Kobiety i dzieci stanowią 90% Ukraińców w Polsce - poinformował Urząd ds. Cudzoziemców

Obecnie ważne zezwolenia na pobyt w Polsce posiada 1,66 mln cudzoziemców; zdecydowanie największą grupę stanowią obywatele Ukrainy – 1,36 mln osób – przekazał Urząd do Spraw Cudzoziemców.
.Według danych Urzędu do Spraw Cudzoziemców ważne zezwolenia na pobyt w Polsce posiada 1,66 mln cudzoziemców, z czego największą grupę stanowią Ukraińcy – 1,36 mln osób. W dalszej kolejności najwięcej dokumentów pobytowych posiadają obywatele: Białorusi – 66,2 tys. osób, Gruzji – 18,4 tys. osób, Rosji – 18,3 tys. osób, Niemiec – 18 tys. osób, Indii – 13,8 tys. osób oraz Wietnamu – 12,5 tys. osób.
Ukraińcy w Polsce – kto przyjechał
.Jakub Dudziak, rzecznik Urzędu do Spraw Cudzoziemców przypomniał, że podstawą pobytu większości cudzoziemców jest objęcie ochroną czasową zgodnie z decyzją wykonawczą Rady UE stwierdzającą istnienie masowego napływu osób wysiedlonych z Ukrainy. Jest to obecnie 954 tys. osób, w tym 950 tys. obywateli Ukrainy. Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa zakłada nadanie numeru PESEL obywatelom Ukrainy oraz ich małżonkom. Kobiety i dzieci stanowią ok. 90 proc. zarejestrowanych na tej podstawie osób.
Z informacji Urzędu do Spraw Cudzoziemców wynika ponadto, że ważne zezwolenia na pobyt czasowy posiada 487 tys. obcokrajowców. Najczęstszym celem pobytu tych osób jest chęć podejmowania pracy. Zezwoleniami na pobyt stały oraz rezydenta długoterminowego UE dysponuje natomiast 127 tys. cudzoziemców. Cudzoziemcy niezmiennie najchętniej osiedlają się w regionach z dużymi aglomeracjami miejskimi. Najpopularniejszymi są województwa: mazowieckie, małopolskie, wielkopolskie, czy dolnośląskie. Przekazane przez UdSC dane nie obejmują cudzoziemców przebywających w kraju na podstawie wiz.
Z Ukrainy przybyła głównie klasa średnia
.”Z badań nad ukraińską migracją wynika, że do Polski z Ukrainy przyjechała głównie klasa średnia, osoby uważające, że w Polsce można się bezpiecznie schronić przed wojną i jej negatywnymi skutkami” – analizuje na łamach „Wszystko co Najważniejsze” prof. Piotr Długosz [LINK].
„Dominują kobiety z wyższym wykształceniem, z większych miast. Większość badanych respondentów to kobiety (97 proc.), średnia wieku 36 lat. W podziale na grupy wiekowe wygląda to tak: do 24 lat (10 proc.), 25–34 (32 proc.), 35–44 (40 proc.), 45–54 (15 proc.), 55–64 (4 proc.), 65+ (1 proc.). Większość ankietowanych ma wykształcenie wyższe (76 proc.) – w tym wykształcenie magisterskie i wyższe (64 proc.), licencjackie (2 proc.). Około ¾ swój materialny poziom życia na Ukrainie przed wybuchem wojny oceniło jako dobry. W tym 25 proc. miało średnie warunki materialne, a 52 proc. dobre i bardzo dobre. Większość ankietowanych zamieszkiwała przed wojną w mieście (91 proc.). Jeśli chodzi o regiony, z jakich pochodzą badani, to najwięcej jest osób z centralnej Ukrainy (46 proc.), zachodniej (22 proc.), południowej (19 proc.) i wschodniej (13 proc.). Prawie połowa ankietowanych (48 proc.) nigdy wcześniej nie była w Polsce. Pozostali byli już u nas przed wojną. Krótki pobyt w naszym kraju ma za sobą 43 proc., dłuższy czas przebywało 7 proc., a rok i dłużej mieszkało 2 proc. 92 proc. uchodźców z Ukrainy nie chce wyjeżdżać z Polski dalej na Zachód, chcą szybko wrócić do siebie” – pisze prof. Długosz.
PAP/Marcin Chomiuk/WszystkoCoNajważniejsze/AJ