Putin odwdzięczył się Kimowi dostawą zwierząt z moskiewskiego zoo
Zwierzęta, w tym lew afrykański i dwa niedźwiedzie brunatne, przekazane do ogrodu zoologicznego w Pjongjangu są „prezentem od prezydenta Rosji Władimira Putina dla Korei Północnej” – poinformowały 20 listopada rosyjskie władze. Transport zwierząt nadzorował minister zasobów naturalnych Aleksander Kozłow.
Putin odwdzięczył się Kimowi za pomoc
.”Dziś przekazuję koreańskim towarzyszom prezent od Władimira Władimirowicza Putina dla zoo w Pjongjangu. Dostarczyliśmy ponad 70 osobników” – oznajmił Aleksander Kozłow, który od 17 listopada przebywa z wizytą w Korei Północnej. Podczas swojego pobytu w tym kraju, rosyjski minister zasobów naturalnych spotkał się z przywódcą Korei Płn. Kim Dzong Unem. Putin odwdzięczył się Kimowi dostawą takich zwierząt jak np. lew afrykański, czy dwa niedźwiedzie brunatne. Przekazujący zwierzęta Aleksander Kozłow, przypomniał, że „historycznie zwierzęta zajmowały ważne miejsce w stosunkach międzypaństwowych, były dawane jako znak wsparcia, życzliwości i troski.
Służby prasowe ministerstwa przekazały, że wśród zwierząt dostarczonych z moskiewskiego zoo są również dwa domowe jaki, pięć białych kakadu, 25 bażantów różnych gatunków i 40 kaczek mandarynek. „Wszystkie okazy są młode i mogą dać potomstwo, którego zoo w Pjongjangu tak bardzo potrzebuje” – czytamy w komunikacie prasowym. Przekazanie zwierząt wpisuje się w trend relacji między Rosją a Korą Północną, które zaczęły się pogłębiać po rozpoczęciu ataku Moskwy na Ukrainę.
W kwietniu Rosja przekazała Pjongjangowi ponad 40 zwierząt, w tym orły i pytony, a w czerwcu podczas wizyty Putina w Korei Północnej Kim Dzogn Un podarował mu parę lokalnych psów rasy pungsan. „Jest to przykład wzajemnej dobrej woli między krajami” – oceniały państwowe media w Korei Płn. Podczas tej wizyty nastąpiło także podpisanie umowy o partnerstwie, która przewiduje m.in. zobowiązanie obu stron do wzajemnej pomocy wojskowej. Według służb wywiadowczych USA i Korei Płd. reżimowa Północ przekazała dotychczas Rosji 20 tys. kontenerów, które mogły pomieścić ok. 9,4 mln pocisków kal. 152 mm. W zamian Pjongjang, według tych samych źródeł, może otrzymywać żywność i technologie wojskowe.
W 2024 roku Korea Płn. wsparła ponadto Rosję wysłaniem ponad 12 tys. żołnierzy na pomoc w walkach z Ukrainą. Ambasador Korei Płd. przy ONZ twierdzi, że w Ukrainie północnokoreańscy żołnierze, którzy mają braki w szkoleniu, staną się mięsem armatnim. Służby wywiadowcze w Seulu potwierdziły 20 listopada, że wśród wojsko Pjongjangu walczących w obwodzie kurskim są już ofiary. Centralne Zoo w Pjongjangu działa od 1959 roku, jest domem zarówno dla gatunków zwierząt znanych w Korei, jak i egzotycznych, takich jak słonie, hipopotamy i żyrafy.
Program nuklearny Korei Północnej
.Na temat północnokoreańskiego programu nuklearnego oraz prowadzonych przez Pjongjang testów rakiet międzykontynentalnych na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze Agnieszka PAWNIK w tekście “Korea Północna. Kwiecień – najbardziej niebezpieczny miesiąc roku“.
“Po marcowym teście nuklearnym z 2013 r. państwo to oficjalnie przywróciło program jądrowy, którego zamknięcie miało związek z klęską rozmów sześciostronnych. Wywołało to znaczące reakcje na arenie międzynarodowej, łącznie z ewakuacją ambasad wielu krajów oraz ogłoszeniem stanu wojny z Koreą Południową. Równo rok później Korea Północna ogłosiła testy rakiet balistycznych nowego typu. W kwietniu 2016 r. podjęto nieudaną próbę wystrzelenia pocisku Musudan. Nasilenie działań prowokacyjnych wiosną ma związek z polityką wewnętrzną oraz obchodami najważniejszego święta narodowego w KRLD”.
“Nieudana próba wystrzelenia pocisku o zasięgu międzykontynentalnym 15 kwietnia 2017 r. mogła trochę ostudzić zapał przedstawicieli reżimu północnokoreańskiego, zwłaszcza że to już kolejny rok z rzędu, kiedy starano się zaprezentować działanie tej broni. Jednak próba ta dowodzi, że trwają prace nad rakietami, które będą w stanie dotrzeć do Europy i USA”.
.”Trudno prognozować, co stanie się na Półwyspie Koreańskim. Chiny i USA zacieśniają więzy, co widać m.in. po przebiegu ostatniej wizyty prezydenta Xi Jinpinga w Kalifornii. Amerykańska dyplomacja chciałaby obarczyć Pekin misją uspokojenia nastrojów w regionie. Czy uda się to w sytuacji, kiedy znaczna część chińskich banków prowadzi interesy z północnokoreańskim reżimem, wbrew oficjalnie obowiązującym sankcjom?” – pisze Agnieszka PAWNIK.
PAP/Krzysztof Pawliszak/WszystkocoNajważniejsze/MJ