pamięci i tożsamości, a zarazem sprawdzony instrument oglądu współczesności. Klasyka pozwala na naszą współczesność spojrzeć z dystansu, a jednocześnie wniknąć w jej niewidzialne zakamarki. Jak teleskop i mikroskop jednocześnie. Sięgając po klasykę, odkrywamy, że w sobie właściwy sposób jest ona częścią naszej współczesności. Bez niej, bez punktów odniesienia, bez możliwości porównań, współczesność byłaby dla nas zabójczym chaosem”.
„Klasyka łączy. Jednak samo słowo klasyka, choć jest powszechnie znane, to charakteryzuje się wystarczającą nieostrością, by pojawiły się trudności z precyzyjną odpowiedzią na pytanie, czym ona właściwie jest”.
„W latach 70. ubiegłego wieku Jarosław Marek Rymkiewicz w tekście Co to jest klasycyzm w teatrze pisze o archetypicznych postaciach w archetypicznych sytuacjach pozwalających teatrowi odgrywać wieczną komedię człowieczeństwa”.
„Zasugerowane niedawno na łamach miesięcznika Teatr przez prof. Jacka Kopcińskiego „uznanie” za kryterium klasyczności może się wydać wystarczające, jeśli wspólnota pamięci kulturowej nie jest kwestionowana”.
„Niewykluczone jednak, że nadchodzą czasy, a nawet, że już nadeszły, kiedy polska klasyka będzie kwestionowana – będzie jej odbierane uznanie, napotka „odmowę uznania” i odrzucenie”.
„Gdyby ów akt był częścią dyskursu, co jest polską klasyką, a co nią nie jest, tj. gdyby ów akt był sporem o kanon naszej kultury – zapewne należałoby się zeń cieszyć. Spór taki bowiem sam przez się stawałby się studium naszej pamięci i tożsamości – oznaczałby żywotność naszej kultury. Jeśli jednak, co może się zdarzyć (o ile już się nie dzieje), arbitralne odrzucanie dorobku kulturalnego naszych dziejów motywowane jest ideologicznie i politycznie, poza wszelką dyskusją aksjologiczną, rodzi się pytanie, czy doznajemy istotnego, progresywnego przewartościowania, czy tylko barbarzyństwa” – pisze Jarosław GAJEWSKI w tekście „Teatr Klasyki Polskiej – laboratorium pamięci, tożsamości i wolności” – cały artykuł [LINK]
Kultura Najważniejsza
.„Kultura Najważniejsza” to newsletter dla tych, którzy szukają w kulturze czegoś więcej – inspiracji, zachwytu, nowych perspektyw. Podpowiadamy, co obejrzeć, czego posłuchać, co przeczytać i czym się delektować. Przypominamy, że kultura to nie luksus, lecz codzienna potrzeba, którą warto pielęgnować.
Sztuka porządkuje świat, ale i wytrąca z rutyny. Potrafi zaskoczyć, wzruszyć, zatrzymać. Dlatego co tydzień wybieramy najciekawsze propozycje – te, które poruszają i zostają na dłużej. O 21:00 w każdy czwartek w Państwa skrzynce ląduje starannie opracowany przewodnik po tym, co najcenniejsze w kulturze na nadchodzące dni.

Zaglądamy do kin i na platformy VOD. Przypominamy arcydzieła, które warto znać, i wskazujemy nowości, które mogą zyskać podobny status. Sięgamy po klasykę, ale nie ignorujemy trendów. Zestawiamy je, by zobaczyć, jak rozmawiają ze sobą stare i nowe obrazy.
Muzyka? Obowiązkowo. Albumy, koncerty, premierowe utwory – podpowiadamy, gdzie szukać dźwięków, które warto usłyszeć. Bo dobra muzyka, jak dobra opowieść, zostaje z nami na długo.
Zapisując się na bezpłatny newsletter „Kultura Najważniejsza”, dołączają Państwo do społeczności, dla której kultura to nie przerywnik, lecz sens. [LINK DO ZAPISÓW].
PAP/eg



