Najnowsze odkrycia archeologiczne

najnowsze odkrycia archeologiczne

Odkrycia archeologiczne sierpnia 2022 roku to m.in. rozszyfrowanie pisma Elamitów oraz odnalezienie przez badaczy PAN jednej z czterech zaginionych świątyń słońca. Kontekst i znaczenie tych odkryć pomagają zrozumieć prof. Carles LALUEZA FOX, prof. Antoine BALZEAU i Michał KŁOSOWSKI.

.Sierpień 2022 r. nie zdążył się jeszcze zakończyć, a już można stwierdzić, że jest miesiącem szczególnym dla archeologii w roku 2022. Najpierw pojawiła się informacja o tym, że odkrycia archeologiczne badaczy z Polskiej Akademii Nauk, dotyczą liczącej 4,5 tysiąca lat świątyni, poświęconej egipskiemu bogu słońca Ra. Chwilę później badacze z Cris Land Museum ogłosili znalezienie w Rumunii 169 złotych pierścieni, które datuje się na 6,5 tysiąca lat. Najnowsze odkrycia archeologiczne są też kolejnym dowodem, ile jeszcze… pozostaje do odkrycia.

Świątynia solarna faraona Niuserre w Egipcie

.Polsko-włoska misja archeologiczna, prowadząca prace w Świątyni Solarnej Niuserre w Abu Ghurab, odkryła pozostałości budynku z cegły mułowej. Wstępne analizy sugerują, że jest to prawdopodobnie jedna z czterech zaginionych świątyń słońca, datowanych na V dynastię, które wspominają źródła historyczne.

Dr Rosanna Pirelli, szefowa misji ze strony Uniwersytetu Neapolitańskiego L’Orientale, podkreśla znaczenie odkrytych fragmentów glinianych pieczęci noszących królewskie imiona, w tym jeden z imieniem faraona Szepseskare z V dynastii, o którym wciąż niewiele wiemy. Dr. Pirelli uważa, że nowe odkrycia mogą wskazywać na obecność Szepseskare i jego znaczne wpływy na tym terenie. Może to zmienić naszą wiedzę o historii jego panowania, jak również samej V dynastii, czytamy na stronie Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN.

Wyjątkowe odkrycie polskich archeologów wpisuje się w niezwykły dorobek naszych badaczy, który w niezwykle interesującym tekście „Sens zapomnianych światów” [LINK] opisuje Michał KŁOSOWSKI.

Polscy archeolodzy to ekstraklasa światowa. Jeśli ktoś ma przenieść jedną z największych egipskich świątyń, zachowując jej oryginalny charakter i kształt, a jednocześnie ochronić ją przed wiecznym zalaniem, to będą to Polacy. To przecież wypisz wymaluj historia prac Kazimierza Michałowskiego w Abu Simbel, archeologa, który był uczniem wybitnego lwowskiego logika Kazimierza Twardowskiego, twórcy szkoły lwowsko-warszawskiej.

Zastępca Redaktora Naczelnego „Wszystko co Najważniejsze”, będący z wykształcenia archeologiem, filozofem i historykiem, dodaje, że Polacy znani są z podejmowania najtrudniejszych wyzwań w archeologii, jak choćby poszukiwania pozostałości ludzkiej cywilizacji w górach Ałtaju. Najnowsze odkrycia archeologiczne wpisują się w długą historię polskich odkryć archeologicznych.

Jeśli ktoś ma starać się zrozumieć logikę w krwiobiegu środkowoamerykańskiej puszczy, karczowanej przed wiekami przez starożytnych Majów, to znowu – Polacy. Żaden inny naród nie ma tyle samozaparcia w tym, aby starać się w historii, wymagającym terenie, w poszukiwaniu wiadomości o umarłych postaciach i przeszłych wydarzeniach – odkrywać sens.

Na kanwie porównania osiągnięć i stylu pracy archeologów innych państw, Michał KŁOSOWSKI stawia także tezę, odpowiadającą na pytanie o przyczyny tak niezwykłego zaangażowania Polaków w archeologię, na którą wpływ ma historia i rozterki duszy polskiej.

169 złotych pierścieni – niezwykłe odkrycia archeologiczne w Rumunii

.Kolejne niebywale istotne odkrycie, jakiego archeolodzy dokonali w sierpniu 2022 roku, dotyczy unikalnego na skalę europejską znaleziska z Rumunii, ogłoszonego przez badaczy z Cris Land Museum (MTC).

To fenomenalne odkrycie. Taki skarb jest jedynym w swoim rodzaju w Europie Środkowo-Wschodniej. Jest dość osobliwy, bo rzemiosło złota było dopiero na początku w eneolicie. Wygląda na to, że jest to grób niezwykle zamożnej kobiety. Nie wiemy, kim ona była. Zorganizujemy kolejną prezentację skarbu, gdy wszystko będzie gotowe, komentuje dyrektor MTC, historyk Gabriel Moisa, w wypowiedzi dla rumuńskiej agencji informacyjnej AGERPRES.

Jak podkreśla Calina Ghemisa, doktor archeologii, najnowsze odkrycia geograficzne są zasadniczej natury: skarb, datowany na 4,5 tys. lat przed naszą erą, jest „najważniejszym i najistotniejszym odkryciem z punktu widzenia archeologii i dziedzictwa kulturowego, z „niezwykle bogatym inwentarzem dla epoki miedzi””.

Znalezisko zawiera 169 złotych pierścieni, 800 paciorków z masy perłowej i wielospiralową miedzianą bransoletę. O wyjątkowości odkrycia świadczy m.in. fakt, że łączna liczba znalezionych dotychczas w Kotlinie Karpackiej złotych przedmiotów nie przekracza 150.

Obecność cennych przedmiotów w grobowcach, jest przedmiotem badań, bowiem stanowią jeden z kluczowych czynników świadczących o nierównościach panujących w dawnych społeczeństwach, o których w obszernym artykule pisze prof. Carles LALUEZA FOXD [LINK].

Dyrektor laboratorium paleogenomiki w Instytucie Biologii Ewolucyjnej w Barcelonie, biorący udział w projekcie Neanderthal Genome Project oraz kierujący pierwszym pobraniem genomu europejskiego myśliwego-zbieracza sprzed 8000 lat przytacza przykład równie niezwykłego odkrycia z terenu Bułgarii.

Te pojawiające się pod koniec neolitu nierówności mogą tłumaczyć niezwykły przykład bogactwa pochodzący z tego okresu: pochówek z Warny. Grób ten został znaleziony na cmentarzysku z epoki miedzi na terenie dzisiejszej Bułgarii i datowany jest na lata 4560–4450 p.n.e.; zawierał więcej złota, niż posiadała w tym samym czasie cała reszta świata. Pochowano w nim dorosłego mężczyznę – prawdopodobnie wodza lub króla – który miał w ręce złotą maczugę wojenną; co ciekawe, miał również złotą osłonę penisa o nieznanym znaczeniu. Takie znaleziska należą jednak do wyjątków i panuje powszechna zgoda co do tego, że społeczeństwa neolityczne były bardziej egalitarne niż późniejsze, pisze prof. Carles LALUEZA FOXD w tekście „Archeologia nierówności” [LINK]

Klucz do starożytnej tajemnicy

.W sierpniu ogłoszono także możliwość rozszyfrowania linearnego pisma elamickiego. Jest to o tyle ważne, że Elamici to jedna z najstarszych kultur świata, istniejąca w Persji od trzeciego tysiąclecia p.n.e. aż do podbicia przez Imperium Perskie. Ich pismo, było tajemnicą dla naukowców od 1903 roku, kiedy to francuscy archeolodzy odkryli w starożytnej Suzie napisy wykonane nieznanym pismem. Dopiero w 2022 roku grupa europejskich badaczy, pod kierownictwem Francois’a Desseta, francuskiego archeologa z Uniwersytetu w Teheranie, zdołała znaleźć sposób na rozszyfrowanie treści.

Elamici używali dwóch różnych rodzajów pisma; rdzennego liniowego pisma elamickiego i obcego pisma klinowego, które zostało przywiezione z Mezopotamii, komentuje dla portalu Haaretz asyriolog prof. Gianni Marchesi z Uniwersytetu Bolońskiego we Włoszech.

Pismo klinowe jest dobrze znane uczonym, wobec czego czytając elamickie teksty napisane pismem klinowym, byli w stanie poznać imiona elamickich królów i bóstw. Następnie przebadano elamickie teksty w poszukiwaniu tych imion.

Jak mogliśmy to zrobić?(…) Na przykład, był król o imieniu Puzur-Sushinak i bóg o imieniu Insushinak: te dwa imiona częściowo się pokrywają (ich końcowe części się pokrywają). Ten fakt sprawił, że stosunkowo łatwo było zidentyfikować sekwencje znaków linearnego Elamitu odpowiadające tym dwóm imionom; musieliśmy tylko znaleźć dwie sekwencje kończące się tą samą grupą znaków…. Tak więc, z tych dwóch nazw uzyskaliśmy wartości fonetyczne dziewięciu znaków … które następnie mogły być wykorzystane do identyfikacji innych nazw i uzyskania dodatkowych wartości fonetycznych, dodaje prof. Gianni Marchesi.

Kluczem do rozszyfrowania napisów, było zlewki z prywatnej kolekcji w Londynie, które zostały zidentyfikowane przez Francois’a Desset. Na podstawie różnych testów badacz stwierdził, że naczynia pochodzą z królewskich miejsc pochówku. Porównał wypisane na nich teksty, do tekstów w języku elamickim zapisanych pismem klinowym i znajdujących się na podobnych naczyniach. Założono, że te dwie grupy tekstów będą zawierały dedykacje dla tych samych władców lub będą miały wspólne elementy (rzeczowniki, tytuły i przydomki) oraz podobne wyrażenia.

Drugi krok w rozszyfrowaniu polegał na próbie zidentyfikowania w tekstach linearnych Elamitu nie tylko rzeczowników właściwych, ale także szeregu fraz, klauzul, a nawet zdań w języku elamickim, które znaliśmy z tekstów elamickich zapisanych pismem klinowym, przy założeniu (udowodnionym jako prawdziwe), że te dwa korpusy tekstów (linearny Elamit i pismo klinowe) powinny mieć tę samą frazeologię, mówi prof. Gianni Marchesi.

Badaczom udało się stanie zidentyfikować 72 symbole w piśmie elamickim. Uważa się, że ma od 80 do 110 symboli.

Według uczonych, linearne pismo elamickie jest ważnym kamieniem milowym w rozwoju pisma i języków na świecie. Podczas gdy pismo klinowe i hieroglify były powszechne w Mezopotamii i Egipcie, symbole reprezentujące całe słowa (logogramy) były powszechnie używane. Pismo elamickie jest zasadniczo fonetyczne, to znaczy, że jego symbole reprezentują samogłoski i spółgłoski. Uczeni uważają je za najbardziej starożytny alfabet tego rodzaju, który jest bliższy alfabetowi znanemu nam od 1100 r. p.n.e. dzięki Fenicjanom, pisze na łamach Haaretz, Ofer Aderet.

Profesor Uniwersytetu Hebrajskiego, asyriolog Nathan Wasserman dodaje, że fakt, iż język tego typu został wynaleziony „na tak wczesnym etapie” przypadającym na koniec trzeciego tysiąclecia i początek drugiego tysiąclecia p.n.e. jest dużą innowacją w świecie języków.

(Dzięki nowym badaniom – przyp. red.) zwiększyliśmy naszą zdolność do zrozumienia bardzo kluczowej kultury na Starożytnym Bliskim Wschodzie, o której nie wiedzieliśmy zbyt wiele, dodaje Nathan Wasserman.

.Najnowsze odkrycia archeologiczne coraz częściej prowokują badaczy do stawiania pytań o możliwości intelektualne naszych poprzedników, co m.in. bada paleoneurologia. Na temat trudności w prowadzeniu badań nad inteligencją Homo Sapiens oraz człekokształtnych pisze prof. Antoine BALZEAU [LINK].

Francuski paleoantropolog, pracownik francuskiego CNRS w słynnym paryskim Muzeum Historii Naturalnej i autor książki „Brève histoire des origines de l’humanité” zwraca uwagę, że „istnieje związek między pochodzeniem społeczno-ekonomicznym, wykształceniem a wynikami testów na inteligencję. Jednak rozmiar czaszki, kolor skóry ani żadne inne kryteria biologiczne nie determinują zdolności intelektualnych

Oprac. Mikołaj Czyż

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 14 sierpnia 2022