Program przyszłego rządu Bardelli – siła nabywcza, imigracja, bezpieczeństwo  

program

Szef Zjednoczenia Narodowego (ZN) Jordan Bardella przedstawił w poniedziałek na konferencji prasowej program przyszłego rządu koalicji prawicy w przypadku uzyskania większości parlamentarnej po wyborach 30 czerwca i 7 lipca. Polityk za swoje priorytety uznał: siłę nabywczą Francuzów, imigrację i bezpieczeństwo.

Siła nabywcza Francuzów priorytetem Bardelli

.We wstępie do swojego przemówienia Jordan Bardella wskazał, że w przypadku dojścia do władzy jego rząd podzieli swoje działania na dwa etapy: z jednej strony zarządzanie kryzysowe, z drugiej strony reformy.

Siła nabywcza będzie pierwszym priorytetem tej władzy wykonawczej – podkreśl przewodniczący Zjednoczenia Narodowego, krytykując „nierealistyczne i wprowadzające w błąd” propozycje koalicji Lewicy (Nowego Frontu Ludowego).

Bardella zapowiedział obniżkę podatku VAT na paliwa, a także energię, w tym olej opałowy. Zapowiedział również odstępstwo od europejskich zasad regulujących rynek energii.

Obniżka podatku VAT na paliwa i produkty energetyczne, zaproponowana już przez Marine Le Pen podczas jej kampanii prezydenckiej w 2022 r., ma zdaniem Bardelli obniżyć ceny dla konsumentów. „W naszym kraju ogrzewanie czy przemieszczanie się staje się produktem luksusowym” – wskazał lider prawicy.

Prezes ZN chce również podnoszenia płac bez zwiększania kosztów pracy. Podwyżki te będą dotyczyć pracowników zarabiających do trzykrotności minimalnego wynagrodzenia o około 10 proc. „Podwyższenie płacy minimalnej zgodnie z oczekiwaniami koalicji lewicy byłoby „karą” dla przedsiębiorstw – zapewnił polityk.

Bardella chce też likwidacji podatków od bezpośrednich od spadków dla rodzin o niskich dochodach i klasy średniej oraz bardziej preferencyjnych podatków dla rodzin posiadających dzieci. Według polityka darowizny od rodziców na rzecz dzieci lub od dziadków na rzecz wnuków muszą być zwolnione z podatków „do 100 000 euro na dziecko co dziesięć lat”.

Obniżenie wieku emerytalnego

.„Francuzi, którzy rozpoczęli pracę przed 20. rokiem życia i przepracowali 40 lat będą mogli przejść na emeryturę w wieku 60 lat.” – zapewnił Bardella (Obecny wiek emerytalny we Francji to 64 lata). W innych przypadkach ZN chce „postępowości”: wiek emerytalny będzie wynosił 62 lata i wymagać będzie „do 42 lat składek”. Reformy te nie zostaną jednak wdrożone przed uzyskaniem wyników kontroli tzw. rachunków publicznych. Bardella zapewnił jednak, że reforma emerytalna obozu Macrona z 2023 r. zostanie uchylona w przypadku dojścia jego partii do władzy.

Promowanie francuskiej produkcji

.Francja ponownie musi stać się „krajem producentów” – podkreślił Bardella zapowiadając uchylenia pewnych rozwiązań europejskich w zakresie prawa. W ramach tej „logiki uproszczeń” niektóre przepisy ustawy zostaną usunięte. ZN będzie też obniżać podatki produkcyjne. Ponadto utworzony zostanie „fundusz państwowy” jako centralny element wsparcia gospodarki. Partia zamierza również promować francuska żywność. Celem tego jest „osiągnięcie 80 proc. francuskich produktów w stołówkach szkolnych do roku 2027″ – wskazał Bardella.

Zapytany o stanowisko ZN w sprawie energii odnawialnych Bardella sprecyzował, że chce „wzmocnić francuską flotę nuklearną”. „Chodzi o to, aby nie zatrzymywać dostaw energii o charakterze nieciągłym, ale uczynić energię jądrową głównym, podstawowym i strukturalnym elementem koszyka energetycznego” – dodał. – Wprowadziłbym zatem moratorium na nowe projekty wiatrowe, nie likwidując już istniejących. – wskazał polityk, dodając, należy promować sektor fotowoltaiczny, który chce chronić cłami na skalę europejską, a także hydroelektrownie.

Dyscyplina w szkołach

.W szkole podstawowej nacisk zostanie położony na „wiedzę podstawową”. Ponadto zrezygnuje się z uczelni jednolitej na rzecz szkoły modułowej „na wzór szwajcarski lub niemiecki” – zaproponował Bardella, zapowiadając reformy i powrót autorytetu nauczyciela już „od początku roku szkolnego we wrześniu”. „W szkołach, w tym w szkołach średnich zostanie wprowadzony zakaz używania telefonów komórkowych” (który już istnieje w szkołach publicznych – red.), „obecność nauczycieli będzie obowiązkowa i kontynuowane będą eksperymenty z noszeniem mundurków: osobiście jestem za jego wprowadzeniem w szkołach podstawowych, ale także średnich” – zapewnił polityk.

Bezpieczeństwo i ostrzejsze kary

.„Sytuacja nadzwyczajna wymaga także przywrócenia porządku” – kontynuował Jordan Bardella. „Umieściłbym władzę z powrotem w centrum działań publicznych” – podkreślił polityk. W tym celu przewodniczący Zjednoczenia Narodowego zamierza zmienić strukturę kar dla przestępców i zawiesić „zasiłki rodzinne dla rodziców recydywistów”. „W sekundę położymy kres wymówkom mniejszości” – zapowiedział lider prawicy.

Bardella „ma nadzieję przekonać” Emmanuela Macrona do przeprowadzenia referendum w sprawie imigracji.

Oszczędności i audyt wydatków publicznych

.Bardella zaproponował „audyt rachunków narodowych”, gdy tylko ZN dojdzie do władzy. „Komisja bilansowa” byłaby wówczas odpowiedzialna za sprawdzenie, „w jaki sposób państwo wydaje swoje pieniądze i jak Emmanuel Macron przez siedem lat doprowadził do sytuacji bliskiej bankructwa państwa” – podkreślił polityk.

Przewodniczący partii zapowiedział też, że chce pójść za przykładem byłego premiera Lionela Jospina, który po dojściu do władzy zrobił to samo po przedterminowych wyborach. ZN chce znacznego ograniczenia wydatków związanych z imigracją.

Zniesione ma być tzw. prawo ziemi w zakresie uzyskiwania obywatelstwa przez dzieci cudzoziemców urodzone we Francji (mocno już ograniczone po 20004-red). Bardella chce również „usunięcia przeszkód w wydalaniu zagranicznych przestępców”

Rosja jest zagrożeniem, ale są czerwone linie

.Zapytany o politykę, jaką będzie prowadził wobec Rosji, Jordan Bardella odpowiedział: „Nie mam zamiaru kwestionować zobowiązań Francji, które osłabiłyby Francję na arenie międzynarodowej”. Postawił jednak dwie czerwone linie: „wysłanie wojsk francuskich na Ukrainę” i „dostawę rakiet dalekiego zasięgu lub sprzętu, który mógłby uderzyć w Rosję”. „Postrzegam Rosję jako wielowymiarowe zagrożenie” – wskazał polityk.

Uznanie państwa palestyńskiego byłoby uznaniem terroryzmu

.„Uznanie państwa palestyńskiego byłoby uznaniem terroryzmu” – stwierdził Bardella. „Będę tarczą dla naszych żydowskich rodaków w obliczu islamizmu, który nie tylko chce oddzielić się od Republiki, ale ją podbić” – zapewnił polityk.

Bardella ostrzegł w swoim przemówieniu przed Hezbollahem „Mamy bardzo silne więzi z Libanem i zamierzam je kontynuować. Z największą uwagą obserwujemy jednak niezwykle delikatną sytuację, zwłaszcza na granicy z Izraelem. Zasoby dostępne dla Hezbollahu, zarówno pod względem broni, jak i finansów, są dziesięciokrotnie większe niż zasoby Hamasu. Jest oczywiste, że gdyby Hezbollah podjąłby działania , konsekwencje byłyby poważne.

Strategiczne stanowiska będą zarezerwowane dla Francuzów, a nie osób z podwójnym obywatelstwem – oznajmił Bardella, mówiąc o armii i dyplomacji.

.Polityk zapowiedział również likwidację tzw. pustyń medycznych, tj. regionów, gdzie brakuje lekarzy i utrudniony jest dostęp do służby zdrowia.

Katarzyna Stańko, Paryż

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 24 czerwca 2024