

Antonio SPADARO SJ
Zaangażowanie ponad powierzchowność
Jednym z głównych wyzwań współczesnej edukacji jest duchowość ludzi, których sposób myślenia zmienia się, ponieważ żyją w środowisku cyfrowym.
Jednym z głównych wyzwań współczesnej edukacji jest duchowość ludzi, których sposób myślenia zmienia się, ponieważ żyją w środowisku cyfrowym.
Za kluczowe zagrożenie uznawana jest najczęściej inwigilacja poszczególnych obywateli, organizacji i grup społecznych, co niejako ze swej natury stwarza kolosalny problem ochrony prywatności i obywatelskiej wolności. Monitorowanie zachowań obywateli w kontekście walki z obecną pandemią przy zawsze istniejącej możliwości wykorzystania zebranych informacji w innym celu jest naturalnym i bardzo aktualnym impulsem do refleksji na ten temat.
Głoszenie w internecie antynaukowych opinii wymaga zdecydowanego przeciwdziałania. To jedno z kluczowych wyzwań mających olbrzymie znaczenie dla kształtowania naszej przyszłości.
Skończyły się czasy, gdy internet był synonimem wolności. To wyświechtany frazes, który miał zastosowanie na samym początku rewolucji cyfrowej. Żeby dzisiejszy użytkownik internetu poczuł się może nie wolny, ale przynajmniej świadomy tego, co dzieje się z jego danymi w sieci, musi przebrnąć przez nieskończenie wiele regulaminów, próbując zrozumieć konsekwencje nie zawsze klarownych zapisów. Kto z czystym sumieniem może przyznać, że ma pełną kontrolę nad swoimi danymi? Oczywiście, istnieje wolna wola, powie ktoś. Ale czy zawsze mamy pełną świadomość tego, co tak naprawdę wybieramy?
Dobrze zaprojektowana infografika nawet z zupełnie nieciekawego tematu potrafi zrobić atrakcję przyciągającą wzrok i wzbudzającą refleksje. W nieprzebranym gąszczu chaotycznych informacji docierających do nas każdego dnia rzut oka na ciekawą ikonografię skrótowo przedstawiającą jakiś interesujący nas temat jawi się nam często jako intelektualna ulga.
W piątym odcinku Podcastów Wszystko co Najważniejsze Eryk MISTEWICZ w artykule pt. ” Twitter blokuje, Facebook cenzuruje, Google kontroluje. Korporacje nowych mediów pokazują inną twarz”.
Czytelnia Wszystko co Najważniejsze to ponowne odkrycie niezmiennej wartości lektury w jeszcze bliższym spotkaniu Autora i Czytelnika.
Zastanówmy się w jaki sposób to my, a nie nawet najdoskonalsze technologie, decydować będziemy o zasadach naszego funkcjonowania w społeczeństwie przyszłości?
Stworzyliśmy ten projekt analizując swoje potrzeby, tworząc je dla siebie i dla tych, z którymi chcemy się nim podzielić. Nasz nowy projekt to esencja mijającego dnia – jak najmniej słów, jak najwięcej wiedzy. Wyłącznie sprawdzonej. Tego, co najważniejsze.
Fottorino twierdzi, że prasa pisana przegrała krótki dystans, lecz wygra wyścig w dystansach długich. Pozwala na dłuższe skupienie bez przerywania reklamami. W końcu są ludzie, którzy nie chcą czytać samych sensacyjnych tytułów, do tego często niezgodnych z treścią artykułu. Zalew jednodniowych sensacji przykrył potrzebę przedstawienia długotrwałych trendów i podłoża zjawisk, lecz ciągle ona istnieje. Może dla węższego kręgu, lecz tym silniej.
Media publiczne trzeba wynaleźć na nowo, powiedzieć trzeba jasno, że istniejący model wyczerpał swoje możliwości. Media publiczne w Polsce stoją w obliczu problemów, których rozwiązania nie można odkładać ad Kalendas Graecas.
AFP zaczęła walczyć z dezinformacją na polskim rynku medialnym. Współpracując z Facebookiem, nie tyle prowadzi realną walkę z globalnym zjawiskiem fake news, ile próbuje narzucać liberalną polityczną poprawność.
Rozwój technologii będzie przynosić wielkie społeczne korzyści pod warunkiem, że to ludzie w debacie publicznej oraz politycy, świadomi sytuacji i podejmujący światłe decyzje regulacyjne, nadadzą zmianom właściwy kierunek. Wobec złożoności problemów to niewątpliwie olbrzymie wyzwanie, któremu – nie ma tu żadnej alternatywy – musimy odważnie i mądrze stawić czoła.
Nowe media zbyt często wymuszają bezmyślność, reaktywność, zbiorowe zachowania sprzeczne z intuicją. Dlatego – zawsze gdy mamy wątpliwości – stawiajmy na intuicję, ona nie zawodzi.
Audytor byłby kimś, kto bierze udział w pracach zarządu, ale nie decyduje bezpośrednio, jest jego niezależnym składnikiem, nie członkiem. Bezcennym ekspertem, korzystającym z nadzwyczajnych uprawnień, jakie daje mu właściciel i rada nadzorcza. On nie przeszkadza, lecz wyłącznie pomaga. A jego zatrudnienie nie kosztuje więcej niż w przypadku członka rady nadzorczej lub zarządu, jest wyjątkowe i tylko jedno. Wtedy jest szansa, że jakość bez cenzury, na którą w mediach prawie wszyscy narzekamy, przestanie spadać, a zyski zaczną rosnąć.
Ze zwaśnienia żyje, on się zwaśnieniem żywi. On to zwaśnienie, ten niepokój, to wzajemne wkurzanie się jednych na drugich podtrzymuje. Dzięki zwaśnieniu publicysta może być na fali. Im zwaśnienie większe, tym jego fala wyższa.
Mądra synergia opiniotwórczych – coraz bardziej elitarnych – mediów papierowych i masowego on-line jest przyszłością wpływu, kreowania postaw, budowania opinii publicznej.
Dlaczego młodzi dziennikarze boją się dziś pytania „DLACZEGO?”. Czy dlatego, że to wstyd? Bo to przyznanie się do tego, że się nie wie? Czy może obawa, że nie wypada nie wiedzieć? Nie chcę wierzyć, że po prostu nie ma w nich już ciekawości. Albo, co gorsza, nigdy nie było. Ale czy wtedy mogą mówić, że są dziennikarzami?
Żyjemy aktualną chwilą, próbujemy ją wyciskać jak cytrynę. Tracimy umiejętność koncentracji, bo wydaje się nam, że robienie tyko jednej rzeczy jednocześnie nie wystarczy. Ważnych momentów już nie przeżywamy, bo przede wszystkim myślimy o tym, by dzielić się nimi z innymi. Produkujemy terabajty treści, które natychmiast zamieszczamy na Facebookach, Twitterach i Instagramach. Robimy miliony zdjęć, które mają uwiecznić moment, którego nawet nie poczuliśmy. Czy jest jeszcze miejsce dla wysokojakościowych mediów? Tak!
Rosnące ryzyko cyberataku na firmę nie spowodowało u polskich przedsiębiorców radykalnej zmiany myślenia, także w kontekście stosowania odpowiednich zabezpieczeń. Nawet jeśli firmy można zaliczyć do grona rozumiejących zagrożenia wynikające z postępu technologicznego i rozrastającej się cyberprzestrzeni, to najczęściej opierają swoją ochronę na technikach z przełomu XX i XXI w.