"Aresztowano osobę, która zdobyła najwięcej głosów w wyborach. To jest porąbane" - Elon Musk

Agencja Reutera

Agencja Reutera poinformowała o wszczęciu przez prokuraturę dochodzenia karnego w sprawie kandydata na prezydenta Calina Georegescu, w związku z nadużyciami wyborczymi. Wcześniej Calin Georgescu został doprowadzony przez policję i zwolniony po kilku godzinach przesłuchania.

Nie wiadomo, czy Calin Georgescu wystartuje w powtórnych wyborach prezydenckich

.Agencja Reutera podała, że prokuratura zarzuca kandydatowi na prezydenta m.in. nieprawidłowości w finansowaniu kampanii prezydenckiej, promocję treści antysemickich i szerzenie mowy nienawiści, a także działania przeciw porządkowi konstytucyjnemu. Calin Georgescu był przesłuchiwany pod kątem zarzutów o utworzenie antysemickiej organizacji, promocję zbrodniarzy wojennych i organizacji faszystowskich, a także szerzenie nieprawdziwych informacji. Prokuratura nie zdecydowała się na areszt tymczasowy, ale polityk został objęty dozorem sądowym i ma zakaz opuszczania kraju.

Po zatrzymaniu Calina Georgescu jego zespół prasowy przekazał w oświadczeniu, że miał on tego dnia złożyć swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich, które zostaną powtórzone w maju, gdyż w grudniu sąd konstytucyjny zdecydował, że na proces wyborczy wpłynęła kampania dezinformacyjna w mediach społecznościowych.

Wtedy też rumuńskie służby przeszukały 47 adresów, należących do osób bądź organizacji związanych z kandydatem na prezydenta.

Agencja Reutera zwrócił uwagę, że przeszukano m.in. dom należący do Horatiu Potry, byłego żołnierza Legii Cudzoziemskiej i najemnika pracującego w Demokratycznej Republice Konga. Firma ochroniarska Potry odpowiada za ochronę Calina Georgescu. Prokuratorzy przekazali, że w siedzibie tej firmy znaleziono kryjówkę z bronią i pieniędzmi.

Na wydarzenia w Rumuni zareagował bliski współpracownik prezydenta Donalda Trumpa, miliarder Elon Musk. „Właśnie aresztowano osobę, która zdobyła najwięcej głosów w wyborach prezydenckich w Rumunii” – napisał Musk na platformie X. „To jest porąbane” – dodał.

W grudniu, na dwa dni przed II turą, Sąd Konstytucyjny unieważnił wyniki pierwszego głosowania i nakazał ponowne przeprowadzenie całego procesu wyborczego. Decyzję podjął na podstawie dokumentów, wskazujących na to, że kampania Calina Georgescu była wynikiem manipulacji, prawdopodobnie wspieranych przez Rosję. Gwałtowny i zaskakujący dla wszystkich wzrost popularności kontrowersyjnego polityka wywołał obawy o możliwe nadużycia, związane z wykorzystaniem sieci społecznościowych w kampaniach wyborczych.

Pierwsza tura powtórnych wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 4 maja, a druga – dwa tygodnie później. Według opublikowanego w połowie stycznia sondażu Avangarde przed wyborami z 38 proc. poparcia prowadzi Calin Georgescu, choć nie jest jeszcze jasne, czy będzie mógł w nich startować.

Elon Musk. Nowy architekt europejskiej prawicy?

.Elon Musk wchodzi w role dotychczas zarezerwowane dla potentatów pieniądza, wpływów i mediów władających stacjami telewizyjnymi, gazetami i portalami, czym ewidentnie oburza część starego świata. Pytanie, jak wyłączyć Twitter/X Elona Muska, szczególnie przed istotnymi wyborami, staje się dziś dla Unii Europejskiej jednym z głównych pilnych wyzwań – pisze Michał KŁOSOWSKI, zastępca redaktora naczelnego „Wszystko co Najważniejsze”.

Elon Musk zapowiedział już wsparcie Alternatywy dla Niemiec (AfD) w nadchodzących lutowych wyborach do Bundestagu, publicznie też komentuje chociażby politykę brytyjską. AfD, znana ze swojego antyimigracyjnego i eurosceptycznego programu, może więc otwarcie liczyć na pomoc Elona Muska, który już od dawna krytykuje politykę klimatyczną Unii Europejskiej, ostatnio zaś wsparł komunikację liderki tej partii. Musk może wykorzystywać swoje platformy, w tym Twittera (obecnie X), wzmacniając przekaz partii. A AfD zyskać może dzięki wsparciu technopotentata nowy rozmach, szczególnie wśród młodych wyborców sfrustrowanych obecną sytuacją Niemiec. Podobnie jest w innych krajach kontynentu.

Z jednej strony więc słychać oburzanie się na Muska, z drugiej strony na liberalne elity, które zlekceważyły dotychczasowe problemy i znów załamują ręce nad tym, że ktoś „spoza” angażuje się w europejską politykę, z trzeciej zaś – czy to nowość, że bogaty przedsiębiorca, tym razem technologiczny potentat, wtrąca się w politykę?

W historii każdej rewolucji technologicznej pojawia się bowiem postać, która nie tylko korzysta z jej owoców, ale także zmienia reguły gry. W erze przemysłowej mieliśmy Andrew Carnegiego i Johna D. Rockefellera. W epoce komputerowej zapanowali Steve Jobs i Bill Gates. Dziś, w czasach cyfrowego i kosmicznego przełomu, taką postacią jest Elon Musk.

Cały tekst dostępny na łamach „Wszystko co Najważniejsze” [LINK]

PAP/WszystkocoNajważniejsze/rb

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 26 lutego 2025