Jest raport wydatków krajów NATO na bezpieczeństwo. Polska na pierwszym miejscu

Raport wydatków krajów NATO

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte opublikował 24 kwietnia coroczny raport za 2024 rok, w którym przedstawione zostały wydatki państw członkowskich na obronność. 22 kraje przekroczyły próg 2 proc. PKB, a na czele zestawienia jest Polska, która w 2024 roku przeznaczyła na ten cel 4,07 proc. PKB.

Raport wydatków krajów NATO

.Raport wydatków krajów NATO uwydatnił, że kraje europejskie Sojuszu Północnoatlantyckiego zwiększyły swoje budżety obronne od czasu pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 r., dążąc do minimalnego progu 2 proc. PKB, ustalonego przez NATO jeszcze w 2014 r.

Zgodnie z raportem pierwsze trzy miejsca tego zestawienia zajmują Polska, Estonia i Łotwa, a na czwartej pozycji są Stany Zjednoczone, które wydawały w 2024 r. na obronność 3,19 proc. PKB. Jeśli chodzi o liczby bezwzględne, to jednak USA pozostają krajem wydającym na siły zbrojne zdecydowanie najwięcej wśród członków NATO. W 2024 roku sam budżet wojskowy USA stanowił 64 proc. wydatków wojskowych Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Ile wydają kraje NATO na armię?

.Jak wynika z raportu, wydatki członków z Europy i Kanady wzrosły w 2024 roku o ponad 19 proc. Kilka krajów, którym jeszcze nie udało się osiągnąć celu 2 proc. PKB, niedawno zobowiązało się do zintensyfikowania wysiłków w tym kierunku. W kwietniu 2025 r. Hiszpania zapewniła, że zainwestuje ponad 10 mld euro, aby osiągnąć wskaźnik 2 proc. w tym roku. Poza Hiszpanią pod progiem 2 proc. PKB są m.in. Belgia (1,29 proc.), Kanada (1,45 proc.) i Włochy (1,5 proc).

Wydatki na obronność według raportu NATO: Polska (4,07 proc. PKB), Estonia (3,41), Łotwa (3,39), USA (3,19), Litwa (3,11), Grecja (2,99), Dania (2,35), W. Brytania (2,33), Finlandia (2,30), Rumunia (2,26), Szwecja (2,25), Norwegia (2,21), Węgry (2,13), Niemcy (2,10), Turcja (2,09), Czechy (2,08), Holandia (2,06), Albania (2,04), Bułgaria (2,04), Francja (2,03), Macedonia Płn. (2,00), Słowacja (2,00), Chorwacja (1,86), Czarnogóra (1,71), Włochy (1,50), Portugalia (1,46), Kanada (1,45), Słowenia (1,37), Luksemburg (1,30), Belgia (1,29), Hiszpania (1,24).

NATO musi przełączyć się na tryb wojenny

.”Możemy zapobiec kolejnej wielkiej wojnie na terytorium NATO i zachować nasz styl życia. Wymaga to od nas wszystkich szybszych i silniejszych działań. Trzeba przyjąć sposób myślenia charakterystyczny dla czasów wojny. Musimy przyspieszyć naszą produkcję obronną i zwiększyć wydatki na obronność” – twierdzi Mark RUTTE w opublikowanym na łamach „Wszystko co Najważniejsze” tekście „NATO musi przełączyć się na tryb wojenny„.

„Jestem zaszczycony, że mogę rozpocząć tę kluczową rozmowę z obywatelami krajów NATO, zwłaszcza z tymi mieszkającymi w Europie i Kanadzie. Będę szczery: sytuacja w zakresie bezpieczeństwa nie wygląda dobrze. Bez wątpienia jest najgorsza w moim życiu. I podejrzewam, że w Waszym również”.

„Z Brukseli na Ukrainę jedzie się jeden dzień. Zaledwie jeden dzień – tak niedaleko nas spadają rosyjskie bomby. Tak blisko latają irańskie drony. Niewiele dalej walczą żołnierze Korei Północnej. Każdego dnia ta wojna powoduje więcej zniszczeń i śmierci. Każdego tygodnia na Ukrainie jest ponad 10 000 zabitych lub rannych po obu walczących stronach. Od lutego 2022 roku wojna ta pochłonęła ponad milion ofiar”.

„Putin próbuje wymazać Ukrainę z mapy świata. Próbuje także fundamentalnie zmienić architekturę równowagi międzynarodowej, która przez dziesięciolecia zapewniała Europie bezpieczeństwo. Próbuje też zniszczyć naszą wolność i styl życia. Jego agresywna postawa nie jest niczym nowym. Jednak przez zbyt długi czas pozostawaliśmy bierni. Najpierw w 2008 r. była Gruzja, a następnie w 2014 r. był Krym. A jeszcze w lutym 2022 roku wielu nie chciało uwierzyć, że Putin rozpocznie pełnoskalową wojnę przeciwko Ukrainie. Ile jeszcze sygnałów ostrzegawczych potrzebujemy, aby się obudzić? Powinniśmy być głęboko zaniepokojeni. Ja z pewnością jestem zaniepokojony”.

„Gospodarka Rosji jest nastawiona na działania wojenne. W 2025 roku jej całkowite wydatki militarne mają wynieść od 7 do 8 proc. PKB, jeśli nie więcej. To jedna trzecia budżetu państwa – i najwyższy poziom od czasów zimnej wojny. Rosyjski przemysł zbrojeniowy produkuje ogromne ilości czołgów, pojazdów opancerzonych i amunicji. To, czego Rosja nie zapewnia w jakości, nadrabia ilością – z pomocą Chin, Iranu i Korei Północnej. Wszystko to wskazuje na jednoznaczny kierunek: Rosja przygotowuje się na długotrwałą konfrontację. Z Ukrainą i z nami”.

.„Wrogie działania przeciwko krajom sojuszniczym są realne i nabierają tempa. Złośliwe cyberataki po obu stronach Atlantyku, próby zamachów na terenie Wielkiej Brytanii i Niemiec, eksplozje w składzie amunicji w Czechach, wykorzystywanie migrantów do celów politycznych przez nielegalne przekraczanie przez nich granic Polski, Łotwy, Litwy i Finlandii, zakłócenia sygnałów, które utrudniają funkcjonowanie lotnictwa cywilnego w regionie Bałtyku. Te ataki to nie pojedyncze incydenty. Są częścią skoordynowanej kampanii mającej na celu destabilizację naszych społeczeństw i zniechęcenie nas do wspierania Ukrainy. Omijają nasze mechanizmy odstraszania i przenoszą linię frontu pod nasze drzwi. A nawet do naszych domów”.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/mark-rutte-nato-musi-przelaczyc-sie-na-tryb-wojenny/

PAP/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 24 kwietnia 2025