
"Silvio Berlusconi – przywództwo w epoce postpolityki"
Silvio Berlucsoni mówi językiem, który jest adresowany do publiczności spektaklu. Komunikat ten jest przeznaczony dla „zwykłych” ludzi, w tym celu sam nadawca prezentuje się jako jeden z nich, daleki od świata polityki, a także pokazuje konieczność wsłuchiwania się w potrzeby tych ludzi i ich reprezentowania. Jest utalentowanym współczesnym trybunem ludowym – pisze Izolda BOKSZCZANIN
.Silvio Berlusconi, przywódca partyjny i trzykrotny premier Włoch, przyczynił się w sposób szczególny do wytyczenia kierunków rozwojowych sceny politycznej oraz zdominował sposób funkcjonowania całego systemu politycznego tego kraju w ostatnich dwóch dekadach1. Celem artykułu jest analiza i deskrypcja cech przywództwa S. Berlusconiego na kanwie przeobrażeń sfery politycznej i systemu partyjnego we Włoszech zainicjowanego w latach 90. XX w. Podstawę eksplanacji stanowi hipoteza zakładająca, że fenomen leadership S. Berlusconiego reprezentuje nowy typ przywództwa politycznego, pozostającego w silnej korelacji z uwarunkowaniami nowego stylu komunikowania politycznego i przekształcającego się modelu demokracji. Ten rodzaj przywództwa jest efektem specyfiki logiki rozwojowej włoskiego systemu politycznego, ale zarazem odzwierciedla pewne uniwersalne, globalne tendencje i procesy, jakie dokonują się w sferze politycznej (w szczególności obserwowana intensywna personalizacja i mediatyzacja w obrębie polityki). Berlusconi jest jednym z polityków „nowego typu”, prekursorem stylu wysoce spersonalizowanego i zmediatyzowanego, a ze względu na faktyczną skuteczność działania politycznego (rozumianego jako zdolność do zdobywania i utrzymywania władzy) może stanowić „atrakcyjny” punkt odniesienia.
W artykule poszukuję odpowiedzi na pytania dotyczące przesłanek wykreowania nowego przywódcy politycznego w specyficznych warunkach kryzysu instytucjonalnego Republiki Włoskiej lat 90., identyfikacji kluczowych elementów przywództwa partyjnego i państwowego S. Berlusconiego, znaczenia cech osobowościowych i stylu jego przywództwa, a także wyróżników fenomenu berlusconizmu postrzeganego jako wariant nowego typu leadership.
W pracy zastosowane zostały elementy metody historyczno-genetycznej, biograficznej oraz krytycznej analizy dyskursu, dokumentów źródłowych i piśmiennictwa.
Badanie współczesnych spektakularnych przypadków przywództwa politycznego – do jakich można zaliczyć casus Silvio Berlusconiego – wydaje się być aktualną, zasadną i inspirującą dyrektywą poznawczą. Stałe zainteresowanie zagadnieniem przywództwa politycznego w ujęciu teoretycznym znajduje odzwierciedlenie w literaturze politologicznej. Analiza relewantnych przypadków ilustrujących wyłaniający się nowy typ przywództwa pozwala na odniesienie prezentowanych w piśmiennictwie generalizacji do materiału empirycznego.
Kontekstowe i systemowe przesłanki politycznej inicjacji telewizyjnego magnata
.Początek politycznej działalności Silvio Berlusconiego i bezprecedensowy, jak na realia państwa demokratycznego, sukces jego nowo utworzonego ugrupowania Forza Italia (Naprzód Włochy) w wyborach parlamentarnych w 1994 r. stanowią istotną cezurę otwierającą nowy rozdział w historii politycznej współczesnych Włoch. Pojawienie się na włoskiej scenie partyjnej nowego lidera politycznego było pochodną sprzyjających okoliczności zewnętrznych: wolnej przestrzeni do zagospodarowania po upadku dotychczasowych partii politycznych (Chrześcijańskiej Demokracji i Włoskiej Partii Socjalistycznej) oraz słabości politycznych adwersarzy, a także nie mniej ważnych uwarunkowań wewnętrznych: cech osobowościowych oraz potężnego zaplecza finansowo-medialnego.
Na przełomie lat 80. i 90. XX nastąpiła kulminacja procesów i zjawisk dysfunkcjonalnych charakterystycznych dla systemu politycznego i gospodarczego Republiki Włoskiej. W okresie między 1992 i 1994 r. nasiliła się również mobilizacja społeczna na rzecz głębokich reform. Wyrazem przewartościowań była wysoka mobilność elektoratu oraz ruch referendalny. W tych okolicznościach nastąpił moment zwrotny systemu politycznego, wyznaczający zarazem moment bezpośredniego wejścia S. Berlusconiego do wielkiej polityki. To przeistoczenie biznesmena w polityka okazało się nie tylko symptomatyczne, ale wywołało poważne reperkusje dla całego systemu politycznego, stając się w sposób naturalny przedmiotem wielu analiz naukowych prowadzonych na gruncie nauk politycznych, prawnych, socjologii, historii politycznej, psychologii społecznej, medioznawstwa, itp.
Aktywność polityczną S. Berlusconiego należy widzieć w kontekście funkcjonalnego kryzysu włoskiego systemu politycznego lat 90. XX w. Publicysta Tomasz Bielecki dość trafnie ujął tę kwestię: kariera polityczna Berlusconiego była owocem słabości włoskiej demokracji, dalej wskazywał główne słabości: instytucje państwowe zawiodły w sprawie strzeżenia zasad państwa prawa, walki z korupcją oraz pociągania do odpowiedzialności najpotężniejszych polityków. W istocie wśród najważniejszych przyczyn pogłębionego stanu dysfunkcji systemu politycznego wyróżnić można przesłanki pośrednie: genetyczne (m.in. układ partyjny) i systemowe (zjawisko partiokracji) oraz przesłanki bezpośrednie: procesy międzynarodowe („jesień ludów”, integracja europejska, globalizacja) oraz wewnętrzne narastające niezadowolenie społeczne i zarysowująca się delegitymizacja władzy (będące odzwierciedleniem recesji gospodarczej, wzrostu wewnętrznego zadłużenia państwa, niewydolności służb publicznych, niekontrolowanej imigracji, erozji fiskalizmu państwa socjalnego, swego rodzaju alienacji klasy politycznej, postrzeganej jako uprzywilejowana kasta „rentierów politycznych” o silnych zależnościach horyzontalnych, itd.). Kryzys polityczny lat 90. charakteryzował się szczególną złożonością, obejmował kryzys instytucji politycznych Republiki, delegitymizację klasy politycznej, zmianę społecznego postrzegania sfery polityki przejawiającą się w antypolitycznej mobilizacji społeczeństwa. Ten stan wysokiej mobilizacji społecznej oraz gotowości do podejmowania niekonwencjonalnych działań znalazł odzwierciedlenie w ruchu na rzecz referendum i głosowaniach referendalnych z 1991 i 1993 r., a także mobilności elektoratu i zmianach preferencji wyborczych (wyrażających się w poparciu dla ugrupowań ekstremistycznych i antysystemowych, takich jak Liga Północna i Włoski Ruch Społeczny).
S. Berlusconi rozpoczął swą działalność polityczną w kulminacyjnym momencie kryzysu I Republiki – w przededniu tzw. tranzycyjnych wyborów parlamentarnych w 1994 r. Wybory te zostały odnotowane w historii Republiki jako „polityczne trzęsienie ziemi”, ponieważ skutkowały głęboką dezintegracją dotychczasowych partii rządzących. Oznaczały również spektakularną inicjację kariery politycznej S. Berlusconiego i początek „spektaklu politycznego” z jego osobą w roli głównej. Metafora spektaklu wydaje się być szczególnie adekwatna, bowiem sam „główny bohater” świadomie i celowo wykorzystuje środki właściwe dla tego rodzaju aktywności w ramach swojej działalności publicznej.
Założyciel i lider partii politycznej
.Podstawowym narzędziem realizacji celów politycznych S. Berlusconiego stała się założona przez niego w 1994 r. partia polityczna działająca przez 15 lat pod nazwą „Naprzód Włochy” (Forza Italia). W 1993 r. S. Berlusconi wraz z grupą swoich współpracowników z firmy reklamowej Publitalia rozpoczął przygotowania do powołania nowej partii politycznej. Przeprowadzone zostały badania sondażowe służące określeniu „optymalnego” profilu ideowego, wskazaniu potencjalnych koalicjantów oraz znalezieniu docelowej grupy wyborców. Były to charakterystyczne dla biznesu działania poprzedzające „wypuszczenie na rynek wyborczy” nowego produktu politycznego pod „atrakcyjną, dynamiczną” nazwą Forza Italia8. W listopadzie 1993 r. zaczęto tworzyć sieć nieformalnych klubów politycznych na wzór klubów sportowych (Nazwa Forza Italia nawiązuje do okrzyków włoskich kibiców sportowych dopingujących swoją drużynę). 15 grudnia 1993 r. odbyło się pierwsze oficjalne inauguracyjne spotkanie członków założycieli w siedzibie partii..
26 stycznia 1994 r. w oświadczeniu skierowanym do mediów Berlusconi zapowiedział udział swojego nowego ugrupowania politycznego w wyborach parlamentarnych rozpisanych na 13 i 14 marca 1994 r. Jednym z głównych deklarowanych celów powołania tej formacji miało być niedopuszczenie do objęcia władzy przez postkomunistyczną lewicę. W przygotowaniach do politycznej ofensywy Berlusconi wykorzystał swoje talenty i atuty biznesowe. Na potrzeby kampanii wyborczej swojego ugrupowania zatrudnił zespół ekspertów i uczonych, który opracował program zatytułowany: „W poszukiwaniu dobrego rządu”. W dokumencie tym została zdiagnozowana sytuacja wewnętrzna oraz wypunktowane zagrożenia stojące przed Włochami: nieefektywność i niestabilność rządów, mnożenie konfliktów wewnętrznych (tzw. bałkanizacja kraju), niezdolność działających ruchów protestu do stworzenia nowego porządku instytucjonalnego i politycznego, pozorność przekształceń zachodzących w tradycyjnych, skompromitowanych partiach politycznych, a przede wszystkim – hegemonia lewicowej tradycji myślenia politycznego. Analizy te posłużyły za podstawę programu wyborczego nowej formacji. Sztandarowe hasło kampanii brzmiało: „mniej podatków, więcej rynku”. Wśród naczelnych postulatów znalazło się ograniczenie obecności państwa w gospodarce, zredukowanie jego funkcji socjalnej, uproszczenie systemu podatkowego. Nowa formacja polityczna, zgodnie z deklaracjami jej liderów, miała umożliwić rozwój obywatelskiej partycypacji w życiu politycznym. Miała stanowić „ruch opinii, ruch kulturalny i ruch polityczny”, a nie tradycyjną organizację partyjną. Forza Italia definiowała swój profil w oparciu o zestaw idei liberalno- demokratycznych i dążyła do zagospodarowania centrum włoskiej sceny politycznej.
S. Berlusconi w poszukiwaniu sojuszników politycznych doprowadził do utworzenia koalicji wyborczej z Ligą Północną (Lega Nord – LN12), Centrum Chrześcijańsko-Demokratycznym, radykałami i liberałami zrzeszonymi pod nazwą „Biegun Wolności” na północy kraju oraz drugiej, z Sojuszem Narodowym (Allezanza Nazionale – AN13), pod szyldem „Biegun Dobrego Rządu” (Polo del Buon Governo), na południu Włoch. Ten zabieg okazał się niezwykle skutecznym elementem strategii wyborczej i stworzył podwaliny pod przyszłą współpracę. W zaledwie dwa miesiące od powołania Forza Italia odniosła bezprecedensowy sukces – zdobywając 21% głosów w wyborach przeprowadzonych w marcu 1994 r., wprowadziła do parlamentu 98 deputowanych i 41 senatorów. S. Berlusconi otrzymał misję stworzenia rządu, do którego FI delegowała 7 ministrów. Ten pierwszy koalicyjny gabinet Berlusconiego z powodu wycofania się z rządu Ligi Północnej przetrwał jednak tylko 8 miesięcy.
Forza Italia jest formacją odmienną od klasycznych partii politycznych. Bywa klasyfikowana przez politologów jako partia populistyczna, z podkreśleniem szczególnej roli charyzmatycznego przywódcy. Partia ta postrzegana jest jako formacja nowego typu w sposób szczególny wykorzystująca dla budowania swego zaplecza wyborczego socjotechniczną wiedzę i reguły właściwe dla show biznesu.
Od strony organizacyjnej formację tę charakteryzuje de facto brak typowej dla partii struktury wewnętrznej. Jest to „partia jednego człowieka”, aspekt ten jest zresztą świadomie podkreślany jako differentia specifica tej formacji. Rola lidera ugrupowania jest w istocie pierwszoplanowa. Manifestują się w niej dwie podstawowe cechy charakteryzujące współczesne demokracje: personalizacja polityki i prezydencjalizacja systemów politycznych.
Ten charakterystyczny aspekt dostrzega Norberto Bobbio, określając Forza Italia mianem „pierwszej personalnej partii masowej”. Eksponowanie odmienności organizacji jest celowym zabiegiem. W materiałach propagandowych podkreśla się, że nie jest to tradycyjna partia, ale „ruch polityczny”, formacja bliska zwykłym ludziom – wyborcom, antyelitarna, wolna od biurokratycznych obciążeń. Baza wyborcza FI ma międzyklasowy charakter. Apel polityczny partii Berlusconiego adresowany jest zarówno do przedstawicieli szeroko rozumianego biznesu: dużych, średnich i małych przedsiębiorstw, jak również do robotników i gospodyń domowych.
Jesienią 2007 r. Berlusconi podjął inicjatywę scalenia bloku centroprawicowego (Dom Wolności) i forsował ideę utworzenia nowej organizacji.
W grudniu 2007 r. podjęta została decyzja o nadaniu tej formacji nazwy Lud Wolności (Popolo Della Libertà – PdL)20. Formalnie PdL ukonstytuował się 28 lutego 2008 r. jako federacja partii. Berlusconi podejmował dalsze działania służące wzmocnieniu organizacyjnemu swojego ugrupowania. Ten cel przyświecał inicjatywie połączenia FI i AN w jedną organizację pod dotychczasową nazwą federacji partyjnej Lud Wolności. Kongres założycielski partii PdL odbył się w dniach 27-29 marca 2009 r., w piętnastą rocznicę pierwszego wyborczego zwycięstwa S. Berlusconiego. Wchłonięcie struktur AN miało zagwarantować wzmocnienie struktur partyjnych i ugruntowanie bazy wyborczej. G. Fini, lider AN, przystał na scalenie obu partii, prawdopodobnie licząc na przyszłą sukcesję władzy w nowej centroprawicowej formacji. Jego kalkulacje okazały się błędne, G. Fini został w PdL wyraźnie zmarginalizowany. Wkrótce w mediach pojawiły się spekulacje o pogłębiającym się konflikcie we władzach partii. W lipcu 2011 r. G. Fini opuścił szeregi partii Berlusconiego, wywołując poważny kryzys rządowy.
W obliczu słabnącego poparcia, a także zarysowującego się kryzysu przywództwa w partii, Berlusconi poczynił kroki, które miały zażegnać groźbę realnej utraty władzy. W tym celu wyznaczył na stanowisko przewodniczącego Angelino Alfano (ministra sprawiedliwości w swoim gabinecie, bliskiego i lojalnego współpracownika). Ruch ten miał pokazać przyszły kierunek rozwoju partii (kontrolowana sukcesja władzy), służył przygotowaniu partii do powolnego odsuwania się Berlusconiego od bezpośredniego kierownictwa partii i wysondowaniu akceptacji dla nowego lidera, a także uwolnieniu PdL z ognia krytyki za osobiste problemy jego założyciela i dotychczasowego przywódcy.
W listopadzie 2011 r. Berlusconi został zmuszony do rezygnacji z funkcji szefa rządu, nie wycofał się jednak z aktywności politycznej – niemal natychmiast zaangażował się w przygotowywanie swej formacji politycznej do wyborów parlamentarnych. Już w lipcu 2012 r. przystąpił do przedwyborczej ofensywy. W świetle wyników sondaży dających Ludowi Wolności poniżej 20% poparcia oświadczył, że nie tylko zamierza włączyć się do przygotowań i osobiście poprowadzić kampanię wyborczą swojego ugrupowania, ale nie wykluczył również możliwości ubiegania się ponownie o fotel premiera. Drugim elementem taktyki przedwyborczej była zapowiedź zmiany nazwy formacji. Celem tego zabiegu było nie tylko „odświeżenie politycznej oferty”, ale także „porządkowanie” we własnych szeregach, a przede wszystkim skonsolidowanie sił wokół lidera i powrót do dawnej jedności z okresu funkcjonowania Forza Italia.
Koncepcje i program polityczny
.Koncepcje polityczne S. Berlusconiego znajdują swój wyraz zarówno w publicznych wystąpieniach, jak i w założeniach programowych i hasłach wyborczych jego ugrupowania Forza Italia (od 2009 r. Ludu Wolności). W komunikatach zawartych w partyjnych materiałach propagandowych, w tym w dwóch (auto)biografiach, w oficjalnych oświadczeniach, w licznych enuncjacjach medialnych splatają się osobiste poglądy i przekonania Berlusconiego z treściami ideologiczno-programowymi, wynikającymi z przygotowanego projektu politycznego. Przy czym istotna jest nie tylko zawartość, ale również forma tych przekazów. Na początku swojej politycznej kariery Berlusconi deklarował: zainteresowałem się polityką dlatego, że chcę kontynuować swój zawód szefa przedsiębiorstwa, już wtedy zarysował swoją podstawową misję (do czego konsekwentnie powracał): Chcę zrealizować włoskie marzenia cudu gospodarczego.
Z analizy pierwszego programu partii FI i oficjalnych oświadczeń lidera wyłaniał się obraz formacji należącej do nurtu prawicowego o nachyleniu liberalnym. Wyraźnie wyeksponowany był w nim antyetatyzm i ekonomiczny neoliberalizm. Zarazem widoczne były nawiązania do koncepcji ideowych i programowych chrześcijańskiej demokracji. Taki eklektyczny charakter ideowoprogramowy był podyktowany w dużej mierze kalkulacją wynikającą z zastosowania technik marketingu politycznego.
Profil ideowy formacji Berlusconiego podlegał jednakże ewolucji. W pierwszym okresie pozycjonowała się ona wyraźnie po prawej stronie i eksponowała wartości kojarzone z prawicą (bardzo silny antykomunizm w tradycyjnym, historycznym ujęciu), ale już w okresie późniejszym można doszukać się treści przypominających tzw. „trzecią drogę”.
Koncepcje polityczne partii Berlusconiego mają charakter eklektyczny, adaptacyjny, koniunkturalny, są odpowiedzią na potrzeby „klienteli wyborczej” i odzwierciedlają „ducha czasu”, przemiany kulturowe, zmiany zachodzące w sferze symboli i wartości społeczeństwa włoskiego.
Wpisują się w nurt tzw. „kontrrewolucji liberalnej”, wywołanej upadkiem bloku wschodniego w 1989 r. Ta kontrrewolucja znalazła w berlusconizmie oryginalną figurę symboliczną, łączącą w sobie amerykanizm, tradycję katolicką, neomenedżeryzm oraz formy przekazu nowej telewizji komercyjnej. Jej celem jest odetatyzowanie państwa i deregulacja polityki wewnętrznej. Jest to w istocie nowy „model polityczny, neoliberalny, południowoeuropejski”, eksponujący autorytet władzy państwowej, łączący elementy właściwe dla biznesu z tradycjami bonapartyzmu i katolicyzmu. Ta mieszanka była próbą odpowiedzi na kryzys dotychczasowej reprezentacji politycznej.
W obszarze światopoglądowym formacji Berlusconiego jest zarysowana tradycja chadecka (przywiązanie do wartości takich jak rodzina, elementy paternalizmu), ale zarazem czytelne są nawiązania do liberalnego indywidualizmu, wiary w samorealizację, przedsiębiorczość jednostki, wolną konkurencję.
Oś programowo-ideowa Forza Italia, wyznaczona przez perspektywę centroprawicową, w sposób wyraźny kładzie nacisk na wolność ekonomiczną, niskie podatki, kwestie bezpieczeństwa, ograniczone, ale również silne państwo. W autoprezentacji programowej zatytułowanej „Karta Wartości” znaleźć można określenie partia centrowa, liberalno-ludowa i socjalliberalna. Apel polityczny jest adresowany do przedstawicieli wolnych zawodów, rzemieślników, biznesmenów, handlowców, stanowiących grupę docelową i rdzeń elektoratu.
Jednocześnie formacja ta dąży do zajęcia szerokiej przestrzeni politycznej od centrolewicy, przez szerokie centrum, po prawicę, w związku z czym wartości i treści ideologiczne są celowo rozmywane i zastępowane ogólnikowymi hasłami. Hasła programowe kierowane są do społeczeństwa postrzeganego dość homogenicznie, przez co partia zbliża się do formuły populistycznej.
W tym kontekście celowym zabiegiem stosowanym przez FI jest autodefiniowanie się jako organizacja nowego typu. To nowo utworzone ugrupowanie było postrzegane jako nowy podmiot polityczny, wolny od „grzechów I Republiki” (m.in. od korupcji, nieodpowiedzialności, klientelizmu, itp.). FI stanowi zarazem przykład nowej jakościowo formacji politycznej, przypominającej raczej ruch obywatelski niż tradycyjną partię, przykład organizacji epoki postpolitycznej.
Zawartość ideowa wydaje się być wtórna wobec „opakowania”, „politycznego produktu”, wizerunku budowanego z wykorzystaniem technik marketingu politycznego, służących kreowaniu potrzeb i pozyskiwaniu zwolenników i wyborców (konsumentów tego produktu).
Program polityczny FI i wizerunek jej lidera wpisany jest w powstający na naszych oczach nowy model demokracji, z centralną rolą mediów, w szczególności telewizji. Ten fenomen, czyli włoską demokrację epoki Berlusconiego, opisuje się zatem za pomocą prefiksu tele- (telecrazia, telepolitica). Partię utworzoną przez Berlusconiego nazywa się konsekwentnie telepartią, a jego sposób uprawiania polityki telepopulizmem. Przez zarządzanie swoimi kanałami telewizji komercyjnej, Berlusconi wpływa na kształtowanie się gustów i poglądów telewidzów, prowadzi permanentną kampanię wyborczą i uprawia propagandę polityczną. Publicyści włoscy przypisali mu przydomek Sua Emmitenza (Jego Nadawczość).
Charyzmatyczna osobowość
.W karierze biznesowej i politycznej S. Berlusconiego niemałą rolę odegrały zarówno specyfika jego biografii, jak również cechy osobowościowe. Biografię jednego z grona najbogatszych i najbardziej wpływowych Włochów należy analizować w kontekście sytuacji społeczno-gospodarczej oraz funkcjonowania systemu politycznego Republiki Włoskiej. Lata młodości i początki kariery biznesowej Berlusconiego przypadły na okres intensywnego rozwoju ekonomicznego Włoch – lata włoskiego cudu gospodarczego. Odbudowa kraju po zniszczeniach wojennych sprzyjała odważnym i energicznym przedsięwzięciom, podstawą tego wzrostu były małe i średnie rodzinne przedsiębiorstwa, w których dojrzewał duch „przedsiębiorczości”. Postacią symbolizującą mit człowieka sukcesu i uosabiającą włoską pomysłowość i przedsiębiorczość stał się S. Berlusconi. Został bohaterem procesu odbudowy gospodarczej, ale bohaterem nieidealnym, postacią reprezentującą cechy odzwierciedlające nie tylko sukcesy, ale i patologie systemu ekonomicznego i politycznego Włoch. Od początku jego osobie i biznesowym przedsięwzięciom towarzyszyły zarzuty o działania na granicy prawa, a nawet poważne, choć nieskutecznie potwierdzane przez wymiar sprawiedliwości, oskarżenia o przekraczanie tej granicy. Lista skaz na wizerunku jest długa: nieprzejrzyste powiązania ze światem polityki, administracją publiczną i wymiarem sprawiedliwości, oskarżenia o korupcję i nadużywanie wpływów, kontakty z przedstawicielami struktur zorganizowanej przestępczości, przynależność do loży masońskiej Propaganda Due (PG2), oszustwa podatkowe, skandale obyczajowe, itp. Te deficyty jednak nie tylko nie przeszkadzają mu w karierze politycznej, ale wręcz wywołują u jego zwolenników swoistą fascynację.
Niezwykle istotną rolę odgrywają cechy osobowościowe S. Berlusconiego. Polityk ten chętnie publicznie podkreśla swoją fizyczną atrakcyjność i dbałość o aparycję (media niejednokrotnie donosiły o przeprowadzonych interwencjach chirurgicznych, operacjach plastycznych), prezentuje swobodny, hedonistyczny styl bycia. Słynie także z niekonwencjonalnych gestów i wypowiedzi (czasem w tonie niezbyt wysublimowanych żartów) w czasie pełnienia funkcji państwowych, czym wielokrotnie wzbudzał konsternację wśród przywódców państw i politycznych adwersarzy.
Zarówno życie prywatne, osiągnięcia biznesowe, jak i aktywność polityczna Berlusconiego wywołują żywe, emocjonalne reakcje wśród jego zwolenników i przeciwników.
Berlusconi pogłębia podziały elektoratu według kryterium wrażliwości na sprawy moralno-obyczajowe, przesuwając na dalszy plan kwestie ideologiczne i programowe.
Do charakterystycznych i uwypuklanych cech jego osobowości należy silny egocentryzm, narcyzm, hedonizm, ale również kreatywność, innowacyjność, determinacja, a także bez wątpienia szczególna charyzma. Ta ostatnia cecha jawi się jako kluczowa w kontekście sukcesów na polu polityki, ma ona zarazem szczególną naturę. Jak podkreśla M. Tarchi: Charyzma, której ulegają zwolennicy, nie jest jego cechą naturalną, lecz ma charakter sytuacyjny. Działa nie dzięki blaskowi osobistych przymiotów, ale dzięki temu, że jego zwolennicy pragną go naśladować. Berlusconi umiejętnie eksponuje swoje przymioty oraz „podretuszowaną” biografię, budując na tej podstawie wizerunek człowieka sukcesu, a właśnie wizerunek w jego przekazie politycznym ma znaczenie kardynalne.
Neopopulistyczny styl przywództwa
.Styl uprawiania polityki przez S. Berluconiego nie tylko wpisuje się w nurt populistyczny, ale także zawiera cechy pozwalające dostrzegać w nim demokratyczne aberracje autorytarne, monarchiczne czy „sułtańskie” (według określenia Giovanniego Sartoriego). Berlusconi jest postrzegany jako drugie – po Benito Mussolinim – wcielenie włoskiego populizmu i tym samym zagrożenie dla mechanizmów demokratycznych. Berlusconizm podobnie jak faszyzm bywa traktowany jako naturalny efekt pewnej wrodzonej patologicznej cechy włoskiego charakteru narodowego, który sprzyja takim fenomenom. Pokusa czynienia porównań historycznych nie powinna jednak przesłaniać istotnych różnic zarówno w stosowanych środkach, metodach, jak i ideologii.
Berlusconi celuje nie tylko w populistycznych uproszczeniach i retoryce, ale chętnie odwołuje się do „zwykłego człowieka” i podkreśla istnienie specyficznej, bezpośredniej więzi predysponującej go do artykułowania i reprezentowania jego interesów. Berlusconi jawi się jako archetyp self-made man’a, nigdy nie wyrzekł się swoich korzeni społecznych. Jestem jednym z was to zdanie, które często pobrzmiewa w wystąpieniach publicznych. Telekratyczna, paternalistyczna retoryka Berlusconiego ujawnia wieloaspektowość włoskiego populizmu i jego zdolność do samoodnowy.
S. Berlusconi reprezentuje specyficzny styl prowadzenia kampanii wyborczych i komunikowania politycznego. Jego przekaz ma charakter silnie emocjonalny. Ma on tendencję do uproszczeń, wręcz banalizacji kwestii będących przedmiotem debaty politycznej, posługuje się językiem właściwym dla codziennej, potocznej komunikacji, nie mówi „żargonem polityków”. Chętnie podkreśla, że w przeciwieństwie do polityków jest człowiekiem czynu, działania, faktów, a nie słów. Jest zawsze uśmiechnięty, optymistyczny, pewny siebie, stosuje najlepsze techniki komunikacji, wykorzystując symbolikę oraz sentymentalne słownictwo seriali telewizyjnych; wyraźnie forsuje mit „antypolityki”.
Mówi językiem, który jest adresowany do publiczności spektaklu.
Komunikat ten jest przeznaczony dla „zwykłych” ludzi, w tym celu sam nadawca prezentuje się jako jeden z nich, daleki od świata polityki, a także pokazuje konieczność wsłuchiwania się w potrzeby tych ludzi i ich reprezentowania. Jest utalentowanym współczesnym trybunem ludowym.
Retoryka Berlusconiego nie pobudza do refleksji, krytycznego rozumowania, ale raczej jest skierowana w sferę emocji, ma wzbudzać empatię. Wykorzystuje język reklamy ożywiający pragnienia, aspiracje, marzenia, które są ważniejsze od ich realizacji. Kłamstwa są elementem gry Berlusconiego, który przekracza granice tego, co prawdziwe i prawdopodobne. Polityk ten jest jednym z „towarów na politycznym rynku”, a opakowanie jest ważniejsze od zawartości.
Głosi recepty dobrze już znane i przyjęte, unika informowania i innowacji, chce potwierdzać opinie odbiorcy, jego system wartości i oczekiwań. Skutecznie posługuje się socjotechniką (niebieskie barwy partyjne nawiązują do koloru nieba i mają przywołać fantasmagorię włoskiego cudu, hymn FI ma hipnotyzować, zaś ministrowie i deputowani adorować szefa).
W centrum komunikowania S. Berlusconiego, zarówno werbalnego, jak i niewerbalnego, obecny jest element komiczny i ludyczny (gra słów, dowcipy, gestykulacja, grymasy, bon moty). Tych zabiegów nie należy jednak redukować do ekstrawagancji politycznego outsidera, który wykorzystuje metody właściwe dla rozrywki. Umiejętność ta okazała się niezwykle skuteczna w uprawianiu populizmu antypolitycznego, pozwala bowiem na ośmieszanie politycznych rytuałów i przygotowuje na uzdrawiającą interwencję nowego lidera.
Il Cavaliere na czele rządu
.Silvio Berlusconi jest przede wszystkim przywódcą partyjnym, ale miał również okazję pełnić funkcje szefa rządu. Urząd premiera sprawował notabene najdłużej w historii współczesnych Włoch (stanowisko to obejmował czterokrotnie). Stabilność rządu obok bipolaryzacji sceny partyjnej i alternacji władzy stanowią najważniejsze symptomy zmian systemowych we Włoszech ostatniej dekady. Procesy te są zarazem nierozerwalnie kojarzone z obecnością na scenie politycznej S. Berlusconiego. Jego rządy pomimo stabilności gabinetu i silnego przywództwa premiera nie przyniosły realizacji zapowiadanych w programie zmian, nie spełniły pokładanych nadziei na ważne dla gospodarki i państwa reformy. Podkreślić należy, że Berlusconi jako szef rządu dysponował ogromnym potencjałem zmian reformatorskich i stanął w istocie przed doskonałą okazją przeprowadzenia głębokich reform instytucjonalnych. Całokształt jego dokonań jako premiera dowodzi jednak, że nie jest liberalnym reformatorem ani wiernym wyznawcą mechanizmu konkurencji, ale biznesmenem, który wkroczył do polityki, aby chronić własne interesy.
Szczególnie znamienne dla jego działalności w okresie pełnienia funkcji premiera było natomiast inspirowanie i forsowanie ustawodawstwa służącego ochronie własnej osoby (zapewniające ochronę w toczących się sprawach karnych) oraz interesów ekonomicznych (gwarantujące zyski finansowe). Mowa tu o tak zwanych ustawach ad personam. Do rangi symbolu nowego stylu zarządzania sprawami państwowymi za pomocą instrumentów i metod „biznesowych” urosła słynna ustawa Tremontiego. Rząd w trybie nadzwyczajnym przyjął dekret ustawodawczy wprowadzający przepisy mające na celu przyspieszenie wzrostu gospodarczego i zatrudnienia, a także redukcję obciążeń podatkowych (przekształcony w ustawę 8 sierpnia 1994 r.). Dekret stanowił jeden ze sztandarowych przykładów realizacji programu partii Forza Italia. Podstawowym panaceum na problemy gospodarcze miał być przepis gwarantujący zwolnienie z podatków przedsiębiorstw, które zrealizowały w 1994 r. i 1995 r. inwestycje przekraczające średnią sum inwestowanych w okresie poprzednich pięciu lat. Przepisy zostały doskonale wykorzystane przez podmioty kontrolowane przez rodzinę Berlusconich. W wielu publikacjach działalność polityczną S. Berlusconiego łączono z praktyką wykorzystywania pozycji parlamentarzysty i premiera do realizacji partykularnych celów ekonomicznych i finansowych.
W analizach politologicznych pojawiły się pojęcia „korupcji politycznej”, „agregacji polityczno-gospodarczej” czy też „klanu”, rozumianego jako ustrukturalizowana, złożona organizacja zarządzająca władzą polityczną w celach prywatnych poprzez wykorzystanie lojalności i dyspozycyjności administracji publicznej.
Aktywności S. Berlusconiego w sferze publicznej towarzyszyły od początku kontrowersje związane z konfliktem interesów oraz oskarżenia o działania niezgodne z prawem. Toczące się przed organami sprawiedliwości sprawy sądowe oraz nagłaśniane w mediach skandale obyczajowe stanowiły nieodłączny element jego publicznego curriculum vitae. W tym wymiarze przypadek tego włoskiego polityka jest szczególny, wręcz unikalny jak na demokratyczne państwo prawne. Lista oskarżeń jest długa i obejmuje sprawy o korupcję, w tym korupcję sądową, przestępstwa podatkowe, malwersacje, nieprawidłowości przy sprzedaży lub zakupie przedsiębiorstw, fałszowanie bilansów i ksiąg rachunkowych, krzywoprzysięstwo w sprawie loży masońskiej P2, oskarżenia o pranie brudnych pieniędzy i kontakty z mafią, nadużywanie uprawnień wynikających ze stanowiska premiera czy korzystanie z usług nieletnich prostytutek. Orzeczenia wymiaru sprawiedliwości i postępowania prokuratorskie, prowadzone przeciwko S. Berlusconiemu, kończyły się decyzjami o przedawnieniu, objęciu amnestią, uniewinnieniu, odłożeniu postępowania ad acta. Pierwszy wyrok skazujący został wydany w październiku 2012 r., obok kary ograniczenia wolności (zamienionej na prace społeczne) skutkował zakazem pełnienia funkcji publicznych (w tym sprawowania mandatu parlamentarnego i kandydowania w wyborach). W wyniku działań wymiaru sprawiedliwości polityczna kariera Berlusconiego weszła w fazę schyłkową, tymczasem fenomen określany mianem „berlusconismo” nadal determinuje funkcjonowanie włoskiej polityki.
Fenomen berlusconismo
.Silvio Berlusconi jest bez wątpienia przywódcą politycznym, który w sposób istotny zaznaczył swą obecność w historii powojennych Włoch. W dużej mierze on właśnie uosabia tzw. Drugą Republikę, która miała wyłonić się po głębokim kryzysie Pierwszej Republiki przełomu lat 80. i 90. „Druga Republika” miała oznaczać nową jakość, odrzucenie dawnych patologii i dysfunkcji, sanację systemu, jego modernizację i racjonalizację – okazała się demokracją medialną, polityką spektaklu, z wyborami zdeterminowanymi przez techniki marketingu politycznego, z formułą „rządów osobistych”. Druga Republika stała się systemem, w którym nie zanikły dawne dysfunkcje, a pojawiły się nowe problematyczne zjawiska.
Znaczenie obecności S. Berlusconiego dla włoskiej demokracji i dla przestrzeni społeczno-kulturowej jest przedmiotem wielu analiz. Nie brak krytycznych poglądów dostrzegających w niej groźny symptom zjawiska o charakterze stałym, uniwersalnym i dysfunkcjonalnym zarazem: berlusconizm jest poważną patologią demokracji włoskiej. Publicysta amerykański Aleksander Stille zjawisko to postrzega w szerszym kontekście jako pewną włoską specyficzną zdolność wytwarzania nowych, niebezpiecznych trendów. Włochy to europejskie laboratorium złych idei63, w tym kraju zrodził się faszyzm, powstał prototyp mafijnej przestępczości zorganizowanej, znalazł się matecznik jednego z najsilniejszych lewicowych ruchów terrorystycznych w Europie (Czerwone Brygady) i wreszcie wygenerowany został „zaraźliwy berlusconizm”.
Niezależnie od różnych ocen, podyktowanych niejednokrotnie odmienną polityczną wrażliwością, wszyscy komentatorzy włoskiej polityki koncentrują swą uwagę na danych liczbowych: w kolejnych głosowaniach poparcie wyborcze dla S. Berlusconiego i jego formacji (Forza Italia, Popolo Della Libertà) utrzymywało się na wysokim poziomie, oscylując między 20,6% a 37,4%. S. Berlusconi kilkukrotnie już udowadniał skuteczność swych kampanii wyborczych. Wykazał również zdolność zawierania korzystnych koalicji wyborczych. Był w stanie nie tylko pozyskać dla swojej partii około jednej czwartej głosów wyborczych, ale i utrzymać wysoki poziom społecznego poparcia nawet w najtrudniejszym dla siebie okresie – po kilku latach sprawowania rządów, w czasie dotkliwego kryzysu ekonomicznego, przy towarzyszących mu procesach sądowych, a nawet skandalach obyczajowych (jeszcze w czerwcu 2010 r. 44%. Włochów darzyło Berlusconiego zaufaniem, dopiero w lipcu 2011 r. wskaźnik ten obniżył się do 25%, we wrześniu 2011 r. 33% respondentów nadal uważało, że jest on dobrym szefem rządu, a deklarowane w listopadzie 2011 r. poparcie dla Ludu Wolności, partii formalnie kierowanej przez A. Alfano, oscylowało wokół 25,6%, zaś dla całego bloku centroprawicy utrzymywało się na poziomie 36,6%). Ten fenomen popularności Berlusconiego inspiruje stale do analiz i naukowych wyjaśnień.
W sferze realnego działania politycznego skuteczność Berlusconiego nie poddaje się jednoznacznej i łatwej ocenie. S. Berlusconi wykazał wysoką efektywność jako lider partyjny. Dowiódł swej umiejętności zawiązywania koalicji wyborczych i kierowania sojuszami, doprowadził do zjednoczenia sił centroprawicy wokół własnej formacji, uzyskiwał kilkakrotnie dobre wyniki wyborcze, a trzykrotnie po zwycięskich elekcjach stawał na czele rządu, wykazał zdolność do utrwalenia swej pozycji na scenie politycznej. Potrafił zbudować wokół swojej formacji Forza Italia względnie trwały blok centroprawicowy i odgrywać w nim centralną rolę. Jednocześnie metody osiągania tych celów politycznych i przywództwa budzą skrajne emocje.
Wydaje się, że „berlusconizm” jako fenomen charakteryzujący współczesne antypolityczne przywództwo we Włoszech nie ma epizodycznego czy efemerycznego charakteru, a wręcz przeciwnie, wiele wskazuje na to, że może w dłuższym okresie determinować sposób funkcjonowania sfery politycznej tego kraju. Stanowi wariant stylu politycznego przywództwa już wcześniej występującego w warunkach włoskich. Styl ten jest imitowany (z większym lub mniejszym powodzeniem) przez polityków innych formacji politycznych – sposób prowadzenia kampanii próbował naśladować Walter Veltroni z Partii Demokratycznej.
Antypolityczny styl trybunów ludowych jest wyróżnikiem włoskich przywódców politycznych: Umberto Bossiego czy Beppe Grillo. Podobieństwo dostrzec można także w stylu Matteo Renziego, nowego szefa Partii Demokratycznej, a od stycznia 2014 r. premiera Włoch. Ten młody lider włoskiej lewicy stanowi kolejny przykład włoskiego polityka „nowego typu”. Reprezentuje wykreowany przez Berlusconiego model przywództwa charyzmatycznego, postmodernistycznego. Jest skuteczny w komunikowaniu politycznym, potrafi obudzić społeczny entuzjazm i zaufanie w możliwość zmiany. Głosi potrzebę odnowy współczesnej demokracji, chce przywrócić jej prawdziwe oryginalne oblicze, dowartościowując demos kosztem ogniw pośredniczących (organizacji partyjnych). Stosuje sprawdzony styl komunikacji politycznej, w której polityka jest spersonalizowana, emocjonalna i medialna. Jest zarazem pragmatyczny, „nieobciążony ideologicznym bagażem”, który mógłby przeszkadzać kooperacji międzypartyjnej (czego dowodzi choćby porozumienie z S. Berlusconim w sprawie projektu reformy wyborczej).
Berlusconi niewątpliwie dowiódł, że należy do grona polityków o silnej charyzmie, której jednak nie był w stanie lub nie chciał jej w pełni eksploatować. Dysponując możliwościami przeprowadzenia głębokich reform instytucjonalnych, w tym również konstytucyjnych, nie potrafił ich implementować. Pokazał tym samym, że nie jest przywódcą transformacyjnym (institutionalbuilder).
Nawet w odniesieniu do uchwalonego głosami swej koalicji projektu rewizji konstytucji w 2005 r. Berlusconi nie wykazał niezbędnej determinacji i zaangażowania w jej promowanie. W efekcie nowelizacja została odrzucona w referendum powszechnym w 2006 r. Po latach swoich rządów nie pozostawił żadnych trwałych zmian w obszarze idei czy instytucji.
Mierząc przywództwo polityczne skutecznością kreowania nowych partii, animowania ruchów politycznych, budowania koalicji, kierowania organizacjami politycznymi, prowadzeniem kampanii wyborczych i pozyskiwaniem zwolenników, zdolnością zdobywania i utrzymywania władzy, należy docenić wysoką efektywność S. Berlusconiego. Natomiast jeśli przywództwo polityczne postrzegać będziemy jako pełnienie szczególnej roli męża stanu, czyli przywódcy, którzy rządzi państwem, realizując swoją wizję, tworzy projekty i potrafi je implementować, jest w stanie przekształcać istniejący stan rzeczy – zapewniając stabilność rządu i systemu, ograniczając patologie władzy, gwarantując istotne dla systemu standardy i wartości, sprzyjając rozwojowi gospodarczemu, wzmacniając wiarygodność państwa w oczach obywateli oraz środowiska międzynarodowego – to takich oczekiwań przywództwo Berlusconiego nie spełniło. Trudno dopatrzyć się w osobie czterokrotnego premiera, najdłużej pełniącego ten urząd w historii Włoch, kwalifikacji „męża stanu”. Berlusconi reprezentuje przykład przywództwa antypolitycznego, odrzucającego klasyczną koncepcję polityki, a oferującego fałszywą, „toksyczną” formułę odpowiedzi na zarysowujący się kryzys reprezentacji, kryzys demokracji i kryzys przywództwa.
Reprezentowany przez Berlusconiego nowy model przywództwa politycznego wyrasta z podłoża społeczno-kulturowego, które stanowi mieszankę postaw obnażających słabość włoskiego „społeczeństwa obywatelskiego”, charakteryzującego się specyficznym indywidualizmem, nieufnością wobec innych, antyparlamentaryzmem, dystansem wobec instytucji państwa, przekonaniem, że państwo stanowi raczej problem niż rozwiązanie, zaś politycy kierują się własnymi interesami, a nie dobrem publicznym. Wymodelowany przez Berlusconiego nowy antypolityczny, neopopulistyczny i zmediatyzowany styl uprawiania polityki, wydaje się być naturalnie i logicznie wkomponowany w społeczno-kulturowy kontekst współczesnych Włoch.
Izolda Bokszczanin
Tekst ukazał się w dziesiątym numerze Kwartalnika Naukowego Ośrodka Analiz Politologicznych UW e-politykon