Rodzicielstwo w erze mediów społecznościowych
Ponad połowa badanych przez Pew Research Center amerykańskich rodziców, jako powód tego, że rodzicielstwo erze mediów społecznościowych jest trudniejsze, podała technologię. Jednocześnie, jedna trzecia rodziców stwierdziła, że to właśnie dostęp do informacji i nowe urządzenia ułatwiają bycie rodzicem.
.Rodzice, w tym ci, którzy mają co najmniej jedno dziecko w wieku poniżej 18 lat, znacznie częściej twierdzą, że rodzicielstwo w erze mediów społecznościowych jest trudniejsze, niż dwie dekady temu. Jak wynika z raportu waszyngtońskiego Pew Research Center [LINK], dwie trzecie rodziców uważa, że dzisiejsze rodzicielstwo jest trudniejsze, niż 20 lat temu. Zaledwie 7 proc. twierdzi, że jest łatwiejsze, a 26 proc, że jest mniej więcej takie samo.
Przekonanie, że rodzicielstwo jest dziś trudniejsze niż w przeszłości, jest powszechne we wszystkich grupach demograficznych, ale istnieją pewne różnice w zależności od wieku. Starsi rodzice częściej twierdzą, że wychowanie dzieci stało się trudniejsze – 71 proc. rodziców w wieku 50 lat i starszych twierdzi, że wychowanie jest trudniejsze, w porównaniu z mniejszym odsetkiem rodziców w wieku od 18 do 49 lat (65 proc.) – piszą autorzy badania.
Wśród respondentów, którzy uważają, że rodzicielstwo w erze mediów społecznościowych jest trudniejsze, 26 proc. powołuje się na technologię. Wiele osób wspomina o zwiększonym użyciu technologii i szybkich zmianach w technologii, które mogą być trudne do nadążenia dla rodziców. Wspominają również, jak te technologie mogą zmieniać zachowania i doświadczenia dzieci. Jeden z badanych rodziców, 43-letni mężczyzna, zwrócił uwagę, że rodzice nie wiedzą, jak radzić sobie z technologią. Z kolei inny, mający 49 lat, podkreślił, że technologia nauczyła dzieci natychmiastowej gratyfikacji i braku cierpliwości.
Mamy dziś tak wiele technologii, które nie były dostępne 20 lat temu. Media społecznościowe, programy telewizyjne typu reality show, gry wideo naprawdę zmieniły nasze społeczeństwo i to, jak wchodzimy ze sobą w interakcje – podkreśliła 49-letnia kobieta.
Rodzice zwracali także uwagę na fakt zbyt dużej ilości technologii, od której dzieci są uzależnione. Nie wychodzą przez to na zewnątrz i nie spędzają czasu z rówieśnikami. Brak ćwiczeń przyczynia się ponadto do ich nadwagi.
Problem dostępności informacji
.Kolejne 21 proc. respondentów wspomniało o mediach społecznościowych i potencjalnym negatywnym wpływie, jaki mogą mieć na dzieci.
Uważam, że media społecznościowe są szkodliwe dla dzieci i ich samoakceptacji oraz obrazu siebie. Trudno jest walczyć z wiadomościami, które one otrzymują ze świata zewnętrznego z każdej strefy czasowej. Bycie nastolatkiem jest trudniejsze niż 10 lat temu i o wiele trudniejsze niż 30 lat temu. Rodzicielstwo poprzez wszystkie te przeszkody jest naprawdę trudne – wskazał 51-letnia kobieta.
Jeden z pytanych mężczyzn w wieku 43 lat podkreślił, że media społecznościowe, to więcej dostępnych informacji o każdym. Boi się on o swoje dzieci, z którymi mogą komunikować się obce osoby. Odpowiedzi odnosiły się również do zmieniającej się moralności społeczeństwa. Często zauważano, że społeczeństwo jest dziś gorsze niż w przeszłości, ponieważ jest więcej przemocy i więcej narkotyków. 48-letnia kobieta, zwróciła uwagę, że dzieci biorą więcej narkotyków i spożywają więcej alkoholu, a jednocześnie w ich życiu religia odgrywa coraz mniejsze znaczenie. Według 53-letni mężczyzny „moralny poślizg w kulturze tworzy wrogie środowisko dla rodziców, którzy próbują zaszczepić wartości swoim dzieciom”. Rodzice podkreślają, że media społecznościowe to inny świat, w którym jest więcej przemocy, więcej handlu seksualnego, więcej przestępstw i więcej zagrożeń.
Około 14 proc. rodziców, którzy postrzegają rodzicielstwo jako trudniejsze w dzisiejszych czasach, zauważa również, że technologia daje dzieciom dostęp i ekspozycję na rzeczy w młodszym wieku. Sprawia to, że rodzicielstwo w erze mediów społecznościowych staje się trudniejsze. Niektórzy rodzice wspominają o ograniczeniach finansowych, w tym o konieczności pracy obojga rodziców w celu wychowania rodziny.
Podczas gdy internet może być wspaniały, sprawia również, że nieodpowiednie materiały są zdecydowanie zbyt dostępne dla dzieci, a także czyni je podatnymi na drapieżników. Rodzice muszą pozostać zaangażowani w technologię, aby monitorować użytkowanie w wysiłkach mających na celu ochronę dzieci w większym stopniu niż poprzednie pokolenia – komentowała kobieta w wieku 37 lat.
Rodzice, jako jedną z przyczyn niewystarczającego poświęcenia uwagi swoim dzieciom, wskazują wzrost kosztów utrzymania. 31-letnia kobieta stwierdziła, że „więcej rodzin 20 lat temu miało dwoje rodziców, a często jeden rodzic mógł opiekować się dziećmi w pełnym wymiarze godzin. Teraz wiele rodzin jest niepełnych lub często oboje rodzice czują potrzebę pracy, aby związać koniec z końcem. Równowaga czasu pracy i rodziny może być teraz stresująca.”
Wśród rzadziej wymienianych powodów, wskazywano brak możliwości dyscyplinowania dzieci w taki sam sposób, jak w przeszłości. Zwracano uwagę na większe oczekiwania wobec rodziców i ich ocenę. Rolę odgrywała również większa liczba urządzeń rozpraszających uwagę i więcej czasu spędzanego przy ekranach oraz mniej czasu dla rodziny.
W sumie około połowa rodziców (52 proc.), uważających, że rodzicielstwo w erze mediów społecznościowych trudniejsze, jako powód podaje technologię.
Dla kogo bycie rodzicem jest łatwiejsze?
.Stosunkowo niewielka część rodziców zgadza się, że obecnie rodzicielstwo jest łatwiejsze niż dwie dekady temu. Dla większości rodziców najczęściej wymieniane powody dotyczą postępu i dostępu do technologii. Podkreślano także większą ilość informacji i porad dla rodziców oraz łatwość obserwowania dzieci.
Około 30 proc. rodziców wspomina o tym, jak technologia poprawiła edukację i rozrywkę oraz ułatwiła życie rodzicom. 35-letnia kobieta podkreśliła pozytywne skutki możliwości korzystania przez dzieci z technologii. „Technologia! Dzieci mogą grać w gry dla rozrywki lub edukacji. To świetne odwrócenie uwagi, gdy potrzebujesz ich w domu, ale musisz gotować. Poza tym dzieci z trudnościami w uczeniu się rozwijają się dzięki urządzeniom”.
Rodzice, którzy wspominali, że rodzicielstwo jest dziś łatwiejsze dzięki większej dostępności informacji dla rodziców, często zwracali uwagę na dostępność zasobów w Internecie i dostęp do szerokiego wachlarza źródeł. Mający 35 lat mężczyzna zwrócił uwagę, że „obecnie dostępnych jest znacznie więcej zasobów dla rodziców niż wtedy. Więcej książek, więcej artykułów, lepsze dostępne usługi psychologiczne, lepsze zrozumienie tego, co składa się na dobre dzieciństwo, lepsze wszystko”.
Około jeden na dziesięciu rodziców (9 proc.), którzy twierdzą, że rodzicielstwo jest dziś łatwiejsze, twierdzi, że rodzice mają większą pomoc. Kolejne 7 proc. rodziców stwierdziło, że obecnie łatwiej jest śledzić i docierać do dzieci. 42-letnia kobieta zwraca uwagę, że „dzięki dzisiejszej technologii możemy monitorować i śledzić ruchy naszych dzieci. Zarówno fizycznie, jak i na co dzień w szkole”.
Jako rodzic możesz mieć lepszą kontrolę nad swoim dzieckiem. Wiesz, jak radzą sobie w szkole, możesz śledzić, gdzie się znajdują, i możesz nałożyć lepsze ograniczenia na to, co mogą zobaczyć i jak długo – powiedział 42-letni mężczyzna.
Około 6 proc. rodziców zauważyło również, że obecnie dzieci mają więcej zajęć niż 20 lat temu. „Więcej rozrywek zapewniających rozrywkę dzieciom, mogą też w każdej chwili wyszukać informacje, które wymagałyby wycieczki do biblioteki. Internet był wtedy wybierany”. Mniej respondentów wspomniało, że rodzice nie dyscyplinują swoich dzieci w ten sam sposób. Tyle samo wskazało, że rola rodziców uległa zmianie (5 proc.), społeczeństwo się rozwinęło i jest bardziej otwarte (4 proc.).
We wszystkich odpowiedziach otwartych, na pytanie, dlaczego rodzicielstwo jest dziś łatwiejsze, 43 proc. respondentów wymieniło jakąś formę technologii.
Kto spędza mniej czasu z dziećmi?
.Rodzice co najmniej jednego dziecka w wieku poniżej 18 lat, którzy mogą mieć również dorosłe dzieci, znacznie częściej twierdzą, że spędzają z dziećmi za mało (45 proc.) niż za dużo czasu (5 proc.). Co ciekawe, Badanie ujawniło zależność odpowiedzi od płci, poziomu wykształcenia i statusu zatrudnienia. Warto zauważyć, że ankieta była przeprowadzana w marcu, przed wybuchem epidemii COVID-19 w USA. W jej konsekwnecji zamknięto wiele szkół i wprowadzono nakazy pozostania w domu w całym kraju.
Około połowa ojców ogółem (53 proc.) twierdzi, że spędza zbyt mało czasu ze swoimi dziećmi. To samo zdanie wyraziło 38 proc. matek. Osoby z wykształceniem wyższym (53 proc.) nieco częściej twierdzą, że spędzają odpowiednią ilość czasu ze swoimi dziećmi. Odsetek ten jest nieznacznie wyższy od osób mających wykształcenie średnie lub niższe (48 proc.).
Wpływ mediów społecznościowych na rodziców
.Ponad połowa rodziców, którzy mają co najmniej jedno dziecko w wieku poniżej 18 lat, twierdzi, że spędza zbyt dużo czasu ze swoim smartfonem (56 proc.). Matki (61 proc.) przyznają to częściej niż ojcowie (49 proc.). Takiej odpowiedzi udzielali również częściej rodzice w wieku poniżej 50 lat, niż osoby w wieku 50 lat i starsi. Także ze względu na poziom wykształcenia uwidoczniły się różnice. Około sześciu na dziesięciu rodziców, mających wykształcenie średnie lub wyższe, odpowiada twierdząco. Dla porównania, takiej samej odpowiedzi udzieliło 47 proc. rodziców, którzy mają wykształcenie średnie lub niższe.
Większość rodziców (68 proc.), którzy mają co najmniej jedno nieletnie dziecko, ale mogą też mieć dzieci w wieku powyżej 18 lat, twierdzi, że przynajmniej czasami czuje się rozproszona przez smartfon podczas spędzania czasu z dziećmi, w tym 17 proc. osób, które twierdzą, że często tak się czują – piszą twórcy raportu.
O negatywnych skutkach korzystania z mediów społecznościowych w kontekście zwiększenia poczucia samotności pisze amerykańska psycholog i terapeutka, Sherry AMATENSTEIN. Publicystka „Washington Post” i „The Observer”, w opublikowanym na łamach „Wszystko co Najważniejsze” tekście [LINK], przytacza badania Cigna Health Insurance Company, przeprowadzone na grupie 20 tysięcy Amerykanów.
We wspomnianym badaniu 46 proc. ankietowanych stwierdziło, że samotność odczuwa czasami lub zawsze. Jaką rolę w tak wysokim wskaźniku samotności odgrywają media społecznościowe? To zależy od rodzaju naszych interakcji w internecie. Badania wykazują, że wykorzystywanie Facebooka, Snapchata, Instagrama czy podobnych mediów społecznościowych do kontaktu z przyjaciółmi i nawiązywania więzi offline sprzyja budowaniu witalności i poczucia wspólnoty. Ale gdy codzienne godziny spędzone w mediach społecznościowych stają się substytutem kontaktów w świecie rzeczywistym, to doznanie samotności i braku łączności z innymi może się pogłębiać – pisze Sherry AMATENSTEIN.
Oprac. MAC