
Polska wyrosła na nową potęgę gospodarczą Europy - „Handelsblatt”

Mimo swoich nieporozumień z Brukselą, Polska stanowiąca pomost na Wschód zyskuje znaczenie w Europie – opisuje portal Handelsblatt (HB) i podkreśla, że uprzemysłowione kraje Zachodu zmagają się ze skutkami geopolitycznych wstrząsów, tymczasem Polska „pisze swoją historię sukcesu gospodarczego”.
Polska nową potęgą gospodarczą
.”Mimo obaw przed rosyjską agresją, szczególnie w Polsce, kraj ten nabiera ogromnego znaczenia gospodarczego w wyniku obecnych kryzysów” – stwierdza HB. Podkreśla przy tym, że Polska jako europejska lokalizacja inwestycji jest obecnie na kursie wznoszącym. Tylko w 2022 roku bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Polsce wzrosły o 23 proc., osiągając wolumen przekraczający 42 mld euro.
„Gospodarczo Polska jest wzorowym uczniem Unii Europejskiej, ale pod względem praworządności stanowi utrapienie” – stwierdza HB, przypominając m.in. toczący się w Brukseli spór o reformy sądownictwa czy o przyjmowanie uchodźców. Mimo tego Polska jako „szósta co do wielkości gospodarka w strefie euro pisze swoją historię sukcesu gospodarczego”.
Wzrost znaczenia Polski na arenie międzynarodowej
.”W tej chwili to ukraińska wojna zwiększa znaczenie Polski. Wysiłki Zachodu na rzecz ograniczenia ryzyka w łańcuchach dostaw, czyniąc je bardziej regionalnymi niż było to przed pandemią i konfliktem gospodarczym z Chinami, również pobudzają gospodarkę kraju” – stwierdza HB. Portal podkreśla, że żaden inny kraj w UE „nie korzysta tak bardzo ze zmian w globalnych łańcuchach dostaw, jak wschodni sąsiad Niemiec”, a Polska staje się „pomostem między Wschodem a Zachodem”.
HB wylicza, że Polska wykorzystuje to, że Rosja została praktycznie wykluczona jako lokalizacja inwestycji. Z szacunku ekspertów wynika, że obecnie prawie co czwarta europejska firma wybiera Polskę, jeśli chodzi o relokację produkcji. Na atrakcyjność Polski przemawia bliskość Niemiec (jako najsilniejszej gospodarki Europy), a także wysokie wskaźniki wydajności, niskie koszty pracy, rynek wykwalifikowanych pracowników, dobrze rozwinięta infrastruktura.
Napływ inwestycji z Europy Zachodniej
.Portal zwraca uwagę, że w ostatnich latach inwestycje do Polski napływały przede wszystkim z Luksemburga, Niemiec, Holandii i Francji. Polskę za dobrą lokalizację dla biznesu uważają nie tylko firmy z Europy. Amerykański Intel chce zbudować we Wrocławiu fabrykę chipów, wielkość tej inwestycji szacowana jest na 4,2 mld euro.
W inwestycje w Polsce angażuje się wiele firm średniej wielkości. „Już co dziesiąty inwestor pochodzi z sąsiedniej Białorusi lub z Ukrainy. Od początku rosyjskiej kampanii ukraińskie firmy coraz częściej przenoszą się do Polski, tylko w 2022 roku było ich 22 tys.” – zauważa HB. Dodaje, że „ekonomiści zwracają uwagę, iż napływ uchodźców z Ukrainy powoduje ogromne koszty społeczne, ale jednocześnie zapewnia krajowi setki tysięcy wykwalifikowanych pracowników. (…) Około 1,4 mln Ukraińców znalazło w Polsce stałe miejsce zamieszkania, uzyskując dostęp do rynku pracy i systemu społecznego”.
Polska naturalnym pomostem dla unijnych inwestycji na Ukrainie
.Jeśli chodzi o Białoruś, to od 2020 roku szybko wzrasta liczba inwestycji z tego kraju. „W odpowiedzi na brutalne stłumienie protestów na Białorusi, polski rząd systematycznie promował osiedlanie się informatyków, start-upów oraz małych i średnich firm programem dofinansowania Poland Business Harbour” – przypomina HB. Dzięki temu liczba spółek z kapitałem białoruskim zarejestrowanych w Polsce szybko rośnie. W latach 2013-22 było to średnio ok. 500 firm rocznie, w 2022 roku zarejestrowano ich rekordowo dużo – aż 1733.
Zdaniem ekonomistów po zakończeniu wojny na Ukrainie wzmacnianie polskiej gospodarki będzie kontynuowane. „Polska jest naturalnym pomostem dla unijnych inwestycji na Ukrainie” – podkreślił w komentarzu dla HB Piotr Arak, szef Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Dla Polski „prognozy średniookresowe są obiecujące, nawet jeśli według szacunków Eurostatu polska gospodarka zrobi sobie w tym roku przerwę i wzrośnie zaledwie o 0,4 proc.” – podsumował HB.
Wiodąca rola Polski w Europie Środkowej
.Na temat wzrostu polskiej pozycji na arenie międzynarodowej na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze Diane FRANCIS w tekście “Polski czas“.
“Polskie przywództwo pomaga wypełnić geopolityczną próżnię powstałą wskutek słabnącego wpływu sił, które tradycyjnie dominowały w kształtowaniu polityki zagranicznej Europy. Wielka Brytania przegłosowała wyjście z Unii Europejskiej w 2016 r., co wydatnie ograniczyło zdolność tego kraju do kształtowania reakcji Europy na zagrożenie ze strony Rosji. Jednocześnie w całym okresie swoich rządów Putin wykazywał zdolność kooptowania polityków i biznesmenów z Francji i Niemiec, oferując im porozumienia handlowe, gazociągi oraz inne benefity. Nie przez przypadek rosyjski dyktator w 2014 r. wybrał Niemcy i Francję do rozmów w formacie normandzkim, by zakończyć wojnę wywołaną przez Rosję we wschodniej Ukrainie. Podejście to zaowocowało nieudanym protokołem mińskim i przygotowało grunt do pełnej inwazji na Ukrainę w 2022 r. Polska próbuje obecnie ostrzec świat przed niebezpieczeństwem ze strony Rosji Putina. „To nie jest regionalny konflikt. Ta wojna – wojna Rosji przeciwko Ukrainie – to zarzewie światowego pożaru, ta wojna dotknie i nasze i wasze kraje. O ile już tak się nie stało” – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas debaty generalnej Zgromadzenia Ogólnego ONZ w 2022 r.”.
“Wiodąca rola Polski w kierowaniu reakcją Europy na inwazję Putina buduje niespotykane wcześniej więzi między narodem polskim i ukraińskim. W przeszłości narody te dzieliły boje i spory historyczne. Jednakże obecnie łączy je egzystencjalne zagrożenie ze strony dzisiejszej Rosji. Sondaże prowadzone na Ukrainie regularnie wskazują Polskę jako najbliższego partnera Ukraińców”.
”Podczas gdy Kreml cynicznie ukrywa morderczą inwazję na Ukrainę pod nazwą „braterstwa narodów słowiańskich”, to Polacy – słowiańscy sąsiedzi Ukrainy – zaoferowali prawdziwie braterskie wsparcie. Właśnie to będzie kształtować sytuację geopolityczną w regionie. Po pokonaniu Rosji Ukraina prawdopodobnie zacieśni partnerstwo z Polską, tworząc potężny blok w polityce europejskiej. Obydwa te narody razem będą mieć liczący się głos w szerszym świecie demokratycznym. Geopolityczne centrum Europy przesuwa się na wschód, a Polska mu przewodzi” – pisze Diane FRANCIS.
Gospodarcze atuty Polski
.Na temat rozwoju gospodarczego Polski oraz mocnych stron polskiej gospodarki, takich jak zróżnicowanie eksportu, czy stosunkowo niski poziom zadłużenia, na łamach „Wszystko Co Najważniejsze” pisze prof. Marcin PIĄTKOWSKI w tekście „Polska moich marzeń„.
„Polska od ponad 30 lat jest Robertem Lewandowskim i Igą Świątek rozwoju gospodarczego. Nasz dochód narodowy na mieszkańca w tym czasie potroił się, co jest najlepszym rezultatem wśród wszystkich krajów w Europie. Coś podobnego nigdy wcześniej nie zdarzyło się w całej naszej historii”.
„Co więcej, do tej pory wykazywaliśmy się wyjątkową odpornością w obliczu różnego rodzaju kryzysów. Tak było podczas światowego kryzysu finansowego w latach 2007–2009, kiedy byliśmy europejską „zieloną wyspą”, oraz teraz, podczas pandemii wirusa COVID-19, bo gospodarczo poradziliśmy sobie z nią lepiej niż ktokolwiek inny w Europie (nie biorąc pod uwagę specyficznej sytuacji Irlandii): nasze PKB na głowę jest teraz o prawie 10 procent wyższe niż przed pandemią. Polska gospodarka po raz kolejny okazała się bardziej elastyczna, konkurencyjna i mniej podatna na różne wstrząsy ekonomiczne niż gospodarki naszych europejskich rówieśników. Wynika to z kilku powodów”.
.”Przede wszystkim w odróżnieniu od innych krajów naszego regionu, w tym np. Czech i Słowacji, których gospodarki są uzależnione od przemysłu motoryzacyjnego, Polska ma bardzo zróżnicowany eksport – od produktów przemysłu maszynowego po meble, jachty i żywność. Polska jest też gospodarką o stosunkowo niskim poziomie zadłużenia. Dług publiczny, liczony zgodnie z definicją UE, wynosi około 54 procent, czyli trochę ponad połowę średniej dla UE, a zadłużenie sektora prywatnego jest jednym z najniższych w Europie. Co więcej, polski rynek pracy jest elastyczny i potrafi szybko dostosować się do wstrząsów gospodarczych. Firmy w Polsce udowodniły to wielokrotnie. Polityka gospodarcza, chociaż nie brakowało w niej błędów, też wsparła wzrost. Udało się odpowiednio zareagować na kryzys, w tym poprzez ekspansywną politykę fiskalną na początku pandemii” – pisze prof. Marcin PIĄTKOWSKI
PAP/WszystkoCoNajważniejsze/MJ