.A w Paryżu istne pogodowe szaleństwo. Ni to zima, ni to wiosna. Pada, wieje, leje, słońce świeci, a czasem wszystko to dzieje się równocześnie. Dla fotografa jest to prawdziwy raj, bo cóż jest bardziej malowniczego od powyłamywanych parasolek i przechodniów zmagających się z żywiołem. Zapraszam do oglądania zdjęć!
Joanna Lemańska