Guy KAWASAKI: Jak odróżnić specjalistów od oszustów?

Jak odróżnić specjalistów od oszustów?

Photo of Guy KAWASAKI

Guy KAWASAKI

Ikona marketingu 2.0. Współzałożyciel Alltop.com i partner Garage Technology Ventures. Wśród dziewięciu bestsellerowych książek, które napisał, są m.in. „Sztuka rozpoczynania” i „Rewolucyjne pomysły” oraz wydana ostatnio przez Helion „Oczarowanie. Sztuka zmieniania serc, umysłów i czynów”. Kawasaki ukończył Uniwersytet Stanford, a dyplom MBA zdobył na UCLA.

Ryc.: Fabien Clairefond

zobacz inne teksty Autora

Było sobie kiedyś dwóch doktorów inżynierii, którzy nie mieli pojęcia, jak założyć firmę. Jedyne, co umieli, to pisać kod. Bardzo potrzebowali pieniędzy i pomocy fachowca, dlatego gdy doświadczony biznesmen okazał im zainteresowanie i zaoferował, że zbierze dla nich pieniądze, „poszli za nim jak psy”, cytując ich słowa.

Ten biznesmen nie znał się jednak na startupach technologicznych, przez co mężczyźni popełnili wiele błędów, zarówno finansowych, jak i prawnych. W końcu rozstali się z nim, ale kosztowało ich to wiele nerwów i pieniędzy (musieli naprawić wszystkie złe decyzje).

To wcale nie jest niezwykła historia i łatwo zrozumieć, dlaczego losy przedsiębiorców potoczyły się tak, a nie inaczej. Osoby, które zakładają swoją pierwszą firmę, z chęcią przyjmują każdą pomoc i słuchają wszystkich rad. Są wdzięczne, gdy ktoś okaże im zainteresowanie. Popyt na pomocników w postaci doradców, członków zarządu i inwestorów jest dużo większy niż podaż, dlatego możliwe, że będziesz musiał podjąć współpracę z kimś, kto jeszcze nie sprawdził się w tej roli. Jeśli nikt nie chce z Tobą tańczyć, to czujesz silną pokusę, aby wyjść na parkiet z pierwszą osobą, która wreszcie poprosi Cię do tańca.

Założyciele firmy albo osoby, które pracowały w niej przed jej wejściem na giełdę, prawdopodobnie mogliby służyć Ci dobrą radą. Natomiast osoby, które nie założyły firmy albo zaczęły w niej pracować już po tym, jak została wprowadzona na giełdę, niewiele Ci pomogą. Dyrektorzy firm, którzy mają doświadczenie, wiedzę i sukces na swoim koncie, niekoniecznie rozumieją niuanse funkcjonowania startupów i inwestycji kapitału podwyższonego ryzyka.

Jaką wiedzę na temat zakładania firmy może mieć starszy wiceprezes Microsoftu, który wcześniej pracował w McKinseyu?

Test na „iloraz przedsiębiorczości”, który pomoże Ci odróżnić specjalistów od oszustów:

.Poniższe pytania pomogą Ci rozpoznać dobrych specjalistów wśród doradców, członków zarządu i inwestorów (jeżeli jesteś w tak dobrej sytuacji, że możesz sobie wybierać inwestorów).

1.Czy nasi inwestorzy powinni być akredytowani? Odpowiedź, której szukasz, brzmi „tak”. Odpowiedź, która powinna Cię wystraszyć, to „nie”.

2.Czy dwóch założycieli powinno podzielić firmę na pół? Odpowiedź brzmi: „Nie, powinniście odłożyć 25 procent dla przyszłych pracowników, a 35 procent na pierwsze dwie rundy inwestycji. Zostanie wam 40 procent, które założyciele mogą podzielić między siebie”.

3. Czy powinniśmy sprzedawać inwestorom akcje zwykłe czy uprzywilejowane? Prawidłowa odpowiedź: „Uprzywilejowane”.

4. Czy wszyscy pracownicy, włącznie z założycielami, powinni przejść proces nabywania uprawnień? Odpowiedź: „Tak, wszyscy powinni nabywać uprawnienia stopniowo, ponieważ nie chcesz, żeby założyciel odszedł z firmy wraz z dużą częścią jej własności już po kilku miesiącach”.

5.Czy powinniśmy płacić konsultantom opcjami na akcje? Odpowiedź: „Nie, opcje na akcje są dla pracowników, którzy długo pracują w firmie, a nie dla konsultantów, z których usług korzystacie tylko przez chwilę. A jeśli nie stać was na konsultantów, zajmijcie się tym sami”.

6.Czy powinniśmy skorzystać z usług banku inwestycyjnego lub pośrednika handlowego, żeby zgromadzić kapitał na rozpoczęcie działalności? Odpowiedź: „Nie, ponieważ anioły biznesu i inwestorzy kapitału wysokiego ryzyka uważają, że przedsiębiorcy, którzy na początkowym etapie działalności korzystają z pomocy tych podmiotów, nie mają pojęcia, co robią”.

7.Jak powinny wyglądać nasze pięcioletnie prognozy dotyczące dochodów, żebyśmy przyciągnęli inwestorów? Odpowiedź: „Żaden inwestor i tak nie uwierzy w te prognozy, ale powinny one być podobne do wyników, jakie osiągnęły firmy, które już odniosły sukces i weszły na giełdę”. Zresztą nie chciałbyś brać pieniędzy od inwestorów, którzy wierzą w Twoje prognozy, ponieważ to znaczyłoby, że nie znają się na rzeczy.

8.Jak długi okres powinien obejmować nasz biznesplan? Odpowiedź: „Nie powinniście pisać biznesplanu. Powinniście poszukać klientów”.

9.Czy poleciłby pan nam jakiegoś innego dobrego doradcę? Odpowiedź, której szukasz: „Oczywiście, mój zakres wiedzy jest wąski, ale chętnie podam wam listę dobrych fachowców”. Odpowiedź, której nie szukasz: „Nie, nie potrzebujecie nikogo innego. Ja wiem wszystko, czego potrzebujecie”.

10.Czy powinniśmy skorzystać z usług łowcy głów, żeby znaleźć dobrych pracowników? Odpowiedź: „Nie, na tym etapie nie macie pieniędzy i nie stać was na to, żeby przeznaczać te niewielkie kwoty, które posiadacie, na wynagrodzenie dla łowcy głów”.

11.Co powinniśmy powiedzieć inwestorom, gdy poproszą nas o wycenienie naszej firmy? Właściwa odpowiedź: „Zapytajcie trzech lub czterech inwestorów, jaka wycena byłaby według nich uczciwa, a potem postarajcie się poszukać więcej dowodów na zainteresowanie konsumentów waszym produktem, żeby móc tę wycenę podwyższyć”. Złe odpowiedzi: „Wyceńcie ją wysoko, a potem w negocjacjach zejdźcie z ceny” albo „Wyceńcie ją nisko, a potem w negocjacjach podwyższcie cenę”

12.Jak pan sądzi, jakie są kluczowe wskaźniki efektywności dla naszej firmy? Odpowiedź, której szukasz: „Są one zależne od waszego sektora i rodzaju działalności”. Odpowiedź, której nie szukasz: „Co to są kluczowe wskaźniki efektywności?”

13.Co mamy zrobić, żeby zaczęto o nas mówić? Odpowiedź: „Stwórzcie coś wspaniałego i wykorzystujcie media społecznościowe”.

14.Jak duży powinien być nasz budżet na reklamę? Odpowiedź: „Zerowy. Zamiast się reklamować używajcie mediów społecznościowych”.

SZTUROTen zestaw pytań dotyczy firm działających na rynku amerykańskim, które mają ambicję, aby odnieść sukces taki jak Google. Pytania te jednak są uniwersalne. Uciekaj od każdego, kto będzie próbował Ci doradzać, nie potrafiąc dobrze odpowiedzieć na większość z tych pytań.

Guy Kawasaki
Fragment najnowszej książki „Sztuka rozpoczynania 2.0”. Wyd.OnePress/Helion.
POLECAMY WERSJĘ E-BOOK I PRINT:
[LINK].

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 12 lipca 2016
Fot.Shutterstock