Staramy się pomagać wszystkim, którzy nas potrzebują
Praca z seniorami jest moim sposobem na siebie. Angażowanie się w pomoc było dla mnie całkowicie naturalne, choć dla wielu z tych osób mógłbym być ich synem, a nawet wnukiem.
.Wszystko zaczęło się od mojej mamy, która przez wiele lat pracowała w pomocy społecznej. Już jako dziecko „zaraziłem” się jej pomaganiem wszystkim dookoła. W 2014 roku postanowiliśmy połączyć siły i wspólnie założyć stowarzyszenie, by pomagać wszystkim, którzy nas potrzebują – seniorom, dzieciom, osobom z niepełnosprawnościami. Pierwszym planem było założenie Klubu Seniora w Dąbrowie Górniczej. W naszym mieście działały wtedy małe osiedlowe kluby i PKZ, czyli Pałac Kultury Zagłębia, ale miejsca, gdzie mogliby spotykać się seniorzy, nie było. Lokal dostaliśmy od miasta, wyposażyliśmy go za własne środki i zaczynaliśmy od spotkań dla tej grupy raz w tygodniu. Tak było przez pierwszy rok. Później w ramach budżetu partycypacyjnego udało nam się założyć Klub Seniora i Junior Manhattan. Organizujemy też imprezy o zasięgu miejskim, np. Dni Seniora. Mieliśmy też zajęcia komputerowe dla seniorów i lekcje języka angielskiego.
Na spotkania i zajęcia przychodzi średnio ok. setki seniorów. Część osób jeździ z nami tylko na wycieczki, część uczestniczy w cotygodniowych spotkaniach, które stały się naszą tradycją. Mamy też dla nich warsztaty z rękodzieła i witrażu metodą Tiffany’ego, ćwiczenia gimnastyczne, organizujemy różne imprezy, były andrzejki, spotkanie opłatkowe. Cały czas coś się dzieje. Junior Manhattan z kolei oferuje zajęcia dla dzieciaków – plastyczne, naukę gry w szachy, warsztaty np. z dekorowania pierniczków. Fundusze na działania otrzymujemy w ramach otwartych konkursów ogłoszonych przez Urząd Miejski w Dąbrowie Górniczej, z dotacji z Urzędu Marszałkowskiego czy ministerstw. Organizujemy też imprezy o zasięgu miejskim, np. Dni Seniora, Obiad dla Seniora, pikniki – Piknik Integracyjny Rodzinne Planty lub Poznaj Swojego Sąsiada, zajęcia komputerowe dla seniorów. Ostatnio jako jedyni w mieście mieliśmy możliwość rozdysponowania Kart Dobra z Fundacji Biedronki dla szczególnie potrzebujących seniorów. Uczestnicy dostali karty o wartości 200 zł miesięcznie i mogli wykorzystać je na zakupy w Biedronce. Organizujemy także spotkania wigilijne dla samotnych seniorów z Dąbrowy Górniczej.
Staramy się aktywizować środowisko seniorów. Pozyskaliśmy w 2017 roku środki z Rządowego Programu na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych i zorganizowaliśmy warsztaty kompetencji, szkolenia i wyjazdy dla Rady Seniorów z Dąbrowy Górniczej. Uczyliśmy ich, jak działać w mediach społecznościowych, jak pisać wnioski o dotacje i wszelkie inne pisma. Zorganizowaliśmy też wyjazd studyjny do Wrocławia na spotkanie z tamtejszą Radą Seniorów. Większość aktywności organizujemy wspólnie z mamą. Można powiedzieć, że to rodzinne stowarzyszenie.
W ostatnich latach oferta dla seniorów w naszym mieście bardzo się powiększyła. Zajęć jest dużo i są one różnorodne. Każdy znajdzie aktywność, która będzie mu odpowiadać. Zmienili się też sami seniorzy. Widać, że są bardziej aktywni. Obserwuję niektóre osoby i widzę, że angażują się bardzo w działania i aktywności, nie tylko u nas. Cenią sobie spotkania z innymi ludźmi, wspólne działania, angażują się w różne inicjatywy. Obserwujemy, jak na przestrzeni lat kształtują się te relacje, zawiązują przyjaźnie.
Praca z seniorami jest bardzo wdzięczna także dla mnie. Angażowanie się w pomoc dla nich było dla mnie całkowicie naturalne, choć dla wielu z tych osób mógłbym być ich synem, a nawet wnukiem. Wiedziałem od dawna, że chcę to robić. Nie traktuję tego mechanicznie jak zwykłą, 8-godzinną pracę. Uczestniczymy w ich sprawach o każdej porze, dzwonią w weekendy.
W Dąbrowie Górniczej jest sporo stowarzyszeń wspierających różne środowiska. Trzeba przyznać, że z roku na rok jest pod tym względem lepiej. Staramy się współpracować z wszystkimi, szczególnie po to, by budować integrację międzypokoleniową. Organizujemy razem różne eventy, wzajemnie sobie pomagamy. We współpracy z innymi możemy zrobić więcej dla seniorów.
.Każdy człowiek w moim wieku lub młodszy powinien brać przykład z seniorów, powinniśmy czerpać od nich chęć życia, pogodę ducha czy wrażliwość na innych. Seniorzy natomiast mogą nauczyć się ode mnie tego, że zawsze trzeba wysłuchać drugą osobę, być cierpliwym czy wyrozumiałym. Powinniśmy uczyć się współpracy oraz integrować się. Każde pokolenie ma swoje prawa i potrzeby, ale to nie znaczy, że one się wykluczają. Ważne, aby pamiętać, że jesteśmy tacy sami i nic nie powinno nas poróżnić.