Francuska Rada Stanu uzasadniania wyłączanie mediów społecznościowych

Wyłączanie mediów społecznościowych

Poproszona o wydanie orzeczenia w sprawie legalności blokowania mediów sieci społecznościowych francuska Rada Stanu orzekła, że wyłączanie mediów społecznościowych w wyjątkowych okolicznościach może być zgodne z prawem.

Wyłączanie mediów społecznościowych

Ze względu na szczególnie poważne zakłócenia porządku publicznego w Nowej Kaledonii w maju 2024 roku rząd postanowił, po pierwsze, ogłosić stan wyjątkowy, a po drugie, zawiesić dostęp do sieci społecznościowej TikTok w oparciu o tzw. „nadzwyczajne okoliczności”. Dwa stowarzyszenia zakwestionowały tę decyzję przed Radą Państwa.

We wtorek 1 kwietnia 2025 roku Rada opublikowała swoją decyzję. Najwyższy organ sądownictwa administracyjnego orzekł, że w wyjątkowych okolicznościach zawieszenie mediów społecznościowych może być zgodne z prawem, ale tylko pod trzema warunkami: takie działanie musi być niezbędne do radzenia sobie ze szczególnie poważnymi wydarzeniami; nie istnieją w danej chwili alternatywne środki, które są mniej inwazyjne dla praw i wolności; a przerwa musi trwać przez ograniczony czas, niezbędny do zbadania i wdrożenia tych alternatywnych środków.

W swoim uzasadnieniu Rada Stanu wskazuje, że „organ administracyjny może, co do zasady, podjąć decyzję o przerwaniu dostępu do publicznej usługi komunikacyjnej online tylko wtedy, gdy przewiduje to prawo, biorąc pod uwagę naruszenie, jakie taki środek spowodowałby skutki dla praw i wolności (w szczególności wolności wypowiedzi, swobodnego przekazywania myśli i opinii, prawa do życia prywatnego i rodzinnego, wolności handlu i przemysłu). Jednakże nawet jeśli prawo tego nie przewiduje, taka przerwa może być możliwa, jeśli wyjątkowe okoliczności czynią ją niezbędną”.

Zagrożenie dla wolności słowa

Rada orzekła, że sytuacja w Nowej Kaledonii, „naznaczona w szczególności niezwykle gwałtownymi zamieszkami, w wyniku których zginęło kilka osób, oraz ogólnie rzecz biorąc, szczególnie poważnymi atakami na ludzi i mienie”, rzeczywiście stanowiła nadzwyczajne okoliczności, pozwalające na zablokowanie dostępu do TikToka. Aplikacja została oskarżona o to, że była „używana w szybkim rozprzestrzenianiu się zakłóceń w Nowej Kaledonii, biorąc pod uwagę algorytmy wykorzystywane przez tę sieć”.

Organ jednak uznał działania francuskiego rządu za nielegalne, bo „podjął decyzję o całkowitym zawieszeniu usługi społecznościowej na czas nieokreślony, nie pracując jednocześnie nad wdrożeniem alternatywnych środków komunikacyjnych”.

Debata ta odbywa się w okolicznościach niesprzyjających wolności słowa. Niektórzy europejscy politycy, jak były komisarz Thierry Breton, zagrozili, że zablokują Twitter (obecnie X) w reakcji na „ingerencje” Elona Muska w politykę europejską. W Polsce rząd centrowej koalicji prowadzonej przez premiera Donalda Tuska przyjął ustawę o zwalczaniu tzw. „mowy nienawiści”. „Nowelizacja Kodeksu karnego wprowadza przepisy regulujące walkę z mową nienawiści i znacząco poszerza katalog cech chronionych, obejmując teraz także wiek, płeć, niepełnosprawność oraz orientację seksualną (oprócz dotychczas chronionych: przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej oraz bezwyznaniowości). Oznacza to, że przestępstwa z nienawiści wobec tych cech będą ścigane z urzędu, bez konieczności składania prywatnego aktu oskarżenia”, można przeczytać na stronie ministerstwa sprawiedliwości.

Nathaniel Garstecka

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 2 kwietnia 2025