Robert Redford. Cztery filmy, które uczyniły z niego legendę kina

Gwiazda takich filmów jak „Wszyscy ludzie prezydenta” czy „Żądło”, od lat zaangażowany w ochronę środowiska i wspieranie kina niezależnego, legendarny aktor, reżyser i producent filmowy Robert Redford zmarł 16 września 2025 r.
Z jakich ról zasłynął Robert Redford
.Robert Redford zmarł 16 września 2025 roku w swoim domu w Sundance w górach Utah – „miejscu, które kochał, otoczony bliskimi”- poinformowała media jego rzeczniczka Cindi Berger. Choć przez lata słynął jako naczelny przystojniak Hollywood, zdolny do genialnych kreacji aktorskich w filmowych legendach, w ostatnich dekadach skupiał się na zaangażowaniu w sprawy społeczne: ochronę środowiska czy walkę z dyskryminacją mniejszości.
Robert Redford przeszedł do historii kina dzięki rolom w wielkich klasykach filmowych XX w., takich jak „Wszyscy ludzie prezydenta”, „Żądło”, „Butch Cassidy i Sundance Kid” i „Trzy dni Kondora”. Jednak swojego pierwszego Oscara zdobył za reżyserię filmu „Zwyczajni ludzie” z 1980 r.

Wielką sławę przyniósł mu hit filmowy schyłku lat 60. XX w. czyli osadzona w konwencji westernu „Butch Cassidy i Sundance Kid„. Robert Redford wciela się tam w legendarnego amerykańskiego złodzieja Harry Alonzo Longabaugh, zwanego „dzieciakiem z Sundance”, który działa w gangu Butcha Cassidy’ego (Paul Newman), napadającego na pociągi i banki. Wykreował tam postać „dobrego gangstera”. Był to pierwszy film duetu Newman – Redford, w których chemia, jaka wytworzyła się między tymi aktorami uczyniła z dzieła prawdziwy hit w swoich czasach a z dwójki tych aktorów prawdziwych przyjaciół.

We „Wszystkich ludziach prezydenta” również wcielił się w realną postać – dziennikarza „The Washington Post” Boba Woodwarda, który wspólnie z kolegą (Carl Brenstein) ujawnia nielegalne działania administracji prezydenta Richarda Nixona, co nazwano „aferą Watergate”.

Komedia kryminalna „Żądło” z 1973 r. również bazuje na chemii wywiązującej się między duetem aktorskim Robert Redford – Paul Newman. Historia dwóch drobnych oszustów, którzy zamierzają zemścić się na gangsterze do dziś uchodzi za nieśmiertelny klasyk kina.

W równie klasycznych „Trzech dniach Kondora” Robert Redford wciela się w Joe Turnera – naukowca o pseudonimie „Kondor”, pracującego w jednej z agencji CIA, który pewnego dnia odkrywa ciała swoich zamordowanych kolegów z biura. Zawiadomienie przez niego agencji ściąga na niego kłopoty. Zdaniem wielu komentatorów ten film udowadnia, że nie trzeba wielkiego budżetu aby zrobić dobry thriller.
Anna Druś