Jolanta PAWNIK: Max Berg – architekt, który zmienił oblicze Wrocławia

Max Berg – architekt, który zmienił oblicze Wrocławia

Photo of Jolanta PAWNIK

Jolanta PAWNIK

Dziennikarka, wykładowca i doradca medialny. Entuzjastka nowych mediów. Krakowianka zakochana w rodzinnym Sandomierzu. Autorka książek "Saga rodu Moszczeńskich" i "Sandomierska piłka ręczna".

Gdy w maju 1913 roku otwierano wrocławską Halę Stulecia, nie brakowało głosów, że powstał budynek zbyt śmiały i zbyt nowoczesny jak na ówczesne czasy. „Koszmarna stodoła” – krytykowano. Dziś żelbetowa hala Maxa Berga jest symbolem Wrocławia wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO i jednym z najważniejszych świadectw architektury XX wieku – pisze Jolanta PAWNIK

.Max Berg urodził się 26 kwietnia 1870 roku w Szczecinie. Studiował architekturę w Charlottenburgu i Berlinie, a zawodowe szlify zdobywał u Franza Schwechtena, twórcy Kościoła Pamięci w Berlinie. Po kilku latach miał już opinię zdolnego i odważnego architekta, więc kiedy w 1909 roku wrocławski magistrat ogłosił konkurs na stanowisko architekta miejskiego, czyli najwyższego urzędnika odpowiedzialnego za planowanie przestrzenne, nadzór nad inwestycjami publicznymi i rozwój architektoniczny miasta, stanął do konkursu.

Wrocław przeżywał wtedy dynamiczny czas przemian, rosło zapotrzebowanie na budynki użyteczności publicznej i obiekty reprezentacyjne, które miały umacniać rangę tego miasta jako stolicy Śląska i ważny ośrodek Cesarstwa Niemieckiego. Potrzebowano architekta o nowoczesnym spojrzeniu, który będzie miał odwagę sprzeciwić się wrocławskim autorytetom w tej dziedzinie.

Berg objął urząd 1 kwietnia 1909 roku i od razu zaczął snuć plany gruntownej modernizacji miasta, projektując sieć zielonych bulwarów i parków, nowe układy komunikacyjne i monumentalne gmachy. Jego najbardziej śmiałą ideą była budowa wielkiej hali wystawowej z okazji setnej rocznicy bitwy narodów. Powstała z tej wizji, otwarta w 1913 roku Wystawa Stulecia stała się jego największym życiowym dziełem.

Max Berg był modernistą pełną gębą: wierzył w funkcjonalność, prostotę formy i nowe materiały, przede wszystkim żelbet. W przeciwieństwie do wielu współczesnych mu architektów nie szukał inspiracji w neogotyku czy historii, ale patrzył w przyszłość. Dlatego kiedy powierzono mu zaprojektowanie najważniejszego obiektu tego wydarzenia, czyli Hali Stulecia, nie poszedł utartym szlakiem.

Zaproponował żelbetową konstrukcję na planie rotundy z kopułą o rozpiętości 65 metrów, która wówczas była największa na świecie. Choć zarówno rada miejska, jak i konserwatywne środowisko wrocławskich architektów było przeciwne tym projektom, Berg nie ustąpił, broniąc się argumentami technicznymi, ale też ideowymi: twierdził, że nadszedł czas, aby miasto pokazało się jako ośrodek nowoczesności, a nowy, wchodzący dopiero do użytku materiał budowlany, czyli żelbet, jest symbolem tych zmian.

Budowę rozpoczęto w 1911 roku i ukończono po dwóch latach, tuż przed uroczystą inauguracją Wystawy Stulecia. W uroczystości wzięli udział cesarz Wilhelm II, władze miasta, tysiące mieszkańców i gości z całych Niemiec. Hala, która mogła pomieścić dziesiątki tysięcy osób, stała się centralnym punktem wystawy. Tam odbywały się koncerty, widowiska i pokazy, które miały pokazać potęgę niemieckiego przemysłu i kultury. W sumie od maja do października 1913 roku Wystawę Stulecia odwiedziło 4,5 mln osób.

Koncepcja Berga nie ograniczała się tylko do hali. Wokół niej powstała ogromna pergola otaczająca rozległy staw i fontannę. Przestrzeń ta pełniła funkcje rekreacyjne, a uzupełniający ten kompleks Pawilon Czterech Kopuł – funkcje wystawiennicze. W ten sposób powstał unikatowy kompleks eksponujący nowoczesność miasta.

Max Berg pozostał architektem miejskim Wrocławia do połowy lat 20. XX wieku. Chciał przebudować miasto, tworząc nowe arterie, nowoczesne osiedla i śmiałe przestrzenie publiczne, jednak wielu z nich nie udało mu się zrealizować. Niektóre wizje wydawały się zbyt radykalne dla ówczesnych włodarzy miasta. Po odejściu z Wrocławia pracował m.in. w Berlinie i Baden-Baden, gdzie zmarł 22 stycznia 1947 roku.

.Dziś dzieło Maxa Berga żyje nowym życiem. W Hali odbywają się koncerty, targi, widowiska sportowe i wystawy. Pergola i fontanna stały się jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc w mieście. Pawilon Czterech Kopuł pełni funkcję muzeum sztuki współczesnej. A sam Berg, choć niedoceniany przez współczesnych, obecnie wymieniany jest w gronie największych modernistów Europy.

Jolanta Pawnik

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 23 sierpnia 2025