
Wolność, równość, braterstwo w obliczu wojny w Ukrainie
Dzisiaj kłaniam się przede wszystkim Polkom i Polakom w podziękowaniu za okazane wsparcie. Nie zapominam także o moich rodakach w Polsce, którzy we wzorowy sposób pomagali zarówno Polakom, jak i uchodźcom z Ukrainy tak, jak czterdzieści lat temu Francuzi pomagali Polakom w czasach Solidarności – mówi Frédéric BILLET
Szanowny Panie Marszałku Senatu,
Panie i Panowie Ministrowie,
Panie i Panowie Senatorowie,
Szanowne Posłanki i Posłowie,
Szanowni Państwo,
Drodzy Rodacy,
Drodzy Przyjaciele,
Bardzo się cieszymy z małżonką Lidią, że możemy serdecznie Państwa powitać i gościć z okazji naszego Święta Narodowego, aby przeżyć z Państwem tę chwilę braterstwa i przyjaźni w tej miłej i ciepłej atmosferze.
Zaledwie godzinę temu polscy żołnierze wraz z żołnierzami grupy be-dziewięć, w skład, której wchodzą kraje wschodniej flanki NATO, uczestniczyli w wojskowej defiladzie w Paryżu na Polach Elizejskich z okazji obchodów naszego święta. Cóż może być piękniejszego niż ten symbol solidarności, jedności i braterstwa broni między sojusznikami w momencie, gdy kilkaset kilometrów od miejsca, w którym się znajdujemy szaleje wojna.
Cóż może mieć silniejszy wydźwięk niż nasza dewiza – wolność, równość, braterstwo – która nas jednoczy dzisiaj, gdy Europa stoi w obliczu tej wojny w Ukrainie, którą Rosja rozpętała cztery miesiące temu.
Za chwilę usłyszymy polski hymn, w którym zabrzmią słowa „dał nam przykład Bonaparte, jak zwyciężać mamy”, ale historia Europy pokazała kilkakrotnie, że to Polska dawała nam przykład, jak stawiać opór i jak znosić jarzmo niewoli.
Tak jak 40 lat temu Francja była solidarna z Solidarnością w Polsce, tak dzisiaj jesteśmy solidarni z Ukrainą. Tutaj wątki historii naszych krajów przeplatają się i pokazują, że zwycięstwo jest możliwe dzięki nieugiętej woli i twardej determinacji w dążeniu do odzyskania wolności.
Nie lubię mówić o rzeczach osobistych, ale pozwolę sobie tutaj otworzyć krótki i osobisty nawias, ponieważ jestem synem członka francuskiego ruchu oporu, który w czasie drugiej wojny światowej walczył przeciwko Niemcom razem z Polakami w okolicach masywu Vercors we Francji. Po raz pierwszy usłyszałem o Polakach, gdy mój ojciec opowiadał o ich bohaterstwie i o ich odwadze. Mówił mi: „Kiedy walczą nigdy nie odpuszczają, ale kiedy się bawią nie można dotrzymać im kroku!” W moim sercu znajduje się wiele opowieści i wspomnień o tych wydarzeniach w Vercors, które zabrały życie wielu młodym Polakom. Jesteśmy spadkobiercami tych, którzy w krwawych walkach ramię w ramię zbudowali podwaliny francusko-polskiej przyjaźni.
Jest to istotne, niewyczerpane źródło, które musi nas inspirować i z którego możemy czerpać energię. I jest to szczególnie ważne dzisiaj w momencie, gdy porządek w Europie jest podważany przez wojnę w Ukrainie.
Szanowni Państwo,
.Francja i Polska połączone partnerstwem strategicznym stawiają czoła temu samemu wyzwaniu, jakim jest wojna w Ukrainie, i potrzebują bardziej niż kiedykolwiek wcześniej współpracować oraz wzmocnić swój dialog.
Nasze partnerstwo strategiczne angażuje nasze kraje długoterminowo. Wynika to z głębokiego przekonania, że jesteśmy sojusznikami i mamy duży, obopólny potencjał, który trzeba wyzwolić. Wiele nas łączy, mimo, że w niektórych sprawach się różnimy. Teraz łączą nas też działania na przyszłość.
Przede wszystkim, aby zwiększyć nasze bezpieczeństwo, zakończyć wojnę w Ukrainie, która burzy pokój w całym regionie oraz, aby kontynuować budowanie Europy silnej, suwerennej i solidarnej. Ponieważ to dzięki Europie, Polska jest bezpieczniejsza i bardziej zamożna.
W obliczu powrotu wojny do Europy, Francja i Polska wraz z krajami UE zareagowały zdecydowanie i szybko. Unia Europejska pokazała, że potrafi bardzo szybko podejmować kluczowe decyzje. Oznacza to, że nie siedzieliśmy, jak mysz pod miotłą. Nie mieliśmy nawet czasu na złapanie oddechu.
Jak powiedział niedawno francuski prezydent Emmanuel Macron: „Europa z czerwca tego roku bardzo się różni od Europy ze stycznia tego roku”.
Można, więc powiedzieć, że Unia Europejska nie jest już taka sama jak przed dwoma laty. Od czasu kryzysu covidowego nastąpiła prawdziwa zmiana strategiczna, strategiczny zryw w Europie, a wszyscy Europejczycy zdali sobie sprawę z tego, że na wszystkie te wyzwania – pandemię, kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej, a teraz wojnę – lepiej i skuteczniej jest reagować razem niż osobno. Te ogromne wyzwania zawsze wymagają zbiorowej odpowiedzi. Czym byłaby dzisiaj UE, gdyby nie Plan Odbudowy? Kiedy działamy razem w ramach UE możemy zmaksymalizować również swoje siły i swoje zdolności. Razem jesteśmy silniejsi. Razem jesteśmy silniejsi.
To powiedziawszy, wojna w Ukrainie przyczyniła się do wzmocnienia podmiotowości i asertywności naszej UE, która postrzega świat takim, jaki on obecnie jest – to jest światem wojny, światem brutalnej afirmacji siły, światem faktów dokonanych. Ten nowy kontekst stanowi nowe rozdanie dla naszej Europy, która toruje sobie drogę i nabiera znaczenia oraz pewności. UE jest u steru i będzie u steru.
Oznacza to konkretnie w kwestii Ukrainy:
- Po pierwsze, wprowadzenie sześciu pakietów sankcji przeciw Rosji. Przypominam tutaj, że nałożyliśmy sankcje z bezprecedensową szybkością – w zaledwie dwa dni dla pierwszego pakietu.
- Po drugie, przyznanie Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej.
- Po trzecie, bezprecedensową pomoc Ukrainie w wysokości dziewięciu miliardów euro we wszystkich dziedzinach. Będziemy pomagać tak długo, jak będzie to konieczne.
Te konkrety, o których mówię, są faktycznie odczuwalne wszystkich, dla Ukraińców i nie jest to gra pozorów. Tutaj zarzuty o rzekomej obojętności, albo chwiejnej postawie Europy Zachodniej wobec Ukrainy nie wytrzymują krytyki. Nie odpuszczamy i nie zostawiamy Ukrainy samej. Utrzymujemy dla niej pomoc we wszystkich dziedzinach.
Oprócz tego, w trakcie ostatniego półrocza w ramach Francuskiej Prezydencji, Unia Europejska w dużym stopniu wzmocniła swoją suwerenność w zakresie obrony, w gospodarce, w sferze cyfryzacji oraz w sferze energetyki z zakończeniem zależności od importu rosyjskiego gazu, ropy i węgla. Ta suwerenność, która wydawała się jeszcze dwa lata temu zaledwie francuskim pomysłem, pozwoliła zbudować prawdziwą zbieżność poglądów.
W dziedzinie bezpieczeństwa i w wymiarze militarnym, my, Francuzi, również aktywnie działamy na rzecz wzmocnienia obecności NATO na wschodniej flance oraz bezpieczeństwa Francji, Polski i Europy. Nie chowamy głowy w piasek i znajduje to potwierdzenie w konkretach:
- Po pierwsze, nasze francuskie oddziały są rozlokowane w Estonii i Rumunii, gdzie Francja jest państwem ramowym eFP.
- Po drugie, francuskie samoloty codziennie patrolują polskie niebo, a trzystu naszych żołnierzy niedawno uczestniczyło w ćwiczeniach wojskowych NATO w Polsce. Za chwilę będą Państwo mogli zobaczyć tę obecność na własne oczy. Przelecą nad nami dwa samoloty bojowe Mirage.
- Po trzecie w tym roku Francja dowodzi siłami szybkiego reagowania NATO.
Tym samym, wzmacniamy bezpieczeństwo Polski oraz krajów wschodniej flanki NATO i te wysiłki będą konsekwentnie kontynuowane. Rola Polski jest kluczowa dla wzmocnienia Sojuszu na wschodniej flance, a Francja stoi u jej boku.
Oprócz tego, w tej wojnie jesteśmy pod wrażeniem z jednej strony bohaterstwa i odwagi Ukraińców, a z drugiej strony ogromnej fali solidarności ze strony Polaków.
Pamiętam wyraźnie pierwsze dni tej wojny. Widziałem wiele razy na granicy samochody Polek i Polaków, którzy z otwartymi ramionami przyjmowali uchodźców. Pamiętam również godność na twarzach kobiet i na twarzach dzieci, których życie zmieściło się w jednej walizce i do niej się ograniczało.
Dzisiaj kłaniam się przede wszystkim Polkom i Polakom w podziękowaniu za okazane wsparcie. Nie zapominam także o moich rodakach w Polsce, którzy we wzorowy sposób pomagali zarówno Polakom, jak i uchodźcom z Ukrainy tak, jak czterdzieści lat temu Francuzi pomagali Polakom w czasach Solidarności. Pozwolę sobie powtórzyć tutaj naszą dewizę – wolność, równość, braterstwo.
I nie są to tylko słowa, ale codzienne staramy się wprowadzać je w życie.
Drodzy rodacy, drodzy przyjaciele, przy okazji obchodów święta narodowego chciałbym bardzo serdecznie podziękować każdemu z Was za zaangażowanie i solidarność z ukraińskimi uchodźcami. Hołdujecie naszej dewizie „Wolność, równość, braterstwo” i możecie być dumni z tego, co zrobiliście i co nadal robicie, ponieważ lepiej niż ktokolwiek inny wiecie, co to oznacza w codziennym życiu waszych rodzin.
Każdego dnia, wszyscy jesteście także podmiotami francusko-polskich relacji i żywymi przykładami bardzo silnych więzi międzyludzkich między naszymi dwoma krajami. Wojna w Ukrainie spowodowała nasilenie dialogu politycznego podczas licznych wizyt ministerialnych i parlamentarnych tu w Polsce czy we Francji oraz przy okazji przejazdów na Ukrainę. Tak było też kilka tygodni temu w przypadku Prezydenta Republiki, który udając się do Ukrainy skorzystał z okazji, by spotkać się z prezydentem Dudą, a kilka dni temu, przewodniczącego francuskiego Senatu, który spotkał się ze swoim polskim odpowiednikiem.
Wojna przyczyniła się również do wzmocnienia i intensyfikacji stosunków i współpracy między francuskimi i polskimi samorządami, zarówno w zakresie przyjmowania ukraińskich uchodźców, jak i udzielania pomocy Ukrainie i Polsce. Jest to bardzo odczuwalne na wszystkich poziomach i to wzajemne przenikanie się francuskiej i polskiej solidarności jeszcze bardziej wzmacnia nasze dwustronne relacje, a ruch ten przypomina naszą mobilizację w czasach „Solidarności” 40 lat temu. To samo dotyczy sieci stowarzyszeń i organizacji pozarządowych, a polski samorządowiec powiedział mi niedawno, że nigdy wiosną nie widział w polskich regionach tylu francuskich stowarzyszeń, czy to lekarzy, strażaków ochotników, czy po prostu francuskich wolontariuszy.
Pragnę powitać zastępczynię burmistrza Nancy, która jest dziś z nami, a także delegację strażaków z Marsylii.
Wreszcie, w dziedzinie wojskowości i bezpieczeństwa, francuskie samoloty od wiosny codziennie zapewniają bezpieczeństwo polskiej przestrzeni powietrznej. Za kilka minut zobaczycie Państwo i usłyszycie dwa samoloty przelatujące nad Rezydencją.
W wymiarze gospodarczym projekty francuskich firm w Polsce, dostrzegających potencjał polskiej gospodarki, są liczne i bardzo obiecujące, zarówno w energetyce z energią jądrową, czy odnawialną, w technologiach cyfrowych, jak i sektorze rolniczym. Chciałbym podziękować Francusko-Polskiej Izbie Gospodarczej, wydziałowi Centrum Francuskiego Handlu Zagranicznego i Business France za ich codzienną pracę.
Cokolwiek by nie mówić, w Polsce są bardzo wysokie oczekiwania wobec firm francuskich i żaden sektor nie jest dla nas zamknięty. Dowodem na to jest zdobyty właśnie kontrakt zbrojeniowy na mosty pontonowe dla polskiej armii. Chciałbym wyrazić uznanie dla responsywności i zaangażowania francuskich firm w Ukrainie, zwłaszcza tych z sektora telekomunikacyjnego, zarówno w Izbie Handlowej, jak i wobec doradców ds. handlu zagranicznego.
W sferze kulturalnej, czy to w Muzeum Warszawy, czy w Operze Narodowej, Francja jest widoczna i ponownie świeci przykładem. Podjęliśmy również na nowo bardzo owocną współpracę z Kolegium Europejskim w Natolinie, które jest prawdziwym tyglem dla przyszłych europejskich decydentów.
Francusko-polskie stowarzyszenia uniwersyteckie działają bardzo dobrze, a liczba podwójnych dyplomów akademickich wzrosła z 70 do 77.
Chciałbym również wyrazić zadowolenie z doskonałego partnerstwa między Ambasadą a firmą Cryptone oraz podziękować jej prezesowi, panu Téboulowi za jego działania na rzecz widoczności Francji w Polsce dzięki wydarzeniu French Touch. Za moment podpiszemy porozumienie o współpracy.
Na koniec chciałbym pozdrowić wszystkie koleżanki i wszystkich kolegów z europejskiego korpusu dyplomatycznego, którzy są tu dzisiaj obecni i z którymi wspólnie przeżyliśmy te sześć intensywnych miesięcy Francuskiej Prezydencji, a także moich kolegów spoza Europy, z którymi współpraca jest zawsze ogromną przyjemnością.
Na zakończenie pozwolę sobie gorąco podziękować naszym współpracownikom, którzy opuszczają nas tego lata. Chciałbym wyrazić uznanie dla ich niesłychanego profesjonalizmu, zaangażowania i przykładności. Mogą być dumni ze swoich osiągnięć, ponieważ mobilizacja Ambasady podczas ewakuacji Francuzów z Ukrainy przebiegła wzorowo i była chwalona przez francuskie władze.
W tym temacie chciałbym również podkreślić pracę naszych konsulatów w Warszawie i w Krakowie, jak również naszych konsulów honorowych. Za kilka chwil przedłużę kadencję pani Alicji Bień, naszej konsul honorowej w Łodzi, która wykonuje znakomitą pracę.
Na zakończenie chciałbym gorąco pozdrowić ukraińskie rodziny, które są dzisiaj z nami i którym pomogło francuskie stowarzyszenie Varsovie Acceuil oraz podziękować domowi seniora w Pilaszkowie, który, na co dzień ich gości i udziela schronienia. W tych trudnych chwilach możecie Państwo liczyć na naszą pomoc i solidarność. Dewiza Republiki Francuskiej brzmi „wolność, równość, braterstwo” i każdego dnia wcielamy ją w życie u Państwa boku.
На завершення хочу щиро привітати українські родини, які сьогодні з нами і яким допомагає французька асоціація Varsovie Accueil ; a також подякувати будинку престарілих в Pilaszków, який щоденно їх приймає та розмiщує. У ці дуже важкі часи ви можете розраховувати на нашу допомогу та нашу солідарність з вами; девізом Французької Республіки є «свобода, рівність, братерство», і ми впроваджуємо його з вами щодня.
Niech żyje Francja!
Niech żyje Polska!
Niech żyje Europa!
Frédéric BILLET
Treść wystąpienia Ambasadora Francji w Warszawie w Dzień Zdobycia Bastylii, 14 lipca 2022 r.