Kto wygra wybory prezydenckie we Francji? Macron czy Le Pen?

W drugiej turze wyborów prezydenckich we Francji spotkają się Emmanuel Macron i Marine Le Pen. Druga tura odbędzie się 24 kwietnia 2022 r. Uprawnionych do głosowania jest 48,75 mln wyborców. Francuzi wybierają prezydenta na pięć lat.
.Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwe. Kto wygra wybory prezydenckie we Francji? Kto zostanie prezydentem Francji? Czy Marine Le Pen pokona Emmanuela Macrona? Czy Emmanuel Macron odnowi swój mandat na kolejne pięć lat prezydentury? Program wyborczy Marine Le Pen, czy jednak stabilizacja i kontynuacja, czyli program wyborczy Emmanuela Macrona, okażą się bardziej przekonujące? Odpowiedź na pytanie o to, kto zwycięży w wyborach prezydenckich we Francji 2022 uzależnione jest bowiem od kilku głównych czynników.
Po pierwsze, moc diabolizacji Marine Le Pen
.To główny czynnik, na którym opiera się cała strategia wyborcza sztabu Emmanuela Macrona i jego zwolenników, także w mediach i w środowiskach opiniotwórczych. „Diabolizacja” Marine Le Pen, a wcześniej jej ojca, założyciela Frontu Narodowego, Jean-Marie Le Pena, jest tym czynnikiem który sprawia, że „na klan Le Pen nie wypada głosować”. Mieszanina argumentów ważnych i najważniejszych, od antysemityzmu, po argumenty ad Hitlerum, czy w ostatnim czasie argumenty ad Putinum, sprawiają, że nie wypada głosować na Marine Le Pen. (Nie wypada też przyznawać się na głosowanie na nią wobec pytań ośrodków sondażowych, o czym należy pamiętać).
Marine Le Pen oczywiście próbuje prowadzić swoją kampanię ze spokojem i nie eksponując szczególnie tych elementów, które mogą działać niczym płachta na byka na wyborców centrowych i lewicowych. Ale już teraz widać, że główne elementy jej kampanii, choćby zablokowanie Francji dla imigrantów, powoduje, że trudno jej będzie uzyskać wsparcie tych, którzy nie chcą głosować na Emmanuela Macrona (np. wspierających ruch Żółtych Kamizelek czy wszelkiego typu ugrupowania „wkurzonnych” pięcioma latami prezydentury obecnego prezydenta). Większość „wkurzonych” zostanie w domu.
– Trudno, aby po tylu dekadach „diabolizacji” klanu Le Pen jakaś znacząca część wyborców lewicy – a nawet centrum – była w stanie oddać głos na Marine Le Pen, nawet bez patrzenia na jej nazwisko, aby tylko zablokować reelekcję Emmanuela Macrona. Dlatego w pierwszej turze mówiłem, że to Marine Le Pen a nie Jean-Luc Mélenchon czy Eric Zemmour, będzie najlepszym kontrkandydatem dla Emmanuela Macrona. Nie zdobędzie łatwo nowych wyborców – mówi Eryk Mistewicz.

Po drugie, przepływy elektoratu od Jean-Luc Mélenchona, Érica Zemmoura i Valérie Pécresse
.Jean-Luc Mélenchon, skrajnie lewicowy kandydat, w pierwszej turze wyborów prezydenckich zdobył 21,95% – zajął trzecie miejsce w wyścigu prezydenckim. To oczywisty potencjał głosów dla Emmanuela Macrona, o ile elektorat lewicowy, wręcz skrajnie lewicowy, raczej gorzej uposażony i z mniejszych miasteczek, zechce oddać swój głos na kandydata liberalnego, kandydata z wielkiego miasta, na urzędującego prezydenta. Różnica względem Marine Le Pen wyniosła ledwo 421 tys. głosów, to jest duża i w jakimś sensie decydująca grupa wyborcza. W czasie wieczoru wyborczego po pierwszej turze Jean-Luc Mélenchon w miarę bezpośrednio wskazał swoim wyborcom, co powinni zrobić, jednak zrealizowanie tego polecenia i zagłosowanie na Emmanuela Macrona może być dla nich trudne.
Startujący w wyścigu prezydenckim w pierwszej turze Éric Zemmour otrzymał 2.485.226 głosów (co dało czwarty wynik wyborczy: 7,07%). Diane Ouvry, jego rzeczniczka, analizuje jego przegraną w bardzo ciekawej analizie [LINK]. Éric Zemmour już w czasie wieczoru wyborczego wskazał na konieczność wsparcia kandydatury Marine Le Pen przez swoich wyborców. W tym wypadku, inaczej niż w przypadku Jean-Luca Mélenchona, znaczna część wyborców Érica Zemmoura raczej pójdzie w ślad za rekomendacjami swojego lidera. Decyduje bliskość ideowa Zemmoura i Le Pen.
Podobnie z piątą na mecie pierwszej tury wyścigu prezydenckiego: Valérie Pécresse, która zdobyła jedynie 4,78% głosów (co stanowi rozczarowanie dla wszystkich zwolenników partii Republikanie, jednej z potężnych niegdyś partii politycznych Francji). Valérie Pécresse zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami (uzyskała nawet przydomek „Madame 20.02” od godziny, o której wezwie do głosowania w drugiej turze na urzędującego prezydenta) wezwała do głosowania na Emmanuela Macrona.
Pełni obrazu dopełniają elektoraty Yannicka Jadota, ekologa, który zdobył głosy 4,63% wyborców, i w większej części zostaną przekazane na Emmanuela Macrona. Podobnie jak głosy wyborców Fabiena Roussela (który otrzymał 2,28% głosów), kandydatki Partii Socjalistycznej i mer Paryża, Anne Hidalgo, (1,75% głosów), Philippe Poutou (0,77%) oraz Nathalie Arthaud (0,56%). Z całej długiej listy kandydatów startujących w tych wyborach [patrz: Dwunastu kandydatów LINK], którzy jednak nie dostali się do drugiej tury, jedynie wyborcy Nicolasa Dupont-Aignana (2,06% głosów), mogą stanowić rezerwuar głosów dla Marine Le Pen. To jedna z podstaw do formułowania odpowiedzi na pytanie: kto wygra wybory prezydenckie we Francji?

Po trzecie, odrobiona lekcja z poprzednich porażek Marine Le Pen
.Francuzi podejmują decyzję wyborczą w ostatnich dniach, a duża część w ostatniej godzinie przed udaniem się do lokalu wyborczego. Badania zachowań wyborczych pokazują, że nawet 12 proc. wyborców zmienia decyzję wyborczą już w lokalu wyborczym. Oznacza to, że walka o każdy głos trwać będzie do ostatniego momentu. Odpowiedź na pytanie: kto wygra wybory prezydenckie we Francji? poznamy wieczorem 24 kwietnia.
– Najważniejszym wydarzeniem ostatnich dni, tuż przed wyborami, będzie tradycyjna Msza Wyborcza. Tak nazywam środową debatę, tuż przed sobotnią ciszą wyborczą. To Wielka Msza Demokracji. Ale też pamiętajmy, że każde potknięcie w debacie telewizyjnej, którą oglądają tu absolutnie wszyscy, oznacza być albo nie być. Marine Le Pen ma w tej debacie więcej do stracenia, wciąż też musi nadrobić straty z debaty z Emmanuelem Macronem sprzed pięciu lat – mówi Eryk Mistewicz.
Kto wygra wybory prezydenckie we Francji? Najnowszy sondaż ośrodka badawczego IFOP:

Kto wygra debatę Le Pen – Macron? Kto popełni najmniej błędów? Oceny najważniejszej debaty prezydenckiej w wyborach francuskich 2022 – a także komentarze z nocy wyborczej w Paryżu – znajdą Państwo w niedzielę 24 kwietnia od godz. 19.30 na stronie głównej portalu
www.WszystkoCoNajwazniejsze.pl
Kto wygra wybory prezydenckie we Francji? Analizy w naszym newsletterze [LINK].
Oprac. AJ