Islamizm na fali wznoszącej  – Nathaniel GARSTECKA

W ostatnich dniach mieliśmy do czynienia z dwoma nowymi przejawami islamizacji Francji. Wykładowca Uniwersytetu w Lyonie został zmuszony do opuszczenia wykładu pod naciskiem skrajnie lewicowych i islamistycznych aktywistów, po tym jak otwarcie sprzeciwił się organizacji muzułmańskiej uroczystości religijnej na terenie uniwersytetu. Grożono mu i został objęty ochroną policji.

.Następnie prezenterzy programu sportowego w popularnej stacji radiowej publicznie przeprosili za zaproszenie posłanki Caroline Yadan, która przedstawiła na antenie wnioski ze swojego raportu parlamentarnego na temat szerzenia się islamizmu w świecie sportu. Również w tym przypadku to presja ze strony „słuchaczy” zmusiła dziennikarzy do przeproszenia „całej zszokowanej społeczności wyznaniowej”. W obliczu tego wszystkiego władze publiczne są bezsilne. Francja stała się prawdziwą beczką prochu, a kolejne rządy starają się tylko uniknąć podpalenia lontu.

Potwierdza to dokument przygotowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, który alarmuje o coraz intensywniejszej działalności Bractwa Muzułmańskiego we francuskim społeczeństwie. Minister Bruno Retailleau potępia „organizację i jej strategię, której celem jest podporządkowanie całego społeczeństwa, całego terytorium prawu szariatu”. Ponad 130 muzułmańskich placówek religijnych, kulturalnych i edukacyjnych tworzy sieć Bractwa we Francji. Jest to niezwykle duża liczba, która stale rośnie, co rodzi pytania o odpowiedzialność władz publicznych w ciągu ostatnich 50 lat. Pozwolenie na rozwój islamizmu w sercu Europy jest aktem kryminalnym najwyższej rangi.

Walka o swobodę przemieszczania się

.Francuskie centroprawica i prawica przeforsowały poprawki legislacyjne mające na celu zniesienie stref czystego transportu, które dotychczasowe rządy Emmanuela Macrona wprowadziły i rozszerzyły na wszystkie większe francuskie miasta. Program, który miał być uzupełnieniem „winiet crit’air” wprowadzonych przez socjalistów, wywołał falę protestów w całym kraju. Wielu samorządowców słusznie postrzegało go jako kolejny atak na swobodę przemieszczania się, po raz kolejny udowadniając rozdźwięk między paryskimi elitami a resztą Francji. „Karząca” ekologia, czy to poprzez winiety, SCT, czy podwyżki opłat, przyczynia się jedynie do budowania nieufności wobec celów, które mogą być swoją drogą szczytne.

Broń palna w polskiej kampanii prezydenckiej

.Dwaj główni kandydaci w polskich wyborach prezydenckich, postępowy Rafał Trzaskowski i konserwatywny Karol Nawrocki, przedstawili swoje podejście do broni palnej. Prowadzący w sondażach prezydent Warszawy wziął udział w kilkugodzinnym szkoleniu wojskowym, podczas którego nauczył się podstaw obsługi broni. Umiejętność niezbędna w dzisiejszym wrogim środowisku.

Konserwatysta Karol Nawrocki, który walczy o przejście do drugiej tury, podszedł z humorem do inicjacji Rafała Trzaskowskiego, publikując na swoich portalach społecznościowych film, na którym widać, jak z większą swobodą ćwiczy strzelanie dynamiczne. Kilku innych kandydatów wskazało, że także mają doświadczenie z bronią palną. Bezpieczeństwo Polski jest jedną z kluczowych kwestii w tych wyborach prezydenckich i byłoby dobrze, gdyby następny prezydent miał życzliwe podejście do strzelectwa i ustawodawstwa sprzyjającego dostępowi do broni.

Nathaniel Garstecka