"Wrocław stolicą pojednania?"
Wrocławski arcybiskup Bolesław Kominek był w 1965 r. głównym inicjatorem „Orędzia Biskupów Polskich do ich Niemieckich Braci w Chrystusowym Urzędzie Pasterskim”. Położył tym samym fundament pod proces pojednania pomiędzy sąsiadującymi narodami. Obchodzenie, nie tak dawno, półwiecza Orędzia skłania do zastanowienia się, czy mamy ograniczać się tylko do rocznicowych obchodów, czy może powinniśmy uczynić coś więcej?
.Nie możemy – moim zdaniem – traktować idei tak mocno wyakcentowanej przez kard. Kominka jako historycznego wspomnienia! To, czego dokonali wówczas Biskupi Polscy, swój początek ma we Wrocławiu, ale nie ogranicza się do Wrocławia. Może zatem warto wyartykułować, że pojednanie jest zasadą życia społecznego. To co zostało zapoczątkowane w mieście z bardzo specyficzną historią, jakim jest Wrocław – może być zastosowane w różnych miejscach świata, niezależnie od czasu i sytuacji dziejowej.
Zasady społeczne
.Do natury człowieka należy życie w społeczeństwie. Dla jednostki nie jest zatem ono czymś dalekim. Pośród innych człowiek rozwija się, doskonali swoje umiejętności i zdolności. W różnego rodzaju społecznościach uczy się pracować i kochać, być odpowiedzialnym, wybierać dobro a odrzucać zło. Te, jak i inne wartości mogą być odkrywane, weryfikowane i osiągane przez człowieka w zespoleniu z innymi. Życie w społeczności ma zatem wymiar pedagogiczny. Jednak, by zamierzony efekt został osiągnięty życie społeczne winno być uporządkowane według pewnych zasad.
Zasady dotyczące rzeczywistości społecznej posiadają charakter ogólny i fundamentalny i odnoszą się do stosunków międzyludzkich poczynając od najmniejszych grup cechujących się intensywną bliskością po relacje międzynarodowe. Zasady porządkują życie społeczne, poruszają ludzkie sumienie i zachęcają do współodpowiedzialności. Dotyczą one zarówno postępowania jednostek jaki i instytucji odpowiedzialnych, przez swoje decyzja prawne, za kształt życia społecznego. Społeczeństwo należy bowiem widzieć jako konglomerat splecionych ze sobą wolności wszystkich osób, które, w zależności od swoich wyborów, przyczyniaj się do wzrostu lub zubożenia społeczności.
.Za podstawową zasadę życia społecznego należy uznać poszanowanie godności każdego człowieka, gdyż całe życie społeczne toczy się wokół osoby ludzkiej. Z godności, jedności i różności wszystkich wynika przede wszystkim zasada dobra wspólnego, które nie jest sumą dóbr poszczególnych jednostek, lecz stworzeniem takich warunków życia społecznego, które pozwalają poszczególnym grupom i osobom osiągnąć szybciej własną doskonałość. Ponadto szczególne miejsce w kształtowaniu życia społecznego zajmują zasady pomocniczości, solidarności i uczestnictwa. One to przyczyniają się do tworzenia społeczeństwa obywatelskiego, w którym każdy członek społeczności czuje się pełnoprawnym podmiotem.
Poszczególne zasady życia społecznego nie mogą jednak być teoretycznie pogłębiane i aplikowane w oderwaniu od siebie. Realizacja jednej jest niemożliwa bez uwzględnienia innych. Wzajemnie się dopełniają. W zależności od zmiennych warunków życia społecznego mogą być rozmaicie eksponowane. Łamanie tych zasad lub ich omijanie prowadzi do konfliktów i napięć społecznych czyli do zagrożenia życia społecznego.
Co z pojednaniem?
.Człowiek posiada skłonność i potrzebę wychodzenia poza siebie. Jednak ludzie jak i społeczności nie są doskonałe. Ułomność ludzka sprawia, że pomiędzy ideałem dobra wspólnego czy innych zasad a rzeczywistym życiem społecznym istniej zawsze pewne różnica – gdyby jej nie było osiągnęlibyśmy tu na ziemi społeczność doskonałą, co jest utopią. Zatem podchodząc w sposób realny, uznając niedoskonałość ludzką pojednanie staje się czymś koniecznym.
Istota życia społecznego polega na wspólnym dążeniu członków społeczności do pewnych wartości jednak egoizm ludzki bierze górę, co prowadzi do konfliktów i napięć. Życie społeczne nie wyklucza konfliktów, ponieważ tworzą je osoby czy grupy społeczne o odmiennych poglądach, systemach wartości. Problemem staje się trwanie w konflikcie, powoduje to degradację obu stron, nie przyczynia się do rozwoju społecznego. Nawet gdy jedna ze stron jest znacznie silniejsza i wydawać by się mogło, że zyskuje na konflikcie, strata może być odczuwalna w innym obszarze funkcjonowania. Dlatego ważnym elementem życia społecznego pojednanie pomiędzy stronami konfliktu.
.Efektywniejsza realizacja dobra wspólnego jest możliwa, gdy w społeczności osiągnięte będzie pojednanie pomiędzy wszystkimi jej członkami. Dlatego słuszne staje się wyakcentowanie pojednania jako zasady społecznej. Realizacja innych zasad także nie jest możliwa bez pojednania. Jak bowiem można mówić o solidarności czy pomocniczości, gdy pomiędzy osobami czy grupami społecznymi istnieje konflikt, napięcie.
Kardynał Kominek
Arcybiskup Bolesław Kominek, po zapoznaniu się z artykułami w prasie niemieckiej opisującymi uroczystości 20-lecia polskiej administracji kościelnej na ziemiach północnych i zachodnich, doszedł do wniosku, że trzeba rozmawiać na innej płaszczyźnie. Dlatego uznał, że należy podkreślić przebaczenie. Niemcy odebrali wypowiedzi Prymasa Wyszyńskiego i abp. Kominka jako nacjonalistyczne, a nawet szowinistyczne. Prymas mówił o Szczepie Piastowym, a abp Kominek o prapolskich ziemiach od Raciborza aż do Olsztyna. Wtedy abp Kominek zrozumiał, a przecież było mu łatwiej bo wychował się na pograniczu polsko-niemieckim, że trwanie w takiej sytuacji nie rozwiąże istniejącego napięcia, nadal w Polsce będzie istniał obraz Niemca jako wroga. Natomiast dla Niemców to Polak był i pozostanie wrogiem.
Jego idea nie spotkała się z entuzjazmem, wręcz przeciwnie – z agresywną nagonką ze strony komunistycznych władz. Gdy mu zarzucano, że za dużo mówi o przebaczeniu i pojednaniu, to odpowiadał, że nie mam takiej Ewangelii, o którą można walczyć nienawiścią. Uważał, że pojednanie jest warunkiem przyszłego współżycia narodów Europy. Kard. Kominek oczekiwał żmudnego procesu przemiany mentalności.
.Mimo trudnej sytuacji historycznej biskupi polscy apelowali w Orędziu: „Próbujmy zapomnieć. Żadnej polemiki, żadnej dalszej zimnej wojny, ale początek dialogu”. Choć idea pojednania wyrosła u kard. Kominka na gruncie Ewangelii jest ona uniwersalna, ma zastosowanie do wszystkich grup społecznych niezależnie od wiary, kultury, obyczajowości. Warto zatem uświadomić sobie, że jest ona podstawą zgodnego współżycia i realizacji dobra wspólnego każdej społeczności. Zatem może warto wyakcentować pojednanie jako uniwersalną zasadę życia społecznego.
ks.Grzegorz Sokołowski