Đorđe RADULOVIĆ: Francuskie wsparcie czarnogórskiej akcesji symbolem nadziei dla Bałkanów

Francuskie wsparcie czarnogórskiej akcesji symbolem nadziei dla Bałkanów

Photo of Đorđe RADULOVIĆ

Đorđe RADULOVIĆ

Minister Spraw Zagranicznych Czarnogóry.

W dobie pandemii COVID-19 łatwo zapomnieć, jak bardzo rozszerzenie UE poprawia standard życia obywateli. To nie porażka, jak twierdzą eurosceptycy i populiści, lecz największe geopolityczne osiągnięcie końca XX i początku XXI wieku – pisze Đorđe RADULOVIĆ

.Rozszerzenie jest jednym z najsilniejszych narzędzi politycznych Unii Europejskiej. Znacznie wsparło transformację ustrojową krajów Europy Środkowej i Wschodniej w dobrze prosperujące demokracje powstałe w wyniku powojennego rozpadu bloku wschodniego. Analogicznie perspektywa dołączenia do UE może pomóc – tak jak miało to miejsce w przeszłości – ożywić i zreformować Bałkany Zachodnie, równocześnie trwale ugruntowując stabilizację polityczną, prawa człowieka i praworządność na całym kontynencie.

Jako wiodące państwo założycielskie Francja odgrywa kluczową rolę w tym ambitnym projekcie. Przed moją pierwszą wizytą w Paryżu jako Minister Spraw Zagranicznych Czarnogóry wzywam francuskich polityków do nieustannej promocji jednej z najważniejszych strategii polityki zagranicznej UE.

W dobie kryzysu pandemii COVID-19 łatwo zapomnieć, jak bardzo rozszerzenie UE poprawia standard życia obywateli, a także wzmacnia praworządność na całym kontynencie. To nie porażka, jak twierdzą eurosceptycy i populiści, lecz największe geopolityczne osiągnięcie końca XX i początku XXI wieku. Wszystko to dzięki przewodnictwu Francji.

Nowe państwa członkowskie odnoszą korzyści z dołączenia do UE w postaci niesamowitego wzrostu gospodarczego, co w rezultacie napędza handel i przemysł na obszarze całej Europy.

Kraje przyjęte w latach 1997–2005 odnotowały średni wzrost o 3,75 proc., a eksport z krajów UE-15 do krajów przyjętych w wyniku pierwszego rozszerzenia wzrósł ponad sześciokrotnie. Ekonomiczne korzyści zarówno dla krajów członkowskich, jak i dla krajów wstępujących są więc nie do przecenienia.

Rozszerzenie jednak nie oznacza jedynie sukcesu ekonomicznego. Niesie ono ze sobą zdecydowaną poprawę europejskich norm środowiskowych. Implementacja dyrektyw UE w sprawie jakości powietrza czy emisji CO2, zainicjowanych przez rząd francuski, znacznie poprawiła jakość życia wszystkich Europejczyków. W 2018 roku poziom gazów cieplarnianych w UE spadł o 23 proc. w porównaniu z rokiem 1990, co dobrze rokuje dla ustanowionego celu zerowej emisji netto w 2050 roku. Przeciwdziałanie skutkom zmian klimatu będzie wymagać międzynarodowej współpracy.

Współpraca, handel i ochrona środowiska wymagają pokoju, demokracji i praworządności jako warunków koniecznych. Pozytywny wpływ stabilizacji politycznej wynikającej z rozwoju Unii Europejskiej został zauważony już w 2012 roku przez komisję Pokojowej Nagrody Nobla. To nie czas na zatrzymywanie tak udanego procesu – to czas, by przypomnieć sobie o zbawiennych skutkach rozszerzenia UE zarówno dla krajów członkowskich, jak i krajów dopiero do niej wstępujących.

Zważywszy na dzisiejsze wyzwania, zrozumiałe jest, że część krajów członkowskich odłożyłaby w czasie decyzje o akcesji do momentu, w którym owe wyzwania zostaną przezwyciężone. Jednak odroczenie tylko spowolni realizację planów reform w członkowskich krajach ościennych, które stanowią przecież podstawę stabilizacji w Europie – szczególnie teraz, w obliczu burzliwych sił globalnych. Urzeczywistnienie akcesji Czarnogóry stanowiłoby bowiem symboliczną wiadomość dla pozostałych krajów Bałkanów Zachodnich – dzięki ciężkiej pracy i licznym reformom członkostwo w Unii Europejskiej może stać się codziennością.

W wyniku zeszłorocznych wyborów – pierwszego demokratycznego przekazania władzy w naszym kraju – czarnogórski rząd otrzymał obywatelskie upoważnienie do przyspieszenia reform, które nie tylko posuną kraj naprzód, ale i w kierunku Unii Europejskiej.

Rozumiemy, jak istotne jest, by kraj aplikujący wykazał poświadczenia przeprowadzonych reform, co gorliwie prezentujemy już od grudnia. Będziemy walczyć z korupcją, a także wzmacniać demokratyczne rozwiązania oraz praworządność. Przegłosowaliśmy już przepisy umożliwiające usunięcie polityków sprzeciwiających się planom reform wybranym w sposób demokratyczny przez obywateli Czarnogóry. Pragniemy udowodnić, że nasze słowa mają przełożenie na rzeczywistość.

Nasz sukces będzie ważny także dla całych Bałkanów Zachodnich. Wartości, które zakorzeniamy w Czarnogórze, tracą niestety poparcie w niektórych częściach regionu, gdy perspektywa dołączenia do Unii Europejskiej schodzi na dalszy plan – jest to trend, który musimy niezwłocznie odwrócić. Tak więc przed nadchodzącą wizytą we Francji pragnę wyrazić jedno: akcesja Czarnogóry to promień nadziei dla sąsiadujących z nią państw Bałkanów Zachodnich.

.Odnowienie procesu rozszerzenia poprzez akcesję Czarnogóry pokazałoby Bałkanom Zachodnim, że reformy demokratyczne są warte realizacji i że członkostwo europejskie jest osiągalne dla państw, w których rządy są sprawiedliwe, pokojowe i demokratyczne. Francja może odegrać kluczową rolę w tym projekcie i dzięki temu umocnić swoją stabilizującą i pokojową siłę na kontynencie europejskim.

Đorđe Radulović

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 29 kwietnia 2021