Francuski danse macabre nad trumną Le Pena
Jean-Marie Le Pen nie jest Pol Potem czy Baszarem al-Asadem. Nie narzucił ludowi jarzma. Publiczną zniewagę – krzykliwą radość ze swojego zgonu – zaskarbił sobie swoimi poglądami. W tej postawie wyraża się rys głęboko ideologiczny francuskiego ludu, gotowego uchybić najbardziej elementarnym zasadom moralnym, aby wznieść w górę sztandar teoretyczny.