Dzieci jako prekariat klimatyczny
Zapraszam Państwa do osobistej podróży przez najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia, łącząc informację i naukę, szukając zrozumienia w rzeczywistości współczesnych, globalnych wyzwań. Temat dzisiejszego wydania to tożsamość dzieci w czasie zmian klimatu, na podstawie artykułu Arity Holmberg i Aidy Alvinus, pt. Dzieci jako nowy prekariat klimatyczny.
Dobrej lektury,
Mateusz Krawczyk
Przegląd tygodnia:
Demokratyczna Republika Konga: Uganda twierdzi, że jest przytłoczona napływem ponad 40 000 uchodźców uciekających przed walkami w prowincji Północne Kivu we wschodnim Kongo. Od marca do sąsiedniej, południowo-zachodniej Ugandy napływa do 500 osób dziennie. Oczekuje się, że niedawna wspólna operacja wojsk DRK i sił ONZ przeciwko rebeliantom M23, w wyniku której przesiedlono już lokalnie 72 000 osób, zmusi kolejne osoby do przekroczenia granicy.
Grecja: Rząd grecki ogłosił, że nie będzie już zezwalał na wjazd do kraju osobom ubiegającym się o azyl ani migrantom. Około 600 osób na dziewięciu łodziach zostało odepchniętych z powrotem do Turcji przez grecką straż przybrzeżną 24 maja.
Mozambik: Wzrasta tempo ataków powstańczych w północnym Cabo Delgado. Co najmniej trzy osoby w wiosce w dystrykcie Macomia zostały ścięte, a nieokreślona liczba kobiet uprowadzona – podała w tym tygodniu policja. Odpowiedzialność za wzrost przemocy w Macomia wzięło na siebie tak zwane Państwo Islamskie. Co najmniej 24 kraje wysłały wojska, aby wesprzeć rząd Mozambiku, którego mała i źle wyposażona armia liczy podobno aż 7000 „żołnierzy-widm”.
Gambia: Rząd planuje postawić byłego prezydenta Yahyę Jammeha w stan oskarżenia za morderstwa, gwałty, tortury i inne domniemane zbrodnie popełnione podczas jego dwudziestoletnich rządów. Oskarżenia są częścią listy zaleceń przeciwko 70 wymienionym osobom, zawartych w raporcie Komisji Prawdy, Pojednania i Zadośćuczynienia, opublikowanym w zeszłym tygodniu. Raport wzywa również do powołania międzynarodowego trybunału, który osądziłby podejrzanych poza granicami kraju. Jammeh przebywa obecnie na wygnaniu w Gwinei Równikowej, która nie ma podpisanej z Gambią umowy o ekstradycji.
Jemen: Trwają rozmowy między walczącymi stronami w Jemenie w sprawie ponownego otwarcia dróg do oblężonego miasta Taiz i innych prowincji. Zbliża się termin zakończenia dwumiesięcznego zawieszenia broni. Rozmowy między przedstawicielami uznawanego przez społeczność międzynarodową rządu Jemenu a rebeliantami Houthi rozpoczęły się 25 maja w stolicy Jordanii, Ammanie. Tymczasem ONZ stara się o przedłużenie terminu zawieszenia broni, który upływa w przyszłym tygodniu.
Dzieci a zmiany klimatu
Zwiększona ilość gazów cieplarnianych w atmosferze prowadzi do wzrostu temperatur, intensywniejszych burz i długotrwałych susz – wszystkie te zjawiska mogą mieć poważny wpływ na zdrowie dzieci. W warunkach utrzymującego się globalnego ocieplenia zjawiska ekstremalne, takie jak fale upałów, będą w najbliższych dziesięcioleciach coraz częstsze, coraz bardziej intensywne, coraz dłuższe i coraz bardziej rozległe przestrzennie. Młodsze pokolenia będą w ciągu swojego życia doświadczać większej liczby takich zjawisk niż starsze. Wiąże się to z ważnymi kwestiami solidarności i sprawiedliwości międzypokoleniowej, które w ostatnich latach stały się siłą napędową protestów klimatycznych prowadzonych przez młodych ludzi i które leżą u podstaw kwestii sprawiedliwości międzypokoleniowej.
Dotąd nie udawało się rzetelnie określić w jakim stopniu pokolenia, które przychodzą na świat odczują konsekwencję zmian klimatu w porównaniu do starszych. Standardowy paradygmat naukowy polega na ocenie zmian klimatycznych w odrębnych oknach czasowych lub przy odrębnych poziomach ocieplenia, co jest podejściem „okresowym”, które uniemożliwia ilościowe określenie, o ile więcej ekstremalnych zdarzeń doświadczy dane pokolenie w ciągu swojego życia w porównaniu z innym.
Za pomoc nowej perspektywy badawczej, „kohortowej”służącej do określenia zmian w narażeniu na ekstremalne zjawiska klimatyczne w ciągu całego życia i porównania ich między pokoleniami, zespół badawczy pod kierownictwem prof. Wima Thiery’ego oszacował, że dzieci urodzone w 2020 roku doświadczą dwu- lub siedmiokrotnego wzrostu liczby ekstremalnych zjawisk, zwłaszcza fal upałów, w porównaniu z osobami urodzonymi w 1960 roku, przy założeniu realizacji obecnej polityki klimatycznej. Ich wyniki wskazują na poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa młodych pokoleń i wzywają do drastycznej redukcji emisji w celu zabezpieczenia ich przyszłości.
Wpływ zmian klimatu na najmłodszych
Zmiany klimatu mają bardziej bezpośredni wpływ na zdrowie dzieci niż dorosłych. Układ odpornościowy i organy dzieci wciąż się rozwijają. Oddychają też szybciej, co zwiększa ich narażenie na niebezpieczne zanieczyszczenia powietrza, które mogą uszkodzić płuca. Zmiany klimatu i cieplejsze temperatury pozwalają owadom przenoszącym choroby żyć w miejscach, w których wcześniej nie mogły. Zaliczyć do nich można kleszcza czarnego, który przenosi boreliozę, w miarę ocieplania się temperatur rocznych rozszerza swój zasięg występowania. Komary przenoszące dengę, malarię i zikę również zwiększają swój zasięg w miarę wzrostu temperatur i zmiany wzorców opadów na całym świecie. Może to prowadzić do wzrostu już wysokiej śmiertelności tych chorób wśród dzieci.
Tylko malaria jest odpowiedzialna za śmierć około pół miliona dzieci rocznie.
Rosnące temperatury i obniżona jakość powietrza zwiększają liczbę ataków astmy i alergii, powodując brak bezpieczeństwa żywnościowego, nasilając problemy ze zdrowiem psychicznym, opóźnienia rozwojowe oraz zmiany w genetyce. Tylko zanieczyszczenie powietrza jest przyczyną 20% zgonów noworodków na całym świecie, w większości przypadków związanych z powikłaniami niskiej wagi urodzeniowej i przedwczesnego porodu.
W Bangladeszu zanieczyszczenie powietrza przyczynia się do powikłań zdrowotnych, takich jak astma, alergia na kurz, choroby serca i rak płuc. W 2020 roku Kambodżę nawiedziła jedna z największych powodzi od prawie dekady, która wpłynęła na warunki życia 900 000 osób. Zamknięto szkoły, a w społecznościach dotkniętych powodzią wzrosło ryzyko chorób przenoszonych przez wodę i brak bezpieczeństwa żywnościowego.
W niektórych krajach afrykańskich widok dzieci bawiących się zużytym plastikiem to widok powszechny. W ciągu najbliższych 30 lat świat może produkować cztery razy więcej plastiku niż kiedykolwiek wcześniej. Bez gospodarowania odpadami z tworzyw sztucznych zanieczyszczenie wód gruntowych, zatkane plastikiem kanały ściekowe i zanieczyszczenie powietrza spowodowane spalaniem śmieci mogą zagrażać dostępowi do czystej wody, powodować powodzie i stanowić poważne zagrożenie dla środowiska i zdrowia.
Nadzwyczajne zdarzenia pogodowe jak powodzie i cyklony w Gwatemali, Demokratycznej Republice Konga i na Fidżi zniszczyły szkoły i odebrały dzieciom bezcenną dla nich szanse na zdobycie edukacji.
W Gwatemali huragany Eta i Iota w 2020 roku spowodowały osunięcia ziemi i powodzie, które dotknęły prawie 1,9 mln osób. W czasie pandemii COVID-19 ograniczony dostęp do bezpiecznej wody dodatkowo zwiększał ryzyko lokalnych epidemii. Również w 2020 roku ulewne deszcze spowodowały wylanie rzeki Mutahyo w Demokratycznej Republice Konga. Kilka wiosek i obszarów rolniczych zostało zalanych.
Tożsamość pokoleń zmian klimatu: prekariat klimatyczny
Arita Holmberg i Aida Alvinus w artykule Children as a new climate precariat, argumentują, że dzieci stanowią nowy prekariat klimatyczny. Jak podkreślają, dotychczasowa literatura traktuje zmiany klimatyczne w sposób abstrakcyjny, co sprawia, że dzieci stają się niewidzialne. Na niepewność klimatyczną składają się trzy główne elementy podatności na zagrożenia: problemy z tymczasowością, brak bezpieczeństwa i próżnia tożsamościowa.
W odniesieniu do tymczasowości i bezpieczeństwa, dzieci cierpią z powodu potencjalnej utraty zrównoważonej przyszłości, co wywołuje potrzebę pilnego działania i ciągłej świadomości – w teraźniejszości.
Bezczynność światowych przywódców rodzi niepewność co do tego, kto powinien być odpowiedzialny za podjęcie działań gwarantujących dzieciom przyszłość, której zmiany klimatyczne mogą je pozbawić. Koncepcję niepewności klimatycznej można wykorzystać do wyjaśnienia zbiorowych działań dzieci w związku z kryzysem klimatycznym. Obawy dzieci związane z kryzysem klimatycznym sugerują, że ich opór wobec tej wrażliwości pobudza do działania i upodmiotowienia – twierdzą naukowcy.