
Pierwszy polski komputer powstał we Wrocławiu
Nazwa pierwszego polskiego komputera nawiązywała do rzeki przepływającej przez Wrocław i obchodów tysiąclecia państwa polskiego. 26 stycznia 1961 roku we Wrocławskich Zakładach Elektronicznych ELWRO wyprodukowano pierwszy polski komputer Odra 1001. Produkowane we Wrocławiu maszyny, które uchodziły za bezawaryjne i intuicyjne, stały u początków informatyzacji wielu polskich firm i instytucji, a kalkulatory ELWRO w latach 70. ub. wieku były marzeniem niejednego ucznia. Niestety, zakłady ELWRO przegrały z kapitalizmem i u progu kapitalizmu przeszły do historii – pisze Jolanta PAWNIK
.Obiekty T-21, czyli Wrocławskie Zakłady Elektroniczne, powstały 6 lutego 1959 roku przy ul. Ostrowskiego 30 na wrocławskim Grabiszynie. Zdecydowano się stworzyć je we Wrocławiu, licząc na stały dopływ pracowników – absolwentów Wydziału Łączności Politechniki Wrocławskiej. Początkowo planowano tam produkcję części dla Zjednoczenia UNITRA, czyli Warszawskich Zakładów Telewizyjnych i dzierżoniowskich Zakładów Radiowych DIORA. W ELWRO początkowo powstawały m.in. przełączniki kanałów i głowice UKF do radioodbiorników.
Przyszli konstruktorzy Odry szkolili się w Zakładzie Aparatów Matematycznych PAN i Instytucie Badań Jądrowych PAN w Warszawie. Pierwszy zespół, którego zadaniem było opracowanie maszyny Odra 1001, powstał w Biurze Konstrukcyjnym ELWRO pod kierunkiem Jerzego Bromirskiego. Odra 1001 nie weszła do produkcji; maszynę usprawniano i powstawały kolejne Odry, ale one także nie spełniały oczekiwań konstruktorów. Sprostała im dopiero wyprodukowana w 1967 roku Odra 1204. W sumie wyprodukowano 179 tych maszyn, z czego większość trafiła na eksport.
Odra 1204 w porównaniu z innymi tego typu urządzeniami powstającymi na zachodzie Europy miała bardzo ubogie oprogramowanie. By to poprawić, podjęto współpracę z konstruktorami brytyjskiej firmy International Computers and Tabulators. Dało to podstawy do stworzenia Odry 1304, która trafiła do produkcji w roku 1970. W porównaniu ze swoimi starszymi siostrami miała czytnik kart i drukarkę, wykorzystywała kilka języków oprogramowania, a także bibliotekę ponad 1000 programów, m.in. z zakresu planowania i zarządzania.
Odry 1304, 1305 i zbudowane już na podstawie techniki układów scalonych Odry 1325 szybko stały się najlepszymi komputerami w krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Dzięki supernowoczesnemu oprogramowaniu były narzędziem informatyzacji wielu przedsiębiorstw, a także strategicznych instytucji państwowych, takich jak GUS czy WUS. Stała się wyposażeniem większości wyższych uczelni.
Odry uchodziły za maszyny bezawaryjne, jedyny problem był z ich uruchamianiem, kiedy w pomieszczeniu było za zimno. Wykorzystywano je bardzo długo – ostatnia Odra 1305 działała we wrocławskiej fabryce Hutmen do 18 lipca 2003 roku. Siedem lat dłużej działały podobne maszyny na wrocławskiej stacji kolejowej Wrocław-Brochów i stacji Lublin-Tatary.
W cieniu popularnych maszyn do liczenia powstawały też komputery do zadań specjalnych. Odra 1325 i 1305, oznaczone jako Rodan 10 i Rodan 15, stały się podstawą systemów radiolokacyjnych dla wojsk Układu Warszawskiego. Ostatni Rodan 15 powstał w 1991 roku.
Odry i inne maszyny produkowane przez ELWRO nie miały sobie równych w całym bloku wschodnim. W zakładach prężnie działał także ośrodek szkoleniowy, który przeszkolił z programowania i eksploatacji komputerów wiele tysięcy osób. Ciekawym produktem ELWRO były mikrokomputery ELWRO 800 Junior, które trafiły do kilku tysięcy szkół. Już wtedy odbyły się pierwsze szkolenia komputerowe dla nauczycieli i powstały pierwsze klasy komputerowe. Jak oszacowano, informatykę na sprzęcie ELWRO poznało ponad milion uczniów.
We Wrocławiu tworzono także bardzo cenione systemy automatyki przemysłowej i aparatury kontrolno-pomiarowej, a także kalkulatory biurowe. Na przełomie lat 70. i 80. XX wieku w ELWRO powstawały też pierwsze konsole do gry TVG-10, które były odwzorowaniem Ponga, i elektroniczne organki Elwirka.
.Wraz z nadejściem wolnego rynku WZE ELWRO sprywatyzowano. W 1993 roku kupił je niemiecki koncern Siemens, który przez siedem lat nie zrobił nic, by wesprzeć upadające zakłady. Fabryka została zlikwidowana, a większość hal wyburzono. Obecnie w pozostałych budynkach działają Państwowa Wyższa Szkoła Psychologii Społecznej i wrocławski oddział Radia Eska. W 2015 roku u zbiegu ulicy Ostrowskiego i Grabiszyńskiej na skwerze ELWRO stanął pomnik upamiętniający wrocławskie zakłady. Wrocławskie komputery można podziwiać już tylko w muzeach techniki.