Kim jest Dariusz Łukowski - nowy szef BBN?

Dariusz Łukowski

Prezydent Andrzej Duda powołał 3 lutego gen. Dariusza Łukowskiego na szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i Wojciecha Kolarskiego na szefa Biura Polityki Międzynarodowej. Gen, Łukowski zastąpi na stanowisku Jacka Siewierę, a Kolarski – Mieszka Pawlaka.

Dariusz Łukowski – nowy szef BBN

Dnia 3 lutego w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość, na której prezydent Andrzej Duda wręczył akty mianowania na stanowiska w Kancelarii Prezydenta i BBN. 25 stycznia swoją rezygnację złożył dotychczasowy szef BBN Jacek Siewiera, m.in. w związku z stypendium, które otrzymał na oksfordzkim uniwersytecie.

Na odbywającej się 3 lutego uroczystości prezydent przyjął rezygnację Jacka Siewiery, a także odznaczył go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Następnie wręczył akt mianowania na szefa BBN generałowi Dariuszowi Łukowskiemu, który do tej pory był zastępcą Jacka Siewiery. Na stanowisku zostanie drugi z dotychczasowych zastępców szefa BBN gen. Mirosław Wiklik, który został jednakże mianowany na funkcję sekretarza stanu.

Zmiany objęły też prezydenckie Biuro Polityki Międzynarodowej, którym do tej pory zarządzał Mieszko Pawlak. Mieszko Pawlaka zastąpi wieloletni współpracownik Andrzeja Dudy i do tej pory sekretarz stanu w KPRP Wojciech Kolarski, sam Mieszko Pawlak dołączy zaś do kierownictwa BBN – zostanie zastępcą gen. Łukowskiego odpowiedzialnym za sprawy międzynarodowe.

Mieszko Pawlak, który dołączył do kierownictwa BBN, z wykształcenia jest politologiem i filozofem; studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Z Pałacem Prezydenckim jest związany od początku kadencji Andrzeja Dudy. W latach 2015–2017 pracował w prezydenckim Biurze Spraw Zagranicznych. W okresie 2017–2021 był Dyrektorem Biura Gabinetu Prezydenta RP, w kolejnych latach Dyrektorem w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego i Doradcą Szefa BBN. Od 2023 roku kieruje Biurem Polityki Międzynarodowej.

Prezydent powołał też Nikodema Rachonia na podsekretarza stanu, zastępcę szefa Biura Polityki Międzynarodowej, Dianę Głownię na stanowisko podsekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP i Katarzynę Pawlak-Muchę, również na stanowisko podsekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP. Głownia ma, jak mówił prezydent, zajmować się przede wszystkim sprawami medialnymi, Pawlak-Mucha ma natomiast zająć się obszarami, za które do tej pory odpowiadał Kolarski – to m.in. kwestie przemówień i wystąpień prezydenta, a także sprawy kultury i nauki.

„Naszym najważniejszym sojusznikiem są Stany Zjednoczone”

.W wystąpieniu po wręczeniu aktów mianowania prezydent podkreślał, że przed nowymi ministrami stoją bardzo trudne zadania, i dziękował im, że zgodzili się na objęcie funkcji. Jak wskazał, mianowani zostali przede wszystkim ministrowie odpowiedzialni za kluczowe obszary bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych; wśród ważnych zadań są przygotowania do szczytu NATO w Hadze i współpracę z sąsiadami oraz z – jak wskazał – najważniejszym sojusznikiem, jakim są Stany Zjednoczone i ich nową administracją.

Według prezydenta „trzeba będzie z nią jak najlepiej współpracować i rozmawiać o planach związanych z budowaniem strefy bezpieczeństwa i tym, w jaki sposób zakończyć wojnę w Ukrainie, ale tak, aby zapewnić realne bezpieczeństwo wschodniej flance NATO i wolnemu światu”. Andrzej Duda podkreślił, że „nie każde zakończenie tej wojny będzie zakończeniem właściwym”. „W tym zakresie nasz głos musi być wyraźnie słyszalny i nasza polityka musi być wyraźnie przekazywana, co będzie wielkim zadaniem pana ministra” – zaznaczył prezydent.

Przypomniał również o współpracy w formatach, w które sam się zaangażował – w tym w Inicjatywę Trójmorza, poświęconą współpracy infrastrukturalnej i gospodarczej państw położonych między Bałtykiem, Adriatykiem i Morzem Czarnym, a także Bukaresztańską Dziewiątką, czyli formatem zrzeszających 9 państw wschodniej flanki NATO. Jak ocenił, w obecnej sytuacji w regionie przyszłość B9 stoi pod znakiem zapytanie. Wyraził też nadzieję, że jego następca będzie niezależnie od tego dążył do utrzymania i rozwoju tych formatów współpracy regionalnej.

Wojciech Kolarski to wieloletni współpracownik Andrzeja Dudy, pracujący w KPRP od początku jego pierwszej kadencji. Przed prezydenturą Andrzeja Dudy był także dyrektorem jego biura poselskiego w latach 2011-2015. W wystąpieniu 3 lutego Andrzej Duda podkreślił, że „współpracuje z Kolarskim od 14 lat, a zna go od 40”.

Przed rozpoczęciem pracy w Kancelarii Prezydenta Kolarski był związany z Krakowem; pracował tam w urzędzie miasta, a także w urzędzie marszałkowskim województwa małopolskiego. Jest absolwentem filozofii Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II. W ub.r. Kolarski bezskutecznie wystartował z list PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Gen. broni Dariusz Łukowski sprawował funkcję zastępcy szefa BBN od marca 2022 r., niemniej z Biurem związany był już od listopada 2020 r. – najpierw w charakterze doradcy szefa BBN (wtedy Pawła Solocha), a następnie dyrektora Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w BBN.

Kim jest Dariusz Łukowski?

.Wcześniej piął się po szczeblach kariery w Wojsku Polskim – służbę w czysto wojskowych instytucjach zakończył na stanowisku zastępcy Szefa Sztabu Generalnego WP w 2020 r. Mimo przejścia do BBN generał nie zdjął jednak munduru i nie przeszedł do rezerwy, lecz do końca stycznia 2025 r. pozostał w służbie czynnej.

Służbę wojskową gen. Łukowski rozpoczął w 1983 r.; przez większą część kariery związany był z wojskową logistyką – pracował m.in. Generalnym Zarządzie Logistyki P4 Sztabu Generalnego, w latach 2008-2009 i 2010-2011 był dowódcą 1. Brygady Logistycznej w Bydgoszczy, a w 2011-214 był szefem logistyki w Inspektoracie Wsparcia Sił Zbrojnych. Od marca 2016 do czerwca 2019 r. był szefem Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych – jednostką odpowiedzialną za wsparcie logistyczne polskich żołnierzy w kraju i za granicą.

W latach 2005 i 2006 generał był szefem logistyki Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe w Iraku. W 2009 i 2010 r. dowodził także logistyką polskiego kontyngentu wysłanego do Afganistanu w ramach misji ISAF. Urodzony w 1964 r. Koszalinie, gen. Łukowski skończył elektronikę na warszawskiej Wojskowej Akademii Technicznej. BBN poinformowało, że z końcem stycznia Łukowski zakończył zawodową służbę wojskową. Sam generał na przełomie stycznia i lutego w rozmowie z dziennikarzami zauważył, że „czynny żołnierz nie może być ministrem w Kancelarii Prezydenta”.

Polska z największą armią UE

.Na temat tego, iż jeśli Polska spełni ambitne plany modernizacji i zwiększenia siły własnej armii, to będzie dysponowała największą armią lądową w całej UE, na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze Alexandre MASSAUX w tekście “Największa siła militarna Unii Europejskiej“.

“Warszawa uchwaliła nowe prawo obronne w 2022 roku. Jak podaje polski rząd, polska armia liczy obecnie ok. 111,5 tys. żołnierzy zawodowych i 32 tys. żołnierzy wojsk obrony terytorialnej. Na mocy nowych przepisów polska armia zostanie docelowo zwiększona do ok. 300 tys. żołnierzy – 250 tys. żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy wojsk obrony terytorialnej. Jeśli te liczby zostaną osiągnięte, polska armia przewyższy 200-tysięczną armię francuską, która jest obecnie największą armią w UE. „Polska musi dysponować siłami zbrojnymi adekwatnymi do tej sytuacji, która jest dzisiaj – siłami, które będą zdolne odeprzeć atak i które będą na tyle silne, by do tego ataku nie doszło. By ich siła odstraszająca wystarczyła, aby do takiego ataku zniechęcić”.

”Dzięki stale rosnącemu budżetowi obronnemu, zwiększonemu zaangażowaniu w misje UE i NATO, korzystnym czynnikom geopolitycznym oraz dużemu potencjałowi rekrutacyjnemu Polska ma dobrą pozycję, aby nadal wzmacniać swoje siły zbrojne. Świadczą o tym zresztą ostatnie zakupy. W ostatnich latach Polska dokonała szeregu poważnych zakupów broni w celu modernizacji i wzmocnienia swoich sił zbrojnych. W 2016 roku zamówiła w niemieckiej firmie Krauss-Maffei Wegmann 100 czołgów najnowszej generacji Leopard 2A5. Z kolei od polskiej firmy WZM zakupiła transportery opancerzone Rosomak, które służą do transportu oddziałów i wsparcia logistycznego na polu walki”.

.”W 2018 roku Polska zawarła umowę z amerykańską firmą Raytheon na zakup systemu Patriot, najnowocześniejszego systemu obrony przeciwlotniczej. Zakup ten był jednym z największych zakupów obronnych w historii Polski i został wyceniony na 4,75 mld dolarów. Polska kupiła także samoloty myśliwskie F-35 od amerykańskiej firmy Lockheed Martin – zamówiła 32 myśliwce z tej serii, które zastąpią wysłużone myśliwce MiG-29 i Su-22. Zamówiono również wojskowe drony, w tym drony MQ-9 Reaper produkowane przez amerykańską firmę General Atomics. Od 2022 roku zakupy te znacznie przyspieszają. W Korei Południowej Polska kupiła 288 systemów wielokrotnych wyrzutni rakietowych K239 Chunmoo i 1000 czołgów K2 od Hyundai Rotem. W USA Warszawa zamówiła 116 nowych czołgów Abrams. Dla porównania – Francja, Niemcy i Wielka Brytania mają obecnie podobno po 200 czołgów” – pisze Alexandre MASSAUX.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/alexandre-massaux-najwieksza-sila-militarna-unii-europejskiej/

PAP/WszystkocoNajważniejsze/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 3 lutego 2025
Fot. bbn.gov.pl.