Europejska Sieć Pamięć i Solidarność obchodzi swój 20. jubileusz

Europejska Sieć Pamięć i Solidarność (ESPS) od 20 lat tworzy przestrzeń dla rozmowy i wspólnego spojrzenia na historię Europy XX wieku – pełną konfliktów, tragedii, przemian, walk o wolność i prawa człowieka – a także na wyzwania związane z upamiętnianiem tych wydarzeń w duchu międzynarodowej współpracy.
Europejska Sieć Pamięć i Solidarność przypomina o sile dialogu
.W czasach, gdy społeczna polaryzacja staje się coraz powszechniejsze, kiedy zbiorowa pamięć często jest przekształcana w narzędzia polityki i dezinformacji, Europejska Sieć Pamięć i Solidarności przypomina o sile dialogu i wzajemnego zrozumienia. Zaprasza również do krytycznej refleksji nad przeszłością, która nadal rezonuje w naszej teraźniejszości i staje się jednym z kluczowych elementów społecznej odpowiedzialności.
Organizacja stara się odpowiadać na pytania, czy można budować wspólną przyszłość w Europie, nie uwzględniając różnorodności perspektyw jej badania i interpretacji, doświadczeń i wrażliwości innych narodów oraz czy odmienne spojrzenia na wydarzenia ubiegłego stulecia mogą łączyć, zamiast dzielić ?
„Europejska Sieć Pamięć i Solidarność powstała po to, aby wspierać międzynarodowy dialog o historii Europy, jej państw i narodów w XX w. Zależy nam na tym, aby ta tematyka zajęła należne jej miejsce w dyskursie publicznym i w ślad za tym mieszkańcy Europy lepiej się wzajemnie poznali i lepiej rozumieli. Wojny, śmierć milionów ludzi, upadek mocarstw, powstawanie nowych i odradzanie się wcześniej już istniejących państw, przemieszczenia ludności, zmiany granic, obozy koncentracyjne, holokaust, totalitarne i autorytarne systemy polityczne – nazizm i komunizm, pauperyzacja i zniewolenie całych narodów i grup społecznych, walka o wolność, jej odzyskanie i zagospodarowywanie, walka o prawa człowieka i ich przestrzeganie – to wybrane procesy, które miały miejsce w XX w. Wiedza i pamięć o nich współkształtują naszą tożsamość, naszą postawę wobec innych i wobec nas samych.” – mówił Rafał Rogulski, dyrektor Europejska Sieć Pamięć i Solidarności.
Przez wszystkie lata swojej dzialałalności Europejska Sieć Pamięć i Solidarność starała się, by w dyskursie politycznym było miejsce na wielogłos, w którym różnorodne narracje mogą współistnieć, wzajemnie się wzbogacając. Od tworzenia wystaw, po realizację kampanii publicznych, projektów edukacyjnych i interdyscyplinarnych, konferencji, debat czy opracowywania publikacji naukowych.
Dzięki organizacji miał miejsce szereg wydarzeń, m.in. Sympozjum „Pamięć Europy”, konferencja naukowa „Genealogie Pamięci”, cykl debat „Zrozumieć Pamięć”, młodzieżowy projekt „Sound in the Silence” łączący naukę historii poprzez sztukę, badania nad pograniczami w projekcie „In Between”, a także samizdatem i drugim obiegiem w „Freedom of Speech beyond Borders” czy platforma edukacyjna „Hi-Story Lessons”.
„Pielęgnowanie dialogu o historii i o pamięci XX wieku jest zadaniem nigdy się niekończącym. To jest stały proces realizowany przez szereg instytucji w różnych krajach: muzea historyczne, miejsca pamięci, instytucje rządowe i samorządowe, publiczne i niepubliczne. Większość z nich skupia się na historii kraju, w którym powstały i działają. My natomiast dążymy do tego, by one ze sobą współpracowały i w ten sposób wzmacniały międzynarodowy dialog o różnych wydarzeniach i procesach z historii XX w. Naszymi partnerami w tych staraniach są wszyscy zainteresowani – od polityków, przez media, urzędników, grupy opiniotwórcze, które współkształtują instytucjonalny krajobraz naszej rzeczywistości, po całą rzeszę ludzi, świadomych bycia pewnym elementem procesów historycznych i chcących jak najwięcej się na temat tych procesów dowiedzieć.” – mówi R. Rogulski.
W ramach obchodów jubileuszu Sieć przewiduje serię wyjątkowych wydarzeń, w tym:
– konkurs „Zdążyć zapytać. Najbliższe historie z czasów II wojny światowej”, który zachęci młodzież do pogłębiania wiedzy o historii II wojny światowej, szczególnie historii rodzinnej i lokalnej, poprzez relacje świadków z ich najbliższego otoczenia,
– XIII edycję Sympozjum „Pamięć Europy” w Helsinkach, mającego na celu inicjowanie i wspieranie współpracy instytucji i organizacji zajmujących się historią Europy XX wieku, pamięcią o niej i edukacją historyczną,
– uroczyste spotkanie Gremiów ESPS w Warszawie w czerwcu br.,
– międzynarodowe debaty i konferencje, podczas których eksperci, historycy i praktycy z całego świata będą rozmawiać o wyzwaniach, związanych z zbiorową pamięcią w XXI wieku;
– wystawy, które pokażą różnorodne spojrzenia na trudne wydarzenia XX wieku i ich wpływ na dzisiejszą Europę,
– projekty edukacyjne i kampanie publiczne, które zaangażują młodsze pokolenia w refleksję nad historią i jej współczesnym znaczeniem,
– edukacyjne wideoprojekcje,
– publikacje naukowe, zgłębiające zagadnienia pamięci i jej wielowymiarowego charakteru.
2025 rokiem przełomów?
.Profesor Michał KLEIBER pisze w swoim artykule, że przewidywanie wydarzeń mających nastąpić w zbliżającym się nowym roku jest zawsze trudne, a zrobienie tego obecnie, w kontekście roku 2025, jawi się jako zadanie jeszcze bardziej skomplikowane, niż było to w wielu poprzednich latach.
Powodów obecnych trudności jest bardzo dużo. Należą do nich z pewnością trwające w wielu miejscach świata konflikty i wojny, trudno przewidywalne międzynarodowe konsekwencje polityki, jaką będzie prowadził niedawno wybrany prezydent USA, powszechnie już dostrzegane problemy Unii Europejskiej poważnie grożące jej stabilnemu funkcjonowaniu, rosnąca siła Chin i jej partnerów w organizacjach takich jak BRICS, niekontrolowany rozwój nowych technologii, w szczególności tych wykorzystujących sztuczną inteligencję, rosnące zagrożenia nielegalnych migracji i próby ich zwalczania, nasilające się problemy pogodowe i ich wpływ na politykę klimatyczną, możliwość kolejnych globalnych pandemii.
„Zacznijmy od czekających nas wydarzeń na świecie. Kluczowymi elementami przyszłorocznych wydarzeń politycznych będą z pewnością rozwój wydarzeń w Ukrainie i Strefie Gazy oraz konsekwencje przejęcia przez Donalda Trumpa prezydentury w Stanach Zjednoczonych” – zaznacza.
Powodem takiej opinii jest powszechnie uznawany fakt, iż świat znajduje się obecnie w najbardziej niebezpiecznej sytuacji od czasu zakończenia zimnej wojny, a polityka największej globalnej potęgi gospodarczej i militarnej świata ma fundamentalne znaczenie dla zażegnywania istniejących i zapewne też nowych zagrożeń.
Musimy pamiętać, że pandemia i wojna w Ukrainie były czynnikami tylko pogłębiającymi proces polaryzacji świata trwający już od dłuższego czasu. Chodzi oczywiście o próby podważania dominacji w dzisiejszym świecie demokratycznych systemów politycznych, panujących z niewielkimi różnicami na całym Zachodzie, przez autokratyczne systemy polityczne panujące w Rosji, Chinach, Korei Północnej czy Iranie, a także o rosnące aspiracje państw globalnego Południa. Państwom tym udaje się niestety coraz bardziej rozbijać jedność świata zachodniego, a przy wszystkich obecnych problemach dodatkowym elementem w tej rywalizacji będzie w nieodległej przyszłości niekorzystna dla Zachodu demografia.
Rosnąć będzie w tej sytuacji przyszłoroczna rywalizacja USA z Chinami, trwać będą zbrojne konflikty w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie, największe państwa autokratyczne będą wzmacniać współpracę na rzecz osłabiania Zachodu, coraz szerzej lekceważone będą globalne umowy dotyczące bezpieczeństwa międzynarodowego, trwać będzie presja migracyjna będąca w oczywistym konflikcie z ograniczeniami wjazdowymi wprowadzanymi przez państwa Zachodu. Wobec kluczowej dla świata roli USA ważne będzie pogodzenie przez prezydenta Trumpa obiecywanej przez niego w wyborach szybkiej poprawy wewnętrznej sytuacji w kraju z troską o bezpieczeństwo całego świata.
Artykuł dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-michal-kleiber-co-nas-czeka-w-2025-roku/
PAP/WszystkocoNajważniejsze/MB