Marine Le Pen wyeliminowana przed startem w wyborach prezydenckich?

Marine Le Pen wyeliminowana z wyborów prezydenckich 2025 r.

Czy Marine Le Pen wyeliminowana zostanie tak, aby nie mogła wystartować w wyborach prezydenckich w 2027 roku? – to jedno z najważniejszych pytań stawianych dziś nad Sekwaną. Przewodnicząca prawicowego Rassemblement National ma usłyszeć w poniedziałek 31 marca 2025 roku wyrok w sprawie asystentów parlamentarnych RN. Grozi jej kara dyskwalifikacji wyborczej, co uniemożliwiłoby jej kandydowanie w przyszłych wyborach prezydenckich.

W poniedziałek 31 marca 2025 wyrok sądu

.Czy Marine Le Pen będzie mogła kandydować po raz czwarty w wyborach prezydenckich? Jest to bardzo poważne pytanie w przededniu wyroku, który ma zostać wydany w poniedziałek 31 marca 2025 r. w procesie o zdefraudowanie środków publicznych w sprawie asystentów parlamentarnych Rassemblement National, partii kierowanej obecnie przez Jordana Bardellę, ale której główną postacią jest Marine Le Pen.

Prokuratura zażądała pięciu lat pozbawienia wolności dla byłej przewodniczącej RN, z czego dwa lata mogą zostać zamienione na karę bezwzględną, oraz grzywny w wysokości 300 000 euro, a także pięcioletniej dyskwalifikacji wyborczej. Wyrokowi temu może towarzyszyć „tymczasowe wykonanie” (sąd musi podjąć decyzję w tej sprawie). Innymi słowy, dyskwalifikacja obowiązywałaby od momentu skazania Marine Le Pen, nawet jeśli odwołałaby się od pierwotnego wyroku.

Zbiegająca się z tym decyzja wydana w piątek 28 marca 2025 roku przez Radę Konstytucyjną wywołała nowe spekulacje. Dotyczy ona odwołania samorządowca z francuskiego departamentu Majotty, skazanego w 2024 roku za sprzeniewierzenie środków publicznych i pozbawionego prawa do zasiadania w parlamencie.

Rada ograniczyła jednak zakres swojej decyzji do samorządowców i powstrzymała się od wyciągnięcia szerszych wniosków prawno-politycznych, które mogłyby mieć wpływ na sprawę Marine Le Pen, wykraczającą dalej, i uniemożliwiłyby jej start w przyszłych wyborach prezydenckich w 2027 roku.

Czy Marine Le Pen będzie mogła kandydować w wyborach?

Na tym etapie istnieją zatem dwie możliwości: albo sąd ogłosi natychmiastową dyskwalifikację Marine Le Pen i rzeczywiście nie będzie ona mogła kandydować, albo „tymczasowe wykonanie” nie zostanie zarządzone i wtedy będziemy musieli czekać na decyzję Sądu Apelacyjnego, aby dowiedzieć się, czy dyskwalifikacja wyborcza zostanie utrzymana. Z kolei apelacja musiałaby zostać zgłoszona przed pierwszą turą wyborów prezydenckich.

Zabronienie Marine Le Pen przystąpienia do wyborów prezydenckich byłoby prawdziwym politycznym trzęsieniem ziemi na skalę Francji i Europy. Już teraz RN jest pierwszą partią we Francji (33,5 proc. w ostatnich wyborach parlamentarnych – 120 posłów, 143 z sojusznikami) i wielu obserwatorów twierdzi, że tym razem córka Jean-Marie Le Pena miałaby realną szansę wygrać. To byłby kolejny przypadek zdyskwalifikowania jednego z głównych faworytów do Pałacu Elizejskiego z powodu sprawy prawno-politycznej. W 2017 roku ofiarą podobnej sytuacji padł François Fillon na korzyść Emmanuela Macrona. W przypadku dyskwalifikacji Marine Le Pen to prawdopodobnie Jordan Bardella, przewodniczący prawicowej partii i lider europosłów RN, startowałby w 2027 roku.

Tymczasem Marine Le Pen wygrywa sondaże prezydenckie

Według najnowszego sondażu prezydenckiego opublikowanego przez Journal du Dimanche, w pierwszej turze wyborów prezydenckich na Marine le Pen zagłosowałoby między 34% a 37% Francuzów, co stanowiłoby rekord od czasu wyniku osiągniętego przez Françoisa Mitterranda w 1988 roku (34% w pierwszej turze). Na drugim miejscu w tym sondażu, daleko z tyłu, plasowałby się kandydat bloku centrowego Edouard Philippe (między 20% a 25%) lub Gabriel Attal (20%). Podium zamykałby kandydat lewicowej LFI Jean-Luc Mélenchon z 13% poparciem.

Nathaniel Garstecka

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 29 marca 2025