Pokój będzie wymagał kompromisów również od Ukrainy - Andrzej Duda

Prezydent RP Andrzej Duda powiedział 24 kwietnia w wywiadzie dla Euronews, że tylko Stany Zjednoczone mają siłę, aby powstrzymać Rosję i zakończyć wojnę w Ukrainie. Podkreślił, że pokój będzie wymagał kompromisów z obu walczących stron, a zatem też ze strony Kijowa.
Pokój będzie wymagał kompromisów
.”Dzisiaj moje wnioski są absolutnie jednoznaczne – nie ma nikogo poza Stanami Zjednoczonymi, kto mógłby powstrzymać (prezydenta Rosji) Władimira Putina” — powiedział Andrzej Duda. – „Dlatego wierzę, że prezydent Donald Trump, dzięki swojej determinacji, może zakończyć tę wojnę” – mówił. „Tylko amerykańska presja może naprawdę zakończyć tę wojnę i pomóc w wypracowaniu pokoju, który nie będzie komfortowy dla żadnej ze stron. Ale może to właśnie sprawi, że będzie trwały” – ocenił prezydent.
Stwierdził, że szacując koszty wojny dla obu krajów, trzeba pogodzić się z faktem, że Ukraina, podobnie jak Rosja, prawdopodobnie będzie musiała pójść na kompromis. „To musi być kompromis. Mam na myśli, że de facto ten pokój powinien, moim zdaniem, sprowadzać się do tego, że żadna ze stron nie będzie mogła powiedzieć, że wygrała tę wojnę, ponieważ każda ze stron w pewnym sensie będzie musiała ustąpić” – powiedział Andrzej Duda. „Ukraina również będzie musiała ustąpić w pewnym sensie, a w jakim stopniu? Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie na tym etapie” – dodał.
Zdaniem Dudy wojna wyczerpuje Rosję, a Putin gra w ryzykowną grę. „Ta wojna niszczy Ukrainę w okropny sposób. Te kraje chcą zakończyć wojnę, choć każdy z nich chce wygrać tę wojnę, to naturalne” — powiedział prezydent. Andrzej Duda mówił także o polityce zagranicznej Donald Trumpa i jego stylu negocjacji. „Spodziewałem się, że Donald Trump będzie działał w taki sposób, będzie prowadził bardzo twardą politykę wyrównywania tego, co uważa za dysproporcje w stosunkach handlowych i ochronę interesów Ameryki” – powiedział Andrzej Duda.
Polska ma bliską i stałą współpracę z USA
.Według niego jest to zrozumiałe, bowiem dla Donalda Trumpa, jako prezydenta Stanów Zjednoczonych, interesy jego kraju muszą być priorytetem. „Był właścicielem kasyn, więc jest to człowiek, którego nauczono konkretnej gry biznesowej i który ma własne, trudne metody biznesowe, rozwijane przez dziesięciolecia. Przenosi je do polityki i gra bardzo ostro” – dodał Andrzej Duda.
„Ale ja na to patrzę po prostu właśnie, jak na pewną grę biznesową. Trzeba z nim ostro negocjować” – ocenił. Andrzej Duda podkreślił również znaczenie klauzuli o wspólnej obronie NATO i potwierdził zaangażowanie Polski w Sojusz. „Zakładam, że w przypadku ataku na którykolwiek kraj NATO artykuł 5. będzie miał zastosowanie i wszyscy wspólnie staną w obronie tego kraju i będą go wspierać” – powiedział.
Zwrócił też uwagę na znaczenie obecności wojskowej USA w Polsce, określając współpracę z Waszyngtonem jako „bliską i stałą”. „Amerykańskie wojska pozostały w Polsce, mamy rotacyjną obecność amerykańską. Na naszym terytorium jest około 10 000 żołnierzy. Ta współpraca jest bliska i stała” – stwierdził Andrzej Duda i zapowiedział, że będzie zachęcał Donalda Trumpa, „aby miał tutaj więcej amerykańskich jednostek”.
Andrzej Duda mówił również o strategicznym znaczeniu Inicjatywy Trójmorza. „Inicjatywa Trójmorza jest szansą dla krajów na wzmocnienie relacji i współpracy w zakresie wzajemnego bezpieczeństwa, przede wszystkim w zakresie gazu” – powiedział Andrzej Duda i przypomniał, że inwestycje dokonane w ramach inicjatywy okazały się krytyczne, gdy Rosja dokonała inwazji na Ukrainę.
Polska jest wzorem dla krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego
.”Szanowny Panie Prezydencie, to dla mnie przyjemność być tutaj w Polsce. Rzeczywiście pracujemy ze sobą już od ośmiu lat, jesteśmy przyjaciółmi i ja również oczekuję, że do końca Pańskiej kadencji będziemy współpracować nad wszystkimi kwestiami związanymi z naszym wspólnym bezpieczeństwem.
Polska jest kluczowym dostawcą bezpieczeństwa dla Sojuszu, udziela znaczące wsparcie dla Ukrainy i jest też ważnym kontynuatorem do naszej wspólnej obrony. Chciałbym podziękować Panu i Polsce także za to, że tak mocno wspieracie Ukrainę. Polska była jednym z pierwszych sojuszników, którzy udzielili Ukrainie pomocy wojskowej.
Od początku pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę Polska przyjęła ponad milion uchodźców z Ukrainy i przeznaczyła 4 miliardy euro, jeżeli chodzi o pomoc militarną. Polska jest również gospodarzem Centrum Wspólnej Analizy, Szkolenia i Edukacji NATO-Ukraina (JATEC). Chciałbym podziękować Panu prezydentowi za jego osobiste przywództwo, a także żelazne wsparcie w tych wysiłkach. Z dużym zainteresowaniem wysłuchałem relacji na temat Pańskiej ostatniej wizyty w Korei Południowej oraz spotkanie z prezydentem Yoonem.
Putin współpracuje z Pekinem, Pjongjangiem i Teheranem, co pokazuje, że nasze bezpieczeństwo nie jest tylko regionalne – jest globalne. Dlatego musimy zwiększyć współpracę z partnerami z regionu Indo-Pacyfiku, w tym z Koreą Południową, Japonią, Australią i Nową Zelandią. Dziś rozmawialiśmy o tym jak wzmocnić nasze wsparcie dla Ukrainy i jak wypełnić decyzje, które złożyliśmy podczas lipcowego szczytu w Waszyngtonie.
To oznacza wsparcie wojskowe o wartości 40 miliardów euro do końca roku 2024 dla Ukrainy, a także nową Kwaterę Dowodzenia NATO w Wiesbaden, która będzie koordynować pomoc i szkolenia w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy. W tej chwili Sojusznicy, w tym Polska, intensywnie pracują, aby ta kwatera mogła jak najszybciej rozpocząć pełne działania operacyjne, co będzie kluczowe dla wzmocnienia obrony Ukrainy – zarówno teraz, jak i w perspektywie długoterminowej.
.Patrząc w przyszłość, a dokładnie na kolejny szczyt NATO, który odbędzie się w Hadze, chcemy także dalej wzmacniać nasze odstraszanie i naszą obronę. Zwiększamy zdolności naszego przemysłu obronnego. Obecnie produkujemy więcej pocisków, okrętów i rakiet oraz innych militarnych zasobów niż to było przez ostatnie kilka dekad. Jednak musimy zrobić jeszcze więcej – i tego też dotyczyły nasze rozmowy. Musimy też robić to szybciej i w większym zakresie. Nie mam wątpliwości, iż NATO może liczyć na Polskę. Polska jest w końcu krajem, który wydaje ponad 4 proc. PKB na obronność, co stanowi znakomity przykład dla pozostałych państw Sojuszu. W przyszłym roku będziecie wydawać nawet jeszcze więcej – 4,7 proc. PKB. pomiędzy tymi dwoma dawnymi głównymi partnerami w ramach ZSRR, wpłynęły rozmaite czynniki” – mówił Mark RUTTE w dniu otwarcia bazy przeciwrakietowej w Redzikowie, 13 listopada 2024 r.
Tekst dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/mark-rutte-polska-jest-wzorem-dla-krajow-sojuszu-polnocnoatlantyckiego/
PAP/MJ