Donald Trump nakłada cła na stal z Unii Europejskiej

Dnia 12 marca prezydent USA Donald Trump nałożył cła w wysokości 25 proc. na stal i aluminium z Unii Europejskiej. Działanie to wywołało natychmiastową odpowiedź Brukseli w postaci ceł odwetowych. USA i UE wkraczają na drogę wojny handlowej, która będzie miała globalne konsekwencje – informuje „Bloomberg”.
Amerykańskie cła na stal z Unii Europejskiej
.Najnowsze cła nałożone przez Stany Zjednoczone na Unię Europejską, które mają być stosowane bez żadnych wyjątków, weszły w życie 12 marca. Tego samego dnia Donald Trump groził nałożeniem na Kanadę kolejnych ceł, tym razem na import metali, który miałyby być na poziomie 50 proc. Prezydent USA wycofał się jednak z tego planu po tym, gdy kanadyjski stan Ontario wycofał się z planów nałożenia ceł na energię elektryczną wysyłaną do USA. Polityka taryf celnych, którą upodobał sobie Donald Trump, doprowadziła do największego spadku indeksu amerykańskiego giełdy od września 2022 roku. Coraz więcej ekonomistów zaczęło prognozować nadejście recesji dla gospodarki USA.
USA zastosowało cła na stal i aluminium wobec całego szeregu państw, wliczywszy tu bliskie kraje sojusznicze, jak i rywali na arenie międzynarodowej. Główni producenci tych metali z regionu Indo-Pacyfiku na ten moment wstrzymali się z zastosowaniem ceł odwetowych. Dotyczy to Korei Południowej, Tajwanu, Japonii i Australii. Z kolei Wielka Brytania zapowiedziała, że skupi się na „szybkim wynegocjowaniu szerszego porozumienia gospodarczego”. Chiny, które nie były bezpośrednio celem ostatnich amerykańskich działań handlowych, nie odpowiedziały jeszcze, wskazuje „Bloomberg„.
Najsilniejsza odpowiedź na amerykańskie cła nadeszła do tej pory z Unii Europejskiej. Komisja Europejska wprowadziła „szybkie i proporcjonalne środki odwetowe” na import z USA, przywracając środki równoważące z lat 2018 i 2020, które zostały nałożone wówczas w odpowiedzi na cła wprowadzone przez Stany Zjednoczone na stal i aluminium w okresie pierwszej prezydentury Donalda Trumpa. Do obecnych środków równoważących została dodana nowa lista towarów przemysłowych i rolnych. Środki odwetowe UE będą dotyczyć eksportu towarów z USA o wartości do 26 miliardów euro — co odpowiada ekonomicznemu zakresowi amerykańskich ceł, poinformowała KE.
.„Głęboko ubolewamy nad tym środkiem. Taryfy celne to to podatki. Są złe dla biznesu, a jeszcze gorsze dla konsumentów” – powiedziała 12 marca przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Najnowsze posunięcie Donalda Trumpa stanowi część jego szerszej ofensywy handlowej, która ma na celu przekształcenie amerykańskiej gospodarki w globalną potęgę produkcyjną. Działania te wzbudziły jednak niepokój wśród konsumentów wciąż dotkniętych inflacją z czasów pandemii oraz napędziła obawy przed recesją w obliczu rosnącej niepewności dla amerykańskich firm. W reakcji na unijne cła odwetowe przedstawiciel USA ds. handlu (USTR) Jamieson Greer skrytykował Unię Europejską. „Karne działania UE ignorują względy bezpieczeństwa USA i są kolejnym dowodem, że jej polityka jest oderwana od rzeczywistości” – powiedział amerykański dyplomata.
Marcin Jarzębski