Rekordowa frekwencja – 2. tura francuskich wyborów parlamentarnych jak referendum „za" lub „przeciw" Zjednoczeniu Narodowemu Marine Le Pen

Przy rekordowej frekwencji 2. tura francuskich wyborów parlamentarnych w niedzielę przypomina referendum „za” lub „przeciw” Zjednoczeniu Narodowemu Marine Le Pen. Front Republikański, czyli macronistom lewicy, ekologom i części centrum sceny politycznej udało się porozumieć i wycofać kandydatów w około 220 okręgach wyborczych, aby zablokować kandydatów ZN.
.O godz. 12 odnotowano rekordową frekwencję wyborczą w całym kraju: 26,63%. Dla porównaniu w wyborach parlamentarnych w 2022 r. wyniosła ona zaledwie 18,99 proc. Frekwencja w pierwszej turze obecnych wyborów przedterminowych wyniosła natomiast 25,90 %
MSW odnotowało spektakularny spadek liczby tzw. trójkątów (trzech startujących kandydatów w okręgu), z 306 na koniec pierwszej tury do 89 w drugiej turze. Nie jest wykluczone, że ZN zajmie pierwsze miejsce pod względem liczby mandatów w przyszłym parlamencie, jednak osiągnięcia większości absolutnej wydaje się raczej niepewna.
Ostatnie sondaże wskazywały maksymalnie na 240–250 mandatów dla skrajnej prawicy i Republikanów, którzy weszli w koalicję ze Zjednoczeniem Narodowym przed wyborami. Większość bezwzględna to 289 deputowanych.
.Pytaniem zasadniczym pozostaje, czy wyborcy posłuchają się swoich polityków i oddadzą głosy na kandydatów wystawionych przez mainstream polityczny i skrajną lewicę przeciwko lepenistom. Znakiem zapytania są również wyborcy niezdecydowani i ci, którzy w ramach protestu w wyborach oddają pustą kartkę.
Choć wyborcy wydają się bardziej zdecydowani i spolaryzowani niż w poprzednich wyborach. Dla porównania w 1. turze wybrano już 76 deputowanych (to politycy, który zdobyli ponad 50% w swoich okręgach wyborczych w 1 turze wobec zaledwie 5 deputowanych wybranych w pierwszej turze w wyborach w 2022 r.
Druga tura rozstrzygnie zatem o wyborze 501 deputowanych w 577 niższej izbie Zgromadzenia Narodowego. Wybory odbywają się według ordynacji większościowej. W większości okręgów (ponad 400) pojedynek rozegra się między dwoma kandydatami, w około 90 – między trzema.
W obawie przed protestami MSW zdecydowało o wzmocnieniu ochrony wokół siedzib ZN, obozu prezydenckiego Renesans, parlamentu, kancelarii premiera i Pałacu Elizejskiego. Ochroną mają się również zajmować specjalne siły do tłumienia demonstracji CRS. W sumie zmobilizowano 30 tys. funkcjonariuszy, w ty 5 tys. w Paryżu. Po pierwszej turze 30 czerwca odnotowano 37 incydentów w różnych miastach.
Komenda główna paryskiej policji zakazała demonstracji Antify. Jednak kolektyw wezwał w poście do wiecu w niedzielę o 20:00 przed Zgromadzeniem Narodowym, bez względu na wynik” głosowania. „Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek zjednoczmy się za wszelką cenę przeciwko skrajnej prawicy i jej sojusznikom” – napisano.
.Handlowcy i właściciele sklepów obawiają się zamieszek w Paryżu i innych miastach kraju. „W ostatnią niedzielę nie było żadnych incydentów, ale obawy dotyczące tej niedzieli są większe W sklepie Bershka przy rue de Rivoli, w I dzielnicy Paryża dyktami chronione są witryny. Podobnie, jak w sklepach z dobrami luksusowymi i w domach mody największych projektantów mody. „Powiedziano nam, że bardzo prawdopodobne jest, że dojdzie do bójek” – mówi stacji BFM TV ochroniarz przy wejściu do sklepu z konfekcją. „Wszystkim sklepom ze szkłem na ulicy zostały wydane instrukcje dotyczące przygotowania barykad” – potwierdza sprzedawczyni z oddalonego o kilka metrów sklepu Część otwartych w niedzielę sklepów zamierza je zamknąć godzinę wcześniej, aby uniknąć „wybuchów złości po ogłoszeniu wyników exit poll”.
Wielu przywódców politycznych głosowało już za drugą turą wyborów do organów legislacyjnych. Między innymi były prezydent i kandydat Nowego Frontu Ludowego François Hollande w Tulle, premier Gabriel Attal w Vanves, prezydent Republikanów Éric Ciotti w Nicei oraz europosłanka (była Reconquête) Marion Maréchal w 16. dzielnica Paryża.
Ciekawostką są już dostępne wyniki wyborze w terytorium zamorskim Francji w Polinezji Francuskiej, gdzie autonomiści zyskują na popularności. Niezależna działaczka Merena Reid Arbelot obroniła mandat w starciu z żoną byłego prezydenta Gastona Flosse, Pascale Haiti-Flosse. Autonomiczna kandydatka Nicole Sanquer wygrała w 2. okręgu wyborczym (55,88%). W pierwszej turze w pierwszej turze wybrany został centroprawicowy autonomista Moerani Frébault, zdobywając 54% głosów, przed ustępującym niezależnym posłem Tematai Le Gayic (35%).
.W ubiegłą niedzielę w 1 turze wyborów Zjednoczenie Narodowe uzyskało 33,15% głosów i 39 mandatów. Nowy Front Ludowy zdobył 27,99%, a obóz prezydencki macronistów 20,04%. Republikanie uzyskali 6,56%.
Katarzyna Stańko