Zatoka Meksykańska będzie nazywała się Zatoką Amerykańską - Donald Trump
Nazwa Zatoka Meksykańska jest uznawana na całym świecie – oświadczyła 8 stycznia prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum w reakcji na komentarze prezydenta elekta USA Donalda Trumpa dotyczące zmiany nazwy akwenu.
Zatoka Meksykańska otrzyma nową nazwę?
.Donald Trump 7 stycznia powiedział, że chciałby zmiany nazwy Zatoki Meksykańskiej na Zatoka Amerykańska. „Myślę, że źle doradzili prezydentowi (elektowi) Trumpowi; chyba powiedzieli mu, że Felipe Calderon nadal jest prezydentem” — skomentowała Sheinbaum deklarację Trumpa. „Ale nie, w Meksyku rządzą inni ludzie” — dodała. Calderon był prezydentem Meksyku w latach 2006 – 2012.
Na środowej konferencji prasowej Sheinbaum pokazała też mapę dawnego obszaru Meksyku, który obejmuje tereny, obecnie należące do Stanów Zjednoczonych. „Meksykańska Ameryka, to brzmi nieźle” — powiedziała Sheinbaum. Donald TrumpTrump 8 stycznia zapowiedział, że nałoży wysokie cła na produkty z Meksyku, który – jego zdaniem – „właściwie jest kontrolowany przez kartele”.
Obiecał też, że zmieni nazwę Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską, bo ta nazwa jest „znacznie bardziej stosowna”. „Zamierzamy zmienić nazwę Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską […] Zatoka Amerykańska to piękna nazwa. I jest odpowiednia” – zapowiedział 7 stycznia Donald Trump.
Polityk bardzo przewidywalny
.W opublikowanym na łamach „Wszystko co Najważniejsze” tekście „Donald Trump jest bardzo przewidywalny” neokonserwatywny eseista francuski prof. Guy MILLIÈRE twierdzi, iż bez aktywnego zaangażowania Stanów Zjednoczonych na różnych biegunach i frontach geograficznych rywalizacji z państwami autorytarnymi nie tylko ucierpi wolność na całym świecie, ale może być zagrożony cały obecny porządek międzynarodowy.
„Jak powiedziała kiedyś Madeleine Albright, Stany Zjednoczone są „niezastąpionym mocarstwem”. Są nie tylko wiodącą potęgą na świecie, ale także wiodącą potęgą w tym, co przed zakończeniem zimnej wojny nazywano wolnym światem. W rezultacie Stany Zjednoczone są de facto gwarantem wolności na świecie. Bez gwarancji Stanów Zjednoczonych handel międzynarodowy zostałby poważnie zakłócony. Teraz zaczyna być zakłócany, ponieważ Stany Zjednoczone nie odgrywają już swojej roli. Wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się obecnie na Morzu Czerwonym, by to zrozumieć. Bez Stanów Zjednoczonych internet, który odgrywa obecnie niezwykle ważną rolę, który jest nawet narzędziem ekonomicznym i niezbędnym narzędziem komunikacyjnym dla funkcjonowania świata, nie istniałby już w swojej obecnej formie, ponieważ autorytarne i totalitarne mocarstwa robiłyby wszystko, co w ich mocy, aby go kontrolować w znacznie większym stopniu, niż ma to miejsce obecnie. Chiny instalują zapory „firewalls”, abyśmy nie mogli się z nimi swobodnie komunikować, a Chińczycy nie mogą swobodnie komunikować się z resztą świata. Ale gdyby Stany Zjednoczone utraciły swoje znaczenie, sytuacja byłaby poważniejsza”.
.„Więc tak, Stany Zjednoczone muszą odegrać rolę w zachowaniu wolności w świecie, we wszystkich jej formach. Niekoniecznie muszą ingerować w wewnętrzne sprawy państw, ale muszą zapewnić, by autorytarne i totalitarne siły nie zakłócały wolności i bezpieczeństwa. Wszystkie te kwestie są ze sobą powiązane. Co więcej, gdy na przykład w jakimś kraju dochodzi do ludobójstwa, demokratyczne mocarstwa mają obowiązek interweniować. To forma etycznego obowiązku. Jednym z głównych zarzutów, jakie mam wobec geopolityki uprawianej dziś we Francji i w wielu europejskich kontekstach, jest to, że przedstawia się ona jako „realistyczna” i w rezultacie pozostawia etykę na boku. Kiedy słucha się przemówień wielu osób zajmujących się geopolityką we Francji, zauważa się, że mówią one w kategoriach opierania się na sile, ale słowa takie jak „wolność” i „opresja” zniknęły z ich rejestru, podobnie jak słowa „dyktatura” i „demokracja”. To niezwykle niepokojące.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-guy-milliere-donald-trump-jest-bardzo-przewidywalny/
PAP/WszystkocoNajważniejsze/MJ