
Wybory parlamentarne w Grecji rozstrzygnięte

Niemal kompletne wyniki głosowania potwierdziły, że niedzielne wybory parlamentarne w Grecji wygrała Nowa Demokracja premiera Kyriakosa Micotakisa z 41-procentowym poparciem.
Wybory parlamentarne w Grecji
.Po przeliczeniu niemal 100 proc. głosów oddanych w niedzielnych wyborach parlamentarnych Nowa Demokracja poprawiła nieco swój wynik z 2019 roku, kiedy zdobyła blisko 40 proc.
Również wynik centrolewicowego ugrupowania PASOK, który zdobył prawie 11,5 proc., jest uważany za dobry, zarówno przez komentatorów, jak i przez samo kierownictwo partii.
Największym rozczarowaniem okazał się rezultat największej partii opozycyjnej Syriza, która dostała nieco ponad 20 proc., choć w przedwyborczych sondażach dawano jej około 30 proc.
Były premier, lider Syrizy Aleksis Cipras, uznał wynik za „skrajnie negatywny”. Podkreślił on, że partia musi ocenić przyczyny porażki i przygotować się do następnych wyborów, które mogą odbyć się pod koniec czerwca lub na początku lipca.
Wynoszący 3 proc. próg wyborczy udało się przekroczyć również Komunistycznej Partii Grecji (KKE), która otrzymała 7,2 proc., oraz prawicowej i eurosceptycznej partii Greckie Rozwiązanie (4,5 proc.).
Brak samodzielnej większości
.Bardzo dobry wynik Nowej Demokracji przekłada się na 146 mandatów w 300-osobowej izbie. Syriza będzie mogła liczyć na 71 miejsca, a trzeci PASOK na 41 mandaty. Komuniści zdobyli 26 miejsc, a Greckie Rozwiązanie – 16.
Prócz historycznego wyniku Nowej Demokracji, media zwracają uwagę na dobry wynik Komunistycznej Partii Grecji, która w porównaniu do wyborów z 2019 roku poprawiła swój wynik o około 2 proc.
Frekwencja wyborcza wyniosła 61 proc.
Aktualne wyniki wyborów parlamentarnych w Grecji oznaczają, że zwycięska Nowa Demokracja nie może rządzić samodzielnie i zmuszona jest do stworzenia rządu koalicyjnego. Jeśli to się nie powiedzie, wybory zostaną powtórzone.
Możemy się uczyć innowacyjności od starożytnych Greków
.„W ciągu pięciu wieków (800–300 r. p.n.e.) Grecja przeżyła erę innowacji. Nie przez przypadek. Grecy zapożyczali pomysły ze Wschodu i z Zachodu, przestrzegając zasady, która mówi, że nowe zawsze opiera się na starym” – pisze prof. Armand D’ANGOUR, historyk związany z Uniwersytetem Oksfordzkim.
„Osiągnięcia Greków nazywa się czasem greckim cudem, ale nie wprowadzali oni innowacji za pomocą magii czy przez przypadek. Rozumieli, na czym polega innowacja, i angażowali się w tworzenie nowego. Czy ich różnorodne doświadczenia mogą nam pomóc w zrozumieniu innowacji w ogóle? Czy możemy zastosować wiedzę i zasady z odległej przeszłości w naszych własnych projektach, aby zwiększyć naszą innowacyjność?” – pyta historyk.
Jak twierdzi, „Wolność, konkurencja i zachęty są powszechnie uznawane za kluczowe warunki innowacji. Pojęcia te nie były obce starożytnym Grekom. W końcu to oni wymyślili pojęcie demokracji i wolności prawnej oraz pierwszy system monetarny na wielką skalę; byli też notorycznie konkurencyjni – do tego stopnia, że ciągłe wojny między miastami-państwami doprowadziły do ostatecznego rozpadu greckiego pluralizmu, gdy świat helleński został podporządkowany imperium Aleksandra Wielkiego. Imperatywy militarne na ogół powodują, że kreatywność przekierowywana jest na destrukcyjne tory, ale twórczy myśliciele często – w ramach standardowego innowacyjnego działania – byli w stanie zastosować wojskowe wynalazki do celów pokojowych”.
Zdaniem prof. Armanda D’ANGOURA „anatomia klasycznej greckiej innowacji, wraz z jej zabawnymi i obrazowymi historiami, oferuje cenny wgląd w ponadczasową istotę twórczego myślenia”.
PAP/Marcin Furdyna/WszystkoCoNajważniejsze/PP