Antonio Guterres wzywa do reformy systemu ONZ
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres powiedział podczas otwarcia debaty generalnej na 79. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, że świat jest „beczką prochu” i „dąży do tego, co niewyobrażalne”.
Konieczna jest reforma systemu ONZ – Antonio Guterres
.”Wojna w Ukrainie rozprzestrzenia się bez żadnych oznak zakończenia. Cywile płacą cenę w postaci rosnących liczb zabitych, rozbitego życia i społeczności. Przyszedł czas na sprawiedliwy pokój oparty na Karcie Narodów Zjednoczonych, prawie międzynarodowym i rezolucjach ONZ” – powiedział Antonio Guterres w przemówieniu rozpoczynającym coroczną debatę światowych przywódców w Zgromadzeniu Ogólnym. Wezwał też do reformy systemu ONZ, twierdząc, że coraz więcej krajów „czuje (…), że może deptać prawo międzynarodowe”.
„Czują (…), że mogą nie zwracać uwagi na międzynarodowe konwencje praw człowieka czy decyzje międzynarodowych trybunałów. Że mogą pokazywać figę międzynarodowemu prawu humanitarnemu, że mogą najeżdżać inne kraje, dewastować całe społeczeństwa lub całkowicie gardzić dobrobytem swojego własnego narodu i nic się im nie stanie” – powiedział Antonio Guterres. Podobnie jak w poprzednich latach, Portugalczyk w swoim przemówieniu nakreślił ponury obraz sytuacji na świecie, określając go jako „beczkę prochu”.
„Jesteśmy w erze wielkiej transformacji, stając w obliczu wyzwań, jakich nigdy kiedykolwiek nie widzieliśmy, wyzwań, które wymagają globalnych rozwiązań. A mimo to geopolityczne podziały się pogłębiają. Planeta nadal się nagrzewa. Wojny szaleją i nie wiadomo, jak się zakończą, a nuklearne groźby i nowe bronie rzucają mroczny cień. Zbliżamy się do niewyobrażalnego, beczki prochu, która pochłonie cały świat” – ostrzegał Antonio Guterres.
Zapewniał jednak, że światowe problemy są rozwiązywalne, jeśli państwa skończą z bezkarnością, zreformują system ONZ (poparł m.in. włączenie państw Afryki jako stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ) i będą pracować razem. Jako przykład takiej współpracy wymienił przyjęty przez Zgromadzenie Ogólne „Pakt dla Przyszłości”, w którym zobowiązały się do wzmocnienia ONZ, przyspieszenia zielonej transformacji i osiągnięcia Celów Zrównoważonego Rozwoju (SDN).
ONZ. Mikrokosmos pełen paradoksów
.„Organizacja Narodów Zjednoczonych to mikrokosmos pełen paradoksów. To w końcu największa uniwersalna organizacja globalna, skupiająca ponad 190 państw, powołana w celu działania na rzecz globalnego pokoju. Jednocześnie w swoim DNA nosi ona pozostałości świata, który wyłonił się z II wojny światowej, a następnie zimnej wojny” – pisze na łamach ’Wszystko co Najważniejsze” prof. Krzysztof SZCZERSKI w tekście „ONZ. Mikrokosmos pełen paradoksów”.
Jak podkreśla, „ONZ w zasadzie nie przeszedł żadnej poważnej reformy po zmianie paradygmatu stosunków międzynarodowych, jaka nastąpiła w latach 1989–1991, kiedy to niektórzy ogłosili wręcz »koniec historii« i ostateczne zwycięstwo modelu demokracji liberalnej i gospodarki rynkowej w rywalizacji z konkurencyjnymi propozycjami lansowanymi przez drugi biegun zimnej wojny, obóz radziecki”.
„Do nowej sytuacji dostosowały się organizacje takie jak NATO (w obszarze regionalnego bezpieczeństwa) czy Unia Europejska (w zakresie polityki na kontynencie) poprzez rozszerzanie swego składu członkowskiego i zmianę zasad działania. W innych częściach świata powstały różne formaty wielostronnej współpracy (Unia Afrykańska, Mercosur i inne) będące odpowiedzią na globalizację, która przyspieszyła wraz z końcem zimnej wojny. Wszystkie te przemiany przyniosły nowe rozłożenie sił i potencjałów na świecie – powstały nowe silne państwa dążące do uzyskania zasadniczego wpływu na politykę globalną, skupione w takich gronach, jak Grupy G7 czy G20. Nie znalazło to jednak żadnego odniesienia w formalnych zasadach pracy ONZ. Tutaj wszystko działa tak jak dawniej” – pisze prof. Krzysztof SZCZERSKI.
Geopolityka w świecie fundamentalnej nieprzewidywalności
.„W ostatnich latach Stary Kontynent zmaga się z wyzwaniami geopolitycznymi, które stanowią poważne zagrożenie dla stabilności politycznej. Konflikty na Bliskim Wschodzie i na Ukrainie, i będące ich następstwem napięcie w stosunkach z Rosją, stanowią główną przeszkodą na drodze do bezpieczeństwa i jedności wspólnoty europejskiej. Dotyczy to zwłaszcza państw Europy Środkowo-Wschodniej, jak Polska, bowiem, jak uczy historia, to właśnie ta część Starego Kontynentu zawsze płaci cenę za brak europejskiej i transatlantyckiej jedności. Unia Europejska i jej przywódcy stają zatem przed koniecznością zmierzenia się z tymi problemami. I nie jest przesadą twierdzenie, że przyszłość kontynentu zależeć będzie od strategicznych decyzji, jakie podejmą oni w ciągu najbliższych lat” – pisze na łamach ’Wszystko co Najważniejsze” prof. Krzysztof SZCZERSKI w tekście „Geopolityka w świecie fundamentalnej nieprzewidywalności”.
W artykule dyplomata pochyla się nad kwestiami takimi jak charakterystyka ładu międzynarodowego w XXI wieku, specyfika NATO i UE oraz wyzwania, przed którymi stoi Polska.
.Jak podkreśla, „świat, w którym żyjemy, cechuje fundamentalna niestabilność. Wyzwania związane z odrodzeniem geopolityki stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa międzynarodowego. Aby im sprostać, musimy pozostać zjednoczeni i wierni zasadom, które decydują o naszej tożsamości. Musimy bronić prawa międzynarodowego jako fundamentu pokoju i stabilności oraz najskuteczniejszego narzędzia powstrzymującego globalne mocarstwa przed użyciem nagiej siły. Naszym obowiązkiem jest również zachowanie jedności i odporność na potencjalne podziały. Musimy pozostać prawdziwą wspólnotą zbudowaną na fundamencie prawa i wspólnych wartości”.
PAP/WszystkocoNajważniejsze/MJ