
Constance Markievicz łączy Polaków, Irlandczyków i Ukraińców
Constance Markievicz (1868–1927) zajmuje szczególne miejsce w irlandzkiej historii. Pierwsza kobieta wybrana do brytyjskiego parlamentu, pierwsza na świecie kobieta minister (nie licząc rządu bolszewickiego), wreszcie kobieta, która z bronią w ręku walczyła w irlandzkim powstaniu wielkanocnym. Do dziś jej portrety i murale spotkać można w wielu miejscach w irlandzkich miastach, pubach, restauracjach, a w samym Dublinie poświęcono jej dwa pomniki.
W 2024 roku przypadła 150 rocznica urodzin Kazimierza Markiewicza, artysty, malarza, pisarza, dyrektora teatru, niezwykle popularnego w Krakowie, w Paryżu czy Dublinie, autora m.in. znanych portretów Józefa Piłsudskiego, prezydenta Ignacego Mościckiego czy też portretów Konstancji Markiewicz, które znajdują się w parlamencie irlandzkim, w National Gallery in Ireland. Jeden z obrazów Kazimierza znajduje się także w prestiżowej Sali św. Patryka w Zamku Dublińskim. Przypominanie o polskich powiązaniach Konstancji w bieżącym roku skoncentrowało się na obchodach 150 rocznicy urodzin Kaźmierza Markiewicza w Galerii Narodowej w Dublinie, w Bibliotece Narodowej w Dublinie oraz najbardziej hucznie i radośnie w The United Arts Club w Dublinie, którego mąż Konstancji był współzałożycielem. Warto także wspomnieć o jeszcze jednym niezwykłym wydarzeniu, a mianowicie zorganizowanej przez Dom Polski w Dublinie, Towarzystwo Irlandzko-Polskie oraz Ambasadę RP wystawie niepublikowanych i nieprezentowanych nigdy wcześniej zdjęć autorstwa Konstancji.
Okazało się, że Konstancja Markiewicz także dziś inspiruje i łączy Irlandię z Polską i Ukrainą. Możemy się o tym przekonać, oglądając niezwykłą wystawę zdjęć wykonanych w latach 1902–1903 przez Konstancję Markiewicz, a prezentowanych po raz pierwszy publicznie w Domu Polskim w Dublinie, znajdującym się od kilkudziesięciu lat w pięknej gregoriańskiej kamienicy przy 20 Fitzwilliam Place.
Wystawa nosi tytuł „Native Europe: Photographs of Ukraine 1902–1903 & the Polish Citizenship of Constance Markievicz” i prezentuje zdjęcia wykonane przez Countess Markievicz na Ukrainie w okolicach domu polskiej rodziny męża, znanego malarza i dramatopisarza Kazimierza Markiewicza. Wyjątkowe fotografie przedstawiają ukraińską wieś, ludzi na targu w nieodległym miasteczku, rodzinne spotkania Markiewiczów, ale także Żydów, a zapewne też przedstawicieli innych nacji. Zdjęcia pokazują Ukrainę będącą zniewoloną częścią rosyjskiego imperium, ale również świat wielu narodowości i wielu przenikających się kultur. Autorzy wystawy w tytule nawiązali do słynnej książki Czesława Miłosza Rodzinna Europa, która jest esejem biograficznym jednego z najważniejszych pisarzy i poetów XX wieku. W wydanej po raz pierwszy w 1959 roku książce w Instytucie Literackim w Paryżu Miłosz opisuje swoje dzieciństwo, dorastanie w świecie wielokulturowym, wielojęzycznym, wieloreligijnym. Ten świat został zniszczony, najpierw w wyniku działań opresyjnych absolutyzmów, które kolonizowały nie tylko kraje zamorskie, ale także narody europejskie, a potem siła niszcząca została spotęgowana przez działanie dwóch totalitaryzmów: niemieckiego nazizmu i sowieckiego komunizmu. Żeby zrozumieć, skąd mogli wziąć się obecni na zdjęciach Polacy w miejscowości położonej niedaleko Kijowa, skąd tak dużo Żydów, skąd inne nacje być może obecne na zdjęciach, trzeba przeczytać książki takich pisarzy, jak właśnie Czesław Miłosz, oraz obejrzeć wystawę zdjęć Konstancji Markievicz w Domu Polskim w Dublinie.
Przedstawiciele Zarządu Domu Polskiego oraz Irish Polish Society, z doktorem Jarosławem Płacheckim oraz Patrickiem Quigleyem na czele, dotarli do potomków rodziny Markiewiczów, mieszkających w Krakowie, którzy udostępnili zdjęcia wykonane przez Konstancję u progu XX wieku. Dzięki ich zaangażowaniu i znakomitemu wyeksponowaniu fotografii przez pana Jarosława Głowę możemy po raz pierwszy podziwiać piękne zdjęcia Konstancji, będące nie tylko wydarzeniem artystycznym, ale także reporterskim. Jest to ważny dokument, który przechował do naszych czasów świat, którego już nie ma.
Pobyt Konstancji w samym centrum Imperium Rosyjskiego, zetknięcie się z polskimi i ukraińskimi uczestnikami powstania styczniowego, jak twierdzi Patrick Quigley, miały przemożny wpływ na poglądy i opinie Konstancji. Na jednym z niewielu pokolorowanych zdjęć widzimy ją w ukraińskim stroju ludowym, szczęśliwą, świeżo upieczoną mężatkę, z zainteresowaniem obserwującą nieznany jej wcześniej świat Europy Środkowej i Wschodniej. Dziś, oglądając jej fotografie, uświadamiamy sobie, że za aparatem stanęła silna kobieta, która potrafiła myśleć w kategoriach wolności i niepodległości uciskanych wspólnot narodowych.
Na wernisażu wystawy ważny był głos obecnej Ambasador Ukrainy w Irlandii Larysy Gerasko, która podkreśliła, jak ważna jest obecna pomoc dla walczącej o wolność i niepodległość Ukrainy. Jak wiele znaczy dla niej obecne wsparcie Polaków i Irlandczyków.
Na wystawie pokazano także po raz pierwszy dokumenty związane z ubieganiem się o polskie obywatelstwo przez Konstancję Markiewicz. Konstancja, która jako pierwsza kobieta została wybrana do brytyjskiej Izby Gmin i była pierwszą w świecie kobietą ministrem (nie licząc rządu bolszewickiego), jako polska obywatelka udała się do Stanów Zjednoczonych, zabiegając o pomoc dla Irlandii. W 1921 roku Konstancja Markiewicz mogła złożyć podanie do polskiego konsulatu w Londynie, gdyż Polska odzyskała niepodległość w 1918 roku. Niestety, już w roku 1920 polskiej niepodległości zagroziła inwazja wojsk bolszewickich, które dążyły nie tylko do pokonania Polski, ale także do wzniecenia rewolucji w krajach Europy Zachodniej. Szczęśliwie dzięki ogromnej mobilizacji i determinacji całego społeczeństwa oraz dzięki wsparciu nielicznych narodów Polska się obroniła, co pozwoliło także zatriumfować na 20 lat wolności w Europie Środkowej. Ten drobny, ale ważny epizod pokazuje, jak ważne jest posiadanie własnego państwa, własnych instytucji, jak istotną rolę miała do spełnienia polska dyplomacja zarówno w chwili odbudowywania polskiej państwowości, jak i później, np. w czasie II wojny światowej.
Szczególnie historia XX wieku pokazuje, jak ważne jest wsparcie innych państw, gdy niepodległość danego narodu jest zagrożona. Dziś Polska i Irlandia należą do krajów mocno wspierających Ukrainę, która heroicznie walczy z agresywnym i imperialnym atakiem Rosji. Dla osób zainspirowanych postawą irlandzkiej bohaterki oczywiste jest, że rozpętana przez Rosję wojna ma charakter kolonialny. Na wernisażu zdjęć Constance Markievicz czuć było mocną więź, zrozumienie i solidarność z narodem ukraińskim walczącym o możliwość samostanowienia i wolność. Zdjęcia znanej irlandzkiej aktywistki po ponad 120 latach inspirują i nadają głębszy wymiar więzom łączącym Irlandię z Polską i Ukrainą.
Wystawę „Native Europe: Photographs of Ukraine 1902–1903 & the Polish Citizenship of Constance Markievicz” najpierw można było obejrzeć w Domu Polskim, 20 Fitzwilliam Place, Dublin 2, D02 YV58, następnie w bibliotece The Malahide Carnegie Free Library, Main Street, Malahide, a obecnie jest prezentowana w polskiej parafii w centrum Dublina, w St Audoen’s Church, 14 High Street, Dublin 8.