Wojna na Ukrainie wyszła daleko poza kryzys w Europie
Moskwa i Pekin pogłębiają swoje strategiczne partnerstwo. Oba kraje przeprowadzają wspólne ćwiczenia. Prowadzą wspólne patrole morskie i powietrzne. Zacieśnia się też ich współpraca gospodarcza – pisze Jens STOLTENBERG
.Przez prawie 75 lat NATO zapewniało pokój w obszarze euroatlantyckim, umożliwiając rozkwit demokracji, wolności i dobrobytu. Obecnie jednak porządek światowy, który tak dobrze służył nam przez wiele dziesięcioleci, jest zagrożony. Moskwa i Pekin stoją na czele autorytarnego puczu, próby zepchnięcia międzynarodowego porządku w niebyt.
Stan świata 2023
.Wojna Rosji na Ukrainie zburzyła pokój w Europie. Korea Północna nadal zagraża bezpieczeństwu międzynarodowemu poprzez swoje nierozważne próby rakietowe. Pojawiają się też inne globalne wyzwania: od terroryzmu po zmiany klimatyczne, zagrożenia cybernetyczne i rozpowszechnianie broni jądrowej.
To jest nasza nowa rzeczywistość bezpieczeństwa. Rzeczywistość, która łączy nas wszystkich, którzy popierają pokój, wolność i demokrację. I rzeczywistość, z którą musimy się wspólnie zmierzyć – Europa i Ameryka Północna razem w NATO, pracując ręka w rękę z naszymi licznymi partnerami na całym świecie.
Być może dzielą nas oceany. Ale nasze bezpieczeństwo jest ściśle powiązane. Dzielimy te same wartości, interesy i obawy. Dotyczy to również wspierania Ukrainy.
Bezprecedensowe wsparcie dla zaatakowanej Ukrainy
.Niemal rok temu prezydent Putin rozpoczął wojnę przeciwko Ukrainie, by przejąć kontrolę nad tym krajem i odebrać ludziom wolność.
Ta wojna to nie tylko kryzys europejski. To wyzwanie dla globalnego bezpieczeństwa i globalnej stabilności. W odpowiedzi NATO, sojusznicy i nasi partnerzy na całym świecie, w tym Japonia, Korea czy Australia, potępili tę nielegalną i nieuzasadnioną wojnę.
Udzieliliśmy Ukrainie bezprecedensowej pomocy. Chcę podziękować wszystkim za znaczące wsparcie. Odwiedzam różne sojusznicze bazy wojskowe i na własne oczy widzę samoloty różnych krajów, transportujące pomoc ratującą życie Ukraińcom.
Nasze wsparcie jest bardzo ważne dla Ukraińców. Pomaga im nie tylko przetrwać, ale także odeprzeć rosyjskiego najeźdźcę i wyzwolić swoje terytorium. Ukraina potrzebuje jednak naszej stałej pomocy. Tak długo, jak będzie to konieczne. Bo jeśli Putin wygra, to przesłanie dla Moskwy i Pekinu będzie takie, że mogą osiągnąć to, czego tylko chcą – poprzez brutalną siłę. A to sprawi, że cały świat będzie bardziej niebezpieczny, my zaś będziemy bardziej bezbronni.
Wzmacniamy obecność we wschodniej części Sojuszu
.W tym samym czasie, gdy wspieramy Ukrainę, głównym priorytetem NATO jest ochrona miliarda naszych obywateli i każdego centymetra terytorium sojuszniczego. Aby to osiągnąć, wzmacniamy naszą obecność wojskową zwłaszcza we wschodniej części Sojuszu. Mamy więcej wojsk w stanie wysokiej gotowości. Gotowych do przemieszczania się, kiedykolwiek i gdziekolwiek będzie to potrzebne. Silniejsza obrona nie ma na celu sprowokowania konfliktu z Rosją, lecz to, by konfliktowi zapobiec. I zachować pokój.
Tymczasem Pekin bacznie się przygląda. I wyciąga wnioski, które mogą wpłynąć na jego przyszłe decyzje.
Chiny a NATO
.To, co dziś dzieje się w Europie, jutro może stać się w Azji Wschodniej. Chiny nie są przeciwnikiem NATO. Ale ich rosnąca asertywność i polityka przymusu mają swoje konsekwencje. Pekin znacząco rozbudowuje swoje siły wojskowe, w tym broń jądrową – bez żadnej przejrzystości. Próbuje przejąć kontrolę nad Morzem Południowochińskim i grozi Tajwanowi. Próbuje przejąć kontrolę nad infrastrukturą krytyczną w krajach NATO. Represjonuje własnych obywateli za pomocą zaawansowanej technologii i pomaga w rozpowszechnianiu rosyjskiej dezinformacji na temat NATO i wojny na Ukrainie.
Moskwa i Pekin pogłębiają swoje strategiczne partnerstwo. Oba kraje przeprowadzają wspólne ćwiczenia. Prowadzą wspólne patrole morskie i powietrzne. Zacieśnia się też ich współpraca gospodarcza.
Chiny nie potępiły inwazji Rosji na Ukrainę.
Rok temu, po raz pierwszy w historii, Chiny poparły żądanie Rosji, by NATO zamknęło swoje drzwi dla nowych członków. Ale drzwi NATO pozostają otwarte. Wkrótce do Sojuszu dołączą dwa nowe kraje – Finlandia i Szwecja. To potężny komunikat.
Przemoc i zastraszanie nie działają
.Rok temu obudziliśmy się w bardziej niebezpiecznym i pełnym rywalizacji świecie. Nasze bezpieczeństwo nie jest regionalne, ale globalne. Dlatego niezbędne jest posiadanie przyjaciół, z którymi w niepewnym świecie będziemy mogli wspólnie promować pokój, chronić nasze wspólne bezpieczeństwo i zachować globalny system oparty na prawie i wartościach.
Jens Stoltenberg