Cool Pics (140). Paryż nieznany
Powrót po latach...
Nie ma to jak odwiedzić dawno niewidziane miejsce. Miejsce, które jest w zasięgu ręki i na dobrą sprawę mogę się tam udać kiedy chcę, lecz tego nie robię. Chodzi o opuszczoną linię kolejową obiegającą Paryż, La Petite Ceinture. Po ponad roku, odwiedziny znajomych fotografów okazały się znakomitą okazją do powrotu do tego jedynego w swoim rodzaju miejsca.
Przepiękne jesienne kolory, okazja do wprawienia się w fotograficznej sztuce portretowej, niesłychanie bujna roślinność – nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo brakowało mi tego miejsca. A do tego jedyny w swoim rodzaju posmak tajemnicy, długie, czarne jak smoła tunele i gdzieś tam w środku ukryte sekretne wejście do paryskich katakumb, które stanowi zarazem granicę mojej odwagi.
Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć z tej, w pewien sposób oswojonej przygody i zarazem świetnie spędzonego czasu z kolegami po fachu.
Joanna Lemańska