Nasza bierność wobec nowych technologii będzie nas drogo kosztować [Baptiste DETOMBE]

Baptiste Detombe jest francuskim eseistą, autorem książki „L’homme démantelé. Comment le numérique consume nos existences”, w której analizuje szkodliwy wpływ wszechobecnej technologii. W wywiadzie dla tygodnika „Journal du Dimanche” zwraca uwagę na zagrożenia, płynące z nadmiernego używania nowych technologii, zwłaszcza przez najmłodsze pokolenie.
Jak zauważa Baptiste Detombe, „w świecie technologii wszystko przeżywamy z dystansu: nasze zmysły są mało zaangażowane, doświadczenia są wyrwane z kontekstu, uczestniczymy w nich jedynie pośrednio”. „Co więcej, proste doświadczenia, takie jak niewinność, zachwyt, pewien smak przygody, nuda a nawet wewnętrzny spokój, zostały nam zabrane albo przynajmniej zniekształcone. Jak pokazuję w mojej książce, dotyczy to każdego etapu naszego życia, od dzieciństwa po wiek dojrzały. Innym kluczowym punktem jest idea, że włączamy się w działanie maszyny: chcemy odrzucić własne człowieczeństwo, a cyfrowa rozrywka staje się najlepszą możliwą ucieczką. (…) Nie mogę nie zgodzić się z filozof Hannah Arendt, która twierdziła, że jeśli porównamy świat nowoczesny ze światem z przeszłości, strata doświadczenia ludzkiego, którą wprowadziła ta ewolucja, jest niezwykle uderzająca” – stwierdza.
„Kapitalizm technologiczny ma negatywne skutki zewnętrzne: ciągły hałas, chroniczny stres, fragmentaryczną uwagę, zaburzoną pamięć… Nie dziwi, że nadmiar technologii i odłączenie od samego siebie, które nam narzuca, tworzą potrzebę odnalezienia oazy spokoju. Geniusz technologii polega na zarabianiu na rozwiązaniach problemów, które sama tworzy” – ocenia.
Jak tłumaczy eseista, należy „wyjść z liberalnego impasu, który każe myśleć, że wszelkie ingerencje w świat cyfrowy muszą być autorytarne i ograniczające wolność”. „Nasza bierność będzie nas drogo kosztować w obliczu tego, co z perspektywy czasu uznane zostanie za największy sabotaż poznawczy, psychologiczny i społeczny potencjału całych pokoleń” – podkreśla.
„Przestańmy unikać tego tematu, otwórzmy oczy na rzeczywistość: w starciu między dziećmi a technologicznymi gigantami to ci drudzy zawsze będą wygrywać, niezależnie od tego, jak dobrze poinformowana jest ofiara. Najlepsi psychologowie, badacze w dziedzinie nauk poznawczych i projektanci pracują wspólnie w Stanford Behavior Design Lab w Dolinie Krzemowej, by opracowywać możliwie najbardziej uzależniające mechanizmy, od powiadomień, przez spersonalizowane algorytmy, po krótkie wideo. Nic nie zostanie nam oszczędzone. Robione jest wszystko, żeby manipulować biologią bez naszej wiedzy. Dlatego ograniczanie się do ciągłego mówienia o konieczności uświadamiania zagrożeń jedynie odwleka moment, w którym zaczniemy wypełniać obowiązek ochrony najbardziej bezbronnych” – stwierdza Baptiste Decombe w „Journal du Dimanche”.
oprac.JD