Do przyjaciół Polaków. List dziesiąty Ambasadora Francji
„Najlepsze rzeczy kiedyś się kończą” - jak mówi przysłowie - i właśnie tak postrzegam zakończenie mej misji. Francuski rząd powierzył mi w 2012 roku reprezentowanie Francji w Polsce, kraju bardzo jej bliskim. Po czterech latach i czterech miesiącach kończy się bardzo ożywiony etap mego życia.