We Francji to migracja odpowiedzialna jest za wzrost populacji - „Le Figaro”

Ekspert Institut Montaigne Bruno Tertrais, którego badania przywołuje francuski dziennik „Le Figaro” twierdzi, że jeśli obecne trendy się utrzymają, migracja będzie odpowiadać za większość wzrostu populacji Francji w nadchodzących latach.

Ekspert Institut Montaigne Bruno Tertrais, którego badania przywołuje francuski dziennik „Le Figaro” twierdzi, że jeśli obecne trendy się utrzymają, migracja będzie odpowiadać za większość wzrostu populacji Francji w nadchodzących latach.

Migracja odpowiedzialna za wzrost populacji

.„Winny jest temu spadek liczby urodzeń i wzrost śmiertelności. Pokolenia urodzone w wyniku powojennego wyżu demograficznego będą stopniowo zanikać” – ocenia Tertrais.

Wskaźnik urodzeń jest mniejszy, ponieważ kobiety rodzą pierwsze dziecko w starszym wieku – dodaje.

W rzeczywistości różnica między urodzeniami a zgonami osiągnęła w 2022 roku we Francji najniższy poziom od 1945 roku.

Francja w demograficznym punkcie zwrotnym

.Według Tertraisa, Francja jest obecnie w demograficznym punkcie zwrotnym. Obecnie ok. 10 proc. społeczeństwa, tj. prawie 7 mln osób, to imigranci. Jeśli bieżące trendy będą się utrzymywały, to prawdopodobnie migracja będzie odpowiadać za większość wzrostu demograficznego kraju

Koszty związane z imigracją, azylem i integracją oszacowane zostały na 6,57 mld euro w 2019 roku, czyli 1,4 proc. ogólnych wydatków budżetowych – podkreślił Tertrais. Wydatki państwa w tym zakresie wzrosły o około 50 proc. od 2012 roku, głównie ze względu na wzrost liczby wniosków o azyl – dodał.

Według prognoz Narodowego Instytutu Statystycznego (INSEE), populacja Francji osiągnie szczyt w 2040 roku na poziomie około 69 mln osób, a następnie spadnie do poziomu 68,1 mln w 2070 roku.

Ujemny przyrost naturalny

.W wielu krajach Europy, gdzie liczba urodzeń nie zastępuje liczby zgonów, mamy już do czynienia z ujemnym przyrostem naturalnym. Jednakże w wielu krajach europejskich brakującą liczbę urodzeń zastępują imigranci – pisze na łamach „Wszystko co Najważniejsze” prof. Piotr SZUKALSKI.

Kiedy 20 lat temu po raz pierwszy usłyszałem od moich znajomych, że nie chcą mieć dzieci z troski o przeludnienie świata, nie będę ukrywał, że lekko mnie to rozbawiło. Jednak w ciągu tych 20 lat, które upłynęły od tego czasu, usłyszałem ten argument ponownie. Pojawia się pytanie, na ile takie wyjaśnienie świadczy o rzeczywistych powodach niezakładania rodziny i czy nie jest to tylko forma racjonalizacji swojego zachowania. Pracując z młodzieżą akademicką, widzę, jak w ciągu 10 lat wzrosła świadomość ekologiczna 20-latków. Będzie to miało moim zdaniem opóźniony wpływ na kwestie myślenia o tym, ile dzieci mieć i czy w ogóle decydować się na ich posiadanie. Jest to o tyle istotne, że dane demograficzne, do których mamy dostęp w roku 2022, ewidentnie przykuwają uwagę – czytamy w tekście „Gdyby nie imigranci, Europę czekałoby wyludnienie”.

O przyszłości ludzkości

.Dowody naukowe już teraz wskazują, że na Ziemi żyje znacznie więcej ludzi na znacznie wyższym poziomie konsumpcji i produkując znacznie więcej zanieczyszczeń, niż jest to możliwe w dłuższej perspektywie.

Dowody na to są widoczne każdego dnia wokół nas, na naszych twarzach i w wiadomościach: niespotykane powodzie, fale upałów, dotkliwe susze, szalejące pożary, burze pyłowe zmiatające wierzchnią warstwę gleby z pól, wysychające rzeki i jeziora, topniejące lodowce, oszałamiające liczby ginących ptaków, ryb, owadów i innych istot żywych, kurczące się lasy, rozprzestrzeniające się pustynie, zanieczyszczona woda, zanieczyszczone oceany, żywność i powietrze, zmniejszający się poziom tlenu, dotykające wielu ludzi głód i śmierć głodowa, rozprzestrzenianie się nieznanych wcześniej chorób, masowa migracja 350 milionów ludzi rocznie, niekontrolowany rozwój nowych niebezpiecznych technologii oraz podstępne szerzenie się na całym świecie dezinformacji na temat wszystkich tych zjawisk – pisze Julian CRIBB w tekście zatytułowanym „Bomba populacyjna. Ziemię zamieszkuje już osiem miliardów ludzi”.

PAP/ Wszystko co Najważniejsze/ LW

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 29 sierpnia 2023