Ruszył festiwal „Wileńskie Spotkania Sceny Polskiej”

Sztuka „Noc Helvera” Ingmara Villqista w wykonaniu Polskiego Teatru „Studio” w Wilnie na historycznej scenie na Pohulance, obecnie Wileńskiego Teatru Starego, zainaugurowała w czwartek „Wileńskie Spotkania Sceny Polskiej”. Jest to jedyny na świecie festiwal skupiający polskie teatry, które działają poza granicami Polski.

Sztuka „Noc Helvera” Ingmara Villqista w wykonaniu Polskiego Teatru „Studio” w Wilnie na historycznej scenie na Pohulance, obecnie Wileńskiego Teatru Starego, zainaugurowała w czwartek „Wileńskie Spotkania Sceny Polskiej”. Jest to jedyny na świecie festiwal skupiający polskie teatry, które działają poza granicami Polski.

Wileńskie Spotkania Sceny Polskiej

.W uroczystej inauguracji uczestniczyła wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Wanda Zwinogrodzka. „To jest bardzo ważne przedsięwzięcie. Ogromne dzieło, które utrzymuje tradycję polskiego teatru w Wilnie, bardzo swego czasu żywą” – powiedziała.

Wiceminister podkreśliła, że „niezwykle ważne jest to, iż mogą tu się spotykać teatry polonijne z różnych krajów, wymienić swoje doświadczenia, obserwować artystyczne osiągnięcia, tworzyć pewnego rodzaju sieć kultury polskiej na obczyźnie”.

„To wszystko są fundamentalnie ważne kwestie i niewątpliwie ten festiwal jest bardzo pod tym względem zasłużoną i, mam nadzieję, dobrze rokującą na przyszłość imprezą” – wskazała wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.

W podobnym tonie na temat Polonii i jej działań wypowiedział się na łamach „Wszystko co Najważniejsze” Jan DZIEDZICZAK, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady MinistrówPełnomocnik Rządu do Spraw Polonii i Polaków za Granicą. Jak stwierdził, „wszystko zaczyna się od świadomości swojej tożsamości, do czego skłania wiele osób już samo mieszkanie za granicą kraju. Polskość w Polsce jest trochę jak powietrze – tak oczywista, że jej nie zauważamy. Gdy jednak jesteśmy za granicą, zaczynamy dostrzegać tę swoją polską tożsamość, pewien polski kod kulturowy”.

„Wspólnota historii, kultury, tradycji, języka. Jesteśmy w gronie tych uprzywilejowanych narodów, które nie używają cudzego języka jako własnego, ale nasz własny język buduje naszą tożsamość. Podobnie tradycja czy kultura, mocno zakorzeniona w wierze chrześcijańskiej. Bo czyż nie jest tak, że bez względu na wyznawaną wiarę dla wszystkich Polaków najważniejszym wieczorem w roku jest Bożonarodzeniowa wieczerza wigilijna?” – pyta Jan DZIEDZICZAK.

Jak podkreśla, „Polonia (polska diaspora) jest ogromną siłą, ogromnym kapitałem. Wystarczy spojrzeć na liczby: podczas gdy w kraju mieszka ok. 38 milionów Polaków, za granicą jest ich łącznie aż 20 milionów. Polska jest w gronie pięciu krajów, które mają najliczniejszą mniejszość poza granicami kraju, Polonia to najliczniejsza procentowo grupę narodową poza granicami własnego państwa”.

XI edycja festiwalu

.Hasłem tegorocznych XI Wileńskich Spotkań Sceny Polskiej jest „Teatr bez granic”. Biorą w nich udział zespoły z Litwy, Polski, Ukrainy, Niemiec, Czech, Anglii, Szkocji oraz Stanów Zjednoczonych Ameryki.

„Cieszę się, że udało się stworzyć płaszczyznę, gdzie się spotykamy, poznajemy się, wymieniamy doświadczenia, doskonalimy warsztat i prezentujemy swój dorobek” – powiedziała Lilia Kiejzik, inicjatorka i organizatorka festiwalu, kierownik oraz reżyser Polskiego Teatru „Studio” w Wilnie.

W Spotkaniach w ciągu 10 poprzednich edycji uczestniczyło kilkadziesiąt zespołów polonijnych nie tylko z Europy, ale też z Australii, Syberii.

„Od początku nieprzerwanie towarzyszy nam teatr ze Lwowa. Bardzo się cieszymy, że również w tym roku, mimo trudnej sytuacji na Ukrainie, nasi przyjaciele, Polski Teatr Ludowy we Lwowie, przyjechali ze sztuką «Porachunki z Fredrą»” – mówiła organizatorka festiwalu.

Po raz pierwszy w Spotkaniach uczestniczy polonijny zespół „Teatr Nasz” z Chicago.

„Po raz pierwszy teatr stawia swoje kroki na tej ziemi, na Litwie, w Wilnie i po raz pierwszy, w prawie 100-letniej historii istnienia teatru polskiego w Chicago, mieliśmy okazję wyjechać za granicę. Także przede wszystkim towarzyszą nam duże emocje” – powiedział Andrzej Krukowski, kierownik zespołu „Teatr Nasz”.

Festiwal potrwa do 14 listopada. Będzie się odbywał nie tylko na scenach Wilna, ale też na kilku scenach Wileńszczyzny. Wydarzeniu towarzyszą warsztaty teatralne, wykłady, debaty, wernisaże, koncerty, oraz projekcje filmowe.

Polski Teatr „Studio” w Wilnie został założony w 1960 roku. W tym roku zyskał miano teatru zawodowego. Jest to pierwszy na Litwie teatr zawodowy mniejszości narodowej. W swojej historii Teatr Studio wystawił ponad 90 spektakli, jest organizatorem trzech międzynarodowych festiwali teatralnych, na swoim koncie ma siedem spektakli teatru telewizji, które emitowały TVP Wilno, TVP Kraków oraz TVP Kultura.

Newsletter kulturalny „Wszystko co Najważniejsze”

.„Kultura Najważniejsza” to newsletter, w którym podpowiadamy, co warto obejrzeć, co przeczytać, czego posłuchać, ale i czego – posmakować. Odrywając się od codzienności, chcemy przypomnieć o fascynującym świecie kultury i sztuki, na który warto znaleźć czas.

Co innego niż kultura i sztuka może wyrwać nas z codzienności? Co innego pozwoli choć na chwilę uwolnić się od nieustającego biegu i skupić na czymś, co skierowane jest tylko do nas? Chcemy razem, wspólnie z Państwem, wybierać, to co najważniejsze w kulturze. W każdy czwartek, punktualnie o godzinie 21.00 znajdą Państwo w swojej skrzynce e-mailowej zbiór propozycji kulturalnych, które warto uwzględnić podczas planowania weekendu.

Piszemy o najgłośniejszych premierach, przypominamy o klasyce, do której warto wrócić.

Niekiedy proponujemy takie pozycje, które z pewnością Państwo widzieli, ale które naszym zadaniem warto przeanalizować i poznać ponownie.

Zachęcamy do zapisania się do specjalnego, darmowego newslettera „Kultura Najważniejsza”, który pozwoli Państwu zaplanować kulturalny weekend [LINK DO ZAPISÓW].

PAP/Aleksandra Akińczo/WszystkoCoNajważniejsze/SN

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 10 listopada 2023